A jeśli chodzi o fikusa, jak w Twoim przypadku to tym bardziej musisz uważać.
Fikus sprężysty gubi liście
Ja mam pytanie czy roślina ma odpływ wody w tej misce w jakiej rośnie tzn. czy ma dziurki w dnie?, stanowisko uważam jakie miała nie ma wpływu na to że fikus zrzuca iście, najczęstszym błędem jaki wszyscy popełniają przy fikusach jest zbyt duża dawka wody jaką dajecie w okresie powegetacyjnego spoczynku, polecam poczytać o warunkach jakie należy zapewnić fikusom podczas zimowania tu kliknij nawet jeśli stoją w ciepłym pomieszczeniu, korzenie muszą mieć duży dostęp tlenu w tym okresie, należy więc ograniczyć im podlewanie. 
- karolaipiotr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1695
- Od: 5 lut 2009, o 20:29
- Lokalizacja: Malbork
Fikusa sprężystego można rozmnożyć z każdego zdrowego liścia oderwanego od rosliny matecznej, zwija się go w rulon, zakłada na niego gumkę recepturkę, łodyżkę liścia moczy się w ukorzeniaczu, wkłada w małą doniczkę max. średnica 8 cm w ziemię dla juk wymieszaną pół na pół z piaskiem i dodatkiem odrobiny kory oraz torfu (po kolei 1,3:1,3:0,2:0,2 gdzie 3 to całość) podlewa się tak by woda pojawiła się na podstawku po czym po piętnastu minutach odlewamy nadmiar jaki jest w podstawce a na doniczkę zakładamy przezroczystą foliówkę którą zabezpieczamy na doniczce również gumką recepturką, stawiamy w jasne, ciepłe miejsce. Nie podlewamy więcej aż do momentu zdjęcia folii chyba że ewidentnie przeschnie ziemia w doniczce to delikatnie na podstawek dajemy wodę. Czekamy nie odkrywając folii dopóki młoda sadzonka nie będzie miała co najmniej 4-6 cm. A co do ściętego czubka, włóż do wody bez problemu puści korzenie i posadzisz do ziemi. 
- Taccanivea
- 1000p

- Posty: 1786
- Od: 24 cze 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Umyj liście wodą z denaturatem 5:1 (woda do denaturat) czyli na 1 l wody 200 ml denaturatu a następnie całą roślinę opryskaj Topsin M 500 SC w dawce 1,5 ml na 1 l wody a następnie taką sama dawka podlej roślinę. Zarówno na sprężystym jak i na beniaminie zarób zdjęcia spodniej strony liści ze zbliżenia, nim zabierzesz się za cokolwiek i pokaż mi je najpierw. 
- Marta A.
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 40
- Od: 30 cze 2009, o 15:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Czarodzieju ! Wczoraj odcięłam tego najbardziej chorego liścia, ale zrobię zdjęcia innym. Nie wyobrażam sobie że mogłyby mi uschnąć
tyle lat rosły ładnie.
Żebym ich nie uratowała tak jak kiedyś ratowałam rybki. Jak je wymoczyłam w nadmanganianie potasu to w ekspresowym tempie pozdychały

Oglądałam na forum inne zdjęcia i widze że to wciorniastek.
Na moich roślinkach wyglądają identycznie.
A Czarodziej napisał tak :
To wciornastki oprysk Actellic 500 EC 0,1% (1ml środka w 1 l wody) lub Mospilan 20 SP 0,02% (2g środka w10 l wody) obydwa środki są skuteczne, oprysk należy powtórzyć po 6 dniach i przede wszystkim zrobić go bardzo dokładnie oraz wykonywać go w pomieszczeniu gdzie po oprysku nikt nie będzie przez 24h wchodził (opary chemii są szkodliwe dla człowieka)
Czy mam się tak samo zastosować do tych rad?
I czy to jest skuteczne ? Pewnie zaatakowanych liści nie da się odbudowac
Żebym ich nie uratowała tak jak kiedyś ratowałam rybki. Jak je wymoczyłam w nadmanganianie potasu to w ekspresowym tempie pozdychały
Oglądałam na forum inne zdjęcia i widze że to wciorniastek.
Na moich roślinkach wyglądają identycznie. A Czarodziej napisał tak :
To wciornastki oprysk Actellic 500 EC 0,1% (1ml środka w 1 l wody) lub Mospilan 20 SP 0,02% (2g środka w10 l wody) obydwa środki są skuteczne, oprysk należy powtórzyć po 6 dniach i przede wszystkim zrobić go bardzo dokładnie oraz wykonywać go w pomieszczeniu gdzie po oprysku nikt nie będzie przez 24h wchodził (opary chemii są szkodliwe dla człowieka)
Czy mam się tak samo zastosować do tych rad?
I czy to jest skuteczne ? Pewnie zaatakowanych liści nie da się odbudowac







