Papryka do gruntu. Część 1
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 1 cze 2008, o 12:48
Papryka
mam pytanie czy trzeba obrywać pierwszy pąk kwiatowy? żeby sie rozkrzewiła?czy nie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6997
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Tak. Przeczytaj koniecznie ten temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=833
Pozdrawiam Andrzej.
-
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 lut 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zach.pomorskie
Rozkrzewi się i bez obrywania. Kwiat ten obrywa się bo owoc z niego rosnący często jest krzywy, istnieje pogląd, że hamuje wzrost krzaczka.
Ważne, jaką masz paprykę. Jeśli jest to polska odmiana, niewysoko rosnąca (np. Telimena, Oleńka i wiele innych), to możesz jej nawet nic nie obrywać i tak będzie dobrze. Natomiast papryki holenderskie /rozsada z targu/ czy wyhodowane z nasion wyjętych ze "sklepowej" papryki - muszą być odpowiednio prowadzone, co nie jest wcale takie łatwe. Mają one bardzo bujny, wysoki wzrost i bez cięcia niewiele owoców na nich urośnie.
Na pewno i zawsze obrywa się liście i pędy poniżej tego rozgałęzienia z kwiatem.
Ważne, jaką masz paprykę. Jeśli jest to polska odmiana, niewysoko rosnąca (np. Telimena, Oleńka i wiele innych), to możesz jej nawet nic nie obrywać i tak będzie dobrze. Natomiast papryki holenderskie /rozsada z targu/ czy wyhodowane z nasion wyjętych ze "sklepowej" papryki - muszą być odpowiednio prowadzone, co nie jest wcale takie łatwe. Mają one bardzo bujny, wysoki wzrost i bez cięcia niewiele owoców na nich urośnie.
Na pewno i zawsze obrywa się liście i pędy poniżej tego rozgałęzienia z kwiatem.
-
- 200p
- Posty: 304
- Od: 14 lis 2007, o 14:21
- Lokalizacja: Goleniów
Papryka
Zastanawiam się kiedy zacząć wysiew papryki bo na paczce pisze ze III-IV a na stronie producenta że I http://www.e-pnos.pl/okno.php?d=of_nas_ ... S01300-oto stronka proszę o pomoc,chciałbym się także dowiedziec która odmiana jest lepsza Oleńka czy Ożarowska
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
W ubiegłym roku swoja paprykę "Oleńkę" wysiałam 21 stycznia. Pierwsze pikowanie zrobiłam 8 marca.
Dla porównania pomidor ( jego nasiona kiełkują szybciej niż papryki) wysiany 6 lutego był pikowany 9 marca.
Uważam, ze jest to za wcześnie-rośliny bardzo się wyciągają z niedostatecznego doświetlania. Chyba, że będziesz je doświetlał/a. W tym roku paprykę i pomidory wysieję ok. 20 lutego- nie wcześniej
Dla porównania pomidor ( jego nasiona kiełkują szybciej niż papryki) wysiany 6 lutego był pikowany 9 marca.
Uważam, ze jest to za wcześnie-rośliny bardzo się wyciągają z niedostatecznego doświetlania. Chyba, że będziesz je doświetlał/a. W tym roku paprykę i pomidory wysieję ok. 20 lutego- nie wcześniej

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Ja paprykę sieję pod koniec lutego bo potem wysadzam ją do gruntu. Nasiona do siania pozyskuje z papryki świeżej kupowanej w sklepie. Wysiewam od razu po wyłuskaniu na talerzyk, na którym leży rozłożona chusteczka higieniczna zwilżona wodą i przykrywam drugim talerzykiem, żeby utrzymać wilgoć. Już po trzech dniach zaczynają pokazywać się korzonki. Na ostrzu noża przenoszę nasiona do rowka wykonanego w ziemi i przysypuję suchym piaskiem. Następnie podlewam. Dlatego tak robię bo papryka ciężko mi wschodziła. Niektóre papryki są zniekształcone ale zawsze miały gruby i soczysty miąższ. Sieję w ten sposób już od paru lat co prawda trochę to pracowite ale mam 99% wschodów. Tak samo robię z większością nasion.
wodnik
- Ewadz34
- 200p
- Posty: 404
- Od: 10 lut 2009, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Lubartów, lubelskie
Papryka gruntowa- jasnożólte podłużne strąki
Witam!
kilka lat temu kupiłam na targowisku u Rosjanki nasionka papryki (na opakowaniu przedstawiono żółte strąki warzywa).
papryka ta była nadzwyczaj udana: rosła w gruncie, owocowała całe lato, aż do przymrozków. strąki były podłużne, jasnożółte pomarańczowiały, ścianka owocu raczej cienka. Rosła sama, nie potrzebowała specjalnie pielęgnacji i miała dużo smacznych owoców. Nie mam pojęcia, co to była za odmiana. szukam w sklepach ogrodniczych i w Internecie, ale nie mogę niczego znaleźć.
Nasiona nie były polskie, to wiem na pewno, żałuyję, że nie zwróciłam wtedy uwagi na nazwę odmianową tej roślinki.
Moja wielka prośba: jeśli Ktoś z Państwa zna tę papryke, prosze mi powiedzieć, jaka to odmiana i gdzie szukać nasion, bo naprawdę warto mieć to warzywo w ogrodzie!
pPozdrawiam, Ewa
kilka lat temu kupiłam na targowisku u Rosjanki nasionka papryki (na opakowaniu przedstawiono żółte strąki warzywa).
papryka ta była nadzwyczaj udana: rosła w gruncie, owocowała całe lato, aż do przymrozków. strąki były podłużne, jasnożółte pomarańczowiały, ścianka owocu raczej cienka. Rosła sama, nie potrzebowała specjalnie pielęgnacji i miała dużo smacznych owoców. Nie mam pojęcia, co to była za odmiana. szukam w sklepach ogrodniczych i w Internecie, ale nie mogę niczego znaleźć.
Nasiona nie były polskie, to wiem na pewno, żałuyję, że nie zwróciłam wtedy uwagi na nazwę odmianową tej roślinki.
Moja wielka prośba: jeśli Ktoś z Państwa zna tę papryke, prosze mi powiedzieć, jaka to odmiana i gdzie szukać nasion, bo naprawdę warto mieć to warzywo w ogrodzie!
pPozdrawiam, Ewa

- Ewadz34
- 200p
- Posty: 404
- Od: 10 lut 2009, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Lubartów, lubelskie

dziękuję za odzew:)
Podobny temat (papryka gruntowa) już istnieje, świetnie.
poszukuję tej mojej żółtostrąkowej, ponieważ była to jedyna papryka, jaka mi się porządnie udała.
W ubiegłym roku sadziłam odm. Oleńka, ale w tunelu, w polu nic z tego nie wyszło. Podobnie - odm. Roberta.
teraz postanowiłam poszukać tej rosyjskiej, ale nie przypuszczałanm, że bedzie taki problem. W sklepach jest tyle różnych nasion papryk, głównie pod osłony, mnie się nie udają, a to, co najlepsze, to nie ma.
To zdjęcie, które umieścilam przedstawia jakąś węgierską paprykę, znalazłam w necie, ale nie mogę się doczytać.
dzięki Kasiu za reakcję na mój post. Pozdrawiam

- Ewadz34
- 200p
- Posty: 404
- Od: 10 lut 2009, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin, Lubartów, lubelskie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ht=papryka
To kopalnia wiedzy...
dziękuję!!!
Debiutuję na tym forum swoją ruską papryczką
Macie Państwo imponującą wiedzę i doświadczenie i Jesteście bardzo mili
Życzę ogrodniczych sukcesów
To kopalnia wiedzy...
dziękuję!!!
Debiutuję na tym forum swoją ruską papryczką


Macie Państwo imponującą wiedzę i doświadczenie i Jesteście bardzo mili

Życzę ogrodniczych sukcesów

Do gruntu najlepiej nadają się odmiany wczesne. Dobrze jest wysiać je najpóźniej w pierwszych dniach marca. Jest trochę odmian polskich, które w szczególności nadają się do naszych warunków klimatycznych. Trudno jest doradzić konkretną odmianę, bo od tego jaka będzie pogoda w danym roku, taki będzie jej urodzaj. Najlepiej posiać parę odmian.
wodnik
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
papryki zaczęły gnić bo pewnie jakiejś wilgoci z powietrza dostały- w moich stronach paprykę uprawia się w gruncie od ładnych parunastu lat- musi być w pełnym słońcu
to samo tyczy się pomidorów- mogą dostawać rosę ale rano muszą szybko obsychać z tego bo inaczej momentalnie wdają się choroby
Ważna jest tez pogoda latem dobrze żeby było ciepło i sucho





- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Na owocach papryki czasem zbiera się woda w małych zagłębieniach przy ogonku i zaczynają od tego chorować. Rosa, deszczówka, albo woda z podlewania. Dlatego powinno się ją podlewać unikając moczenia owoców.
Niektórzy zalecają podelwanie ciepłą wodą, ale to ze względu na lepszy wzrost roślin a nie na gnicie owoców.
Nie powinno się sadzić pikantnych odmian blisko słodkich, bo psują ich smak. (Chodzi chyba o pyłek przenoszony przez owady.)
Niektórzy zalecają podelwanie ciepłą wodą, ale to ze względu na lepszy wzrost roślin a nie na gnicie owoców.
Nie powinno się sadzić pikantnych odmian blisko słodkich, bo psują ich smak. (Chodzi chyba o pyłek przenoszony przez owady.)