W moim ogródeczku ... Halina ;-) 2009r cz.1

[Aska]

Cóż, rozdrabniacz to sprawa przyszłości, u mnie na razie nie ma co ciąć...

[kasjana]

Witaj Halinko
Wczoraj zaczęłam a dzisiaj skończyłam spacer po twoim ogrodzie - jest uroczy. Masz sporo trawek - uwielbiam je.

[ada.kj]

Halinko. Wpadam do Ciebie często bez pozostawiania śladu. Zazdraszczam Ci rozdrabniacza,ale u mnie to niemożliwe, bo ani gdzie przechować. Natychmiast by się na to znalazł amator, a po pierwsze brak prądu. Mamy na działkach w sezonie bieżącą wodę, lecz prądu nie dociągnięto. Podobno nie ma chętnych. Widzę, że szykujesz się na całego do wiosny. Oby jak najszybciej przyszła.

[jollla500]

Witaj Halinko a co to dzisiaj Ciebie nie ma

[JacekP]

Halinko, 'Koralika' kupiłem w Tesco. Producentem jest CNOS Ożarów czyli moi sąsiedzi Były też pomidorki koktailowe żółte, ale o tych nikt nie pisał na forum.
Fajna sprawa z tym rozdrabniaczem. Ja sobie od razu pomyślałem o ściółkowaniu.

[jollla500]

A co Ty Jacku jeszcze nie śpisz ?

U mnie niestety nigdzie takich pomidorków nie ma, ale Liska Kochana mi kupiła

[Monia68]

Halinko, mam nadzieję, że miałaś dobry dzień Dobranoc

[JacekP]

A co Ty Jacku jeszcze nie śpisz ?

U mnie niestety nigdzie takich pomidorków nie ma, ale Liska Kochana mi kupiła

A która to godzina Bo mój komputerowy zegar sfiksował i pokazuje 3.39
Fajnie, że masz już 'Koraliki'

[ida74]

Halinko witaj ,wszyscy mówili Ci dobranoc ,a ja Ci mówię dzień dobry.Jest wtorek 6-50 zapowiada się mrożny dzień.

[HalinaK]

Kochani witam Was wszystkich bardzo serdecznie !!!

Jollluś, ostatnio mam bardzo mało wolnego czasu, dlatego bywam na forum króciutko, ale po 26 lutym wszystko się zmieni

Jacku, dziękuje za odpowiedź. U nas niestety nie ma Tesco, za to moi rodzice w Chorzowie mają aż dwa bliziutko bloku.

Irenko, Ty zaprzestałaś stosować kalendarz biodynamiczny, a ja zaczynam go stosować
Kupiłam "Ekologiczny poradnik Księżycowy 2009" i chyba nie będę się z nim rozstawała, będzie zawsze w mojej torebce

Elu, trzeba pilnować tych rozdrabniaczy, w Biedronce lubią powtarzać sprzedaż tego samego towaru i to w krótkim czasie. Jak tylko będę coś na ten temat wiedziała, to napisze w moim watku.

[kogra]

Ja mam rozdrabniacz już od trzech lat.
I wierzcie mi, że to wspaniała maszynka na wszystkie odpady.
Nawet twarde łęty kwiatowe można poszatkować a kompost z takiej sieczki zrobiony wiosną do jesieni staje się próchnicą. No i nie ma problemu z paleniem i dymem. Do tego jeszcze zagrabione liście i resztki i już nie trzeba kupować ziemi w ogrodnikach, bo takiej to nawet oni nie sprzedają.

[Grzesiu]

Ja mam rozdrabniacz już od trzech lat.
I wierzcie mi, że to wspaniała maszynka na wszystkie odpady.
Nawet twarde łęty kwiatowe można poszatkować a kompost z takiej sieczki zrobiony wiosną do jesieni staje się próchnicą. No i nie ma problemu z paleniem i dymem. Do tego jeszcze zagrabione liście i resztki i już nie trzeba kupować ziemi w ogrodnikach, bo takiej to nawet oni nie sprzedają.

U mnie jest
Ludzie nie mają pojęcia ile trzeba się narobić żeby stworzyć DOBRĄ ziemię

[x-d-a]

Piszecie o rozdrabniaczu - ja marzę o takiej maszynie od dłuższego czasu. Co roku serce mi się kraje jak muszę palić, albo wyrzucać mnóstwo zdrewniałych odpadów z ogródka. A to mogłaby być taka wspaniała wyściółka! No ale cóż, ogród to jest straszna skarbona. Pozdrawiam

[evluk]

Halinko, spacerowałam dziś po Twoim pięknym ogrodzie........a te nagietki, chyba się w nich zakochałam
Pozdrawiam Ewa

[HalinaK]

Ewuniu - evluk, te nagietki to u mnie same się rozsiewają. Też je lubię. Mogę w tym roku zebrać nasionka i wysłać Ci :P

Dala, ja do tej pory też wszystkie cieńsze gałęzie paliłam w ognisku i szczerze mówiąc, jak mąż kupił ten rozdrabniacz, to pomyślałam, że jeszcze jeden niepotrzebny sprzęt O wyściółce w ogóle nie pomyślałam, dopiero Ania - Kubanki, mnie oświeciła

Grażynko - kogra, dziękuję za cenne rady, z których skorzystam i zrobię sobie taki kompost już nie mogę doczekać się tej dobrej ziemi w tak krótkim czasie

Grzesiu, dziękuję, że wpadłeś