Leśny ogród Moni68 cz.1

[Monia68]

[e-genia]

Witaj Moniko coś mnie ciągnie do Twojego ogrodu .Piękne kwiaty .Na 2 zdjęciu ta różowa to tygrysówka?

[Monia68]

Witaj, Geniu Bardzo się cieszę, że do mnie zaglądasz
Tak, to tygrysówka. Bardzo lubię te kwiaty, mimo bardzo krótkiego kwitnięcia. Jednak mam mieszane uczucia- prawdopodobnie za późno posadziłam, bo około 15 maja- bardzo późno zawiązały pąki i większość nie zdążyła ich rozwinąć. Zrobiło się za zimno i ponuro. W tym roku posadzę znacznie wcześniej, może będzie lepiej

[kryska]

Moniko, aż Ci zazdroszczę . Może nie kwiatów, które są piękne ale tych drzew. Na pewno jest z nimi trochę kłopotu., opadłe liście i gałęzie do sprzątania ale myślę, że masz mniej chwastów do wyrywania. Czy się mylę?

[Monia68]

Krysko, dopiero dzięki Twojemu pytaniu zaczęłam się nad tym zastanawiać...rzeczywiście chwastów nie mam tak dużo...Myślisz, że to z powodu drzew?

[inag1]

Moniko,znowu pobiegałam po Twoim ogrodzie.Lubię tu zaglądać ,bo to taki nietypowy ogród i w dodatku przepiękny.
Ładny rozwar i tygrysówka,nie mówiąc już o liliowcach,bo to moje ulubione kwiaty. :P

[kryska]

Krysko, dopiero dzięki Twojemu pytaniu zaczęłam się nad tym zastanawiać...rzeczywiście chwastów nie mam tak dużo...Myślisz, że to z powodu drzew?

Myślę, że to z powodu ściółki, którą dają drzewa, liście i igliwie. A ja ciągle u siebie ściółkę i sciółkóję. Wystarcza to na sezon a potem od nowa.

[Jadzia1]

Moniu jak wypatrzysz gdzieś na allegro eukomisy w innych kolorach to daj proszę znaka
Tygrysówka piękna kolor przepiękny szkoda ,że kwitnie tylko jeden dzień , ale i tak warto ją mieć . Ja mam przewagę żółtych

[kasjana]

Witaj Moniko
Fajnie,że zaglądasz do mojego ogródka. Tylko,że ja nie mogę jeszcze pochwalić się takimi roślinkami co ty ( mam je w planach). Lubię twój ogródek, czekam na wiosnę.

[Monia68]

Kochane, bardzo się cieszę, że zaglądacie do mnie

Ino, dziękuję Na razie mam cztery liliowce, z czego tylko te dwa pokazane zakwitły. To były malutkie sadzonki, liczę, że w tym roku będę się już cieszyć ich kwiatami. Pod wpływem Waszych pięknych kolekcji zamówiłam kilkanaście odmian Wiosną pojawi się u mnie sporo liliowców i lilii

Jadziu kochana, na allegro w ogóle nie bywam Poproszę jednak przyjaciółkę, żeby wypatrywała. Swoje cebulowe kupuję wyłącznie w moim ogrodniczym- lada moment zacznie się w nim ruch, więc będę zaglądać codziennie. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności znajduje się 150 m od przedszkola mojego synka Jeśli będą inne kolory, kupię dla Ciebie
Żółte tygrysówki nie zdążyły u mnie zakwitnąć

Krysko, ściółkuję korą, bo nie cierpię igliwia. Zawsze mi się wydaje, że przez nie jest straszny bałagan.

Aniu, bardzo mi się podoba Twój ogród Roślin przybędzie Ci bardzo szybko- pomyśl, że pięć lat temu miałam tylko las...

[LaPasion]

moje marzenie piękny

Ślicznie u Ciebie w ogrodzie

[Monia68]

Dziękuję, Magdo, i zapraszam częściej

[tu.ja]

Patrząc na zdjęcia lilii i liliowców wyobrażam sobie jak będzie pięknie w tym roku u Ciebie. Tak duże i kolorowe kwiaty robię niesamowite wrażenie wśród zieleni lasu.

[martaw]

Wciąż podziwiam Twój ogród i Ciebie, bo wiem ile pracy wymaga poskromienie lasu...
Moniko... (ostrzegałam, że będę Cię męczyć pytaniami ), pisałaś, że nie masz ślimaków, bo nie lubią igliwia, a ja myślałam, że to one wyjadły mi aksamitki i nasturcje . Wszystko, co pęknie wzeszło było systematycznie wyżerane. Też mam pełno igliwia z sosen a ślimaka widziałam przez cały sezon tylko jednego... A może to koty?... też podobno skubią zielone, a często odwiedzają mój ogród. Co o tym myślisz?

[Monia68]

Witaj, Marto Dziękuję za miłe słowa
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia...może odpowie na to pytanie ktoś, kto wie coś bliższego o kotach. Jeśli nie masz ślimaków, to może inny szkodnik podjada...radzę Ci regularnie stosować oprysk owadofosem, jest naprawdę skuteczny, wżerów na roślinach nie mam.
Kiedyś nie było mnie przez parę godzin w domu i na jednym z rozchodników pojawiły się małe czarne robale- przez ten czas zdążyły prawie całą roślinę zjeść. Na szczęście owadofos w kulka minut sobie z nimi poradził. Od tego czasu pryskam cały ogród co trzy tygodnie.