Moje roślinki w domu - inaq1

treissi · Post » 4 lut 2009, o 12:35

Śliczne kolorki - zarówno falków jak i grudniczków. Miło oglądać takie kwituszki w taki nieciekawy dzień

inag1 · Post » 4 lut 2009, o 12:51

Cieszę się ,że Wam się podobają.Mnie najbardziej ostatnio zachwycał dalmatyńczyk,co nie znaczy,że inne kwiatuchy mi się nie podobają

Reposit-09 · Post » 4 lut 2009, o 18:04

Łoooooooooooo mamo... Mam mroczki przed oczami

effa · Post » 4 lut 2009, o 18:37

sama nie wiem co napisać bo oniemiałam z wrażenia... szczególnie ta druga fotka

inag1 · Post » 5 lut 2009, o 18:08

Już mam palmę w domu. ;:1

.Udało nam się ją jakoś przywieź w naszym kombi.Połowa wystawała za skrzynię

.Ale ona jest wielgachna.

Musiałam zrobić małe przemeblowanko.Palma stoi na miejscu szeflery też dużej,szeflera pod oknem na miejscu paproci,paproć.....

A oto wspomniana szeflera.Wymaga już dawno odnowienia,ale to dopiero wiosną.

Andziax007 · Post » 5 lut 2009, o 18:43

Rzeczywiście ta palma to olbrzym ale jaka fajniutka...Jestem ciekawa kiedy moja taka będzie

Szeflera bomba

anoli · Post » 5 lut 2009, o 19:38

Obie rośliny wielkie i piękne.

inag1 · Post » 5 lut 2009, o 22:00

Mnie się też baaaaaaaaardzo podobają

inag1 · Post » 5 lut 2009, o 22:31

Kari to 12 x "o",to największy dla mnie komplement

effa dziękuję w imieniu kwiatolków.

Reposit-09 · Post » 6 lut 2009, o 12:21

inag1 pisze:Kari to 12 x "o",to największy dla mnie komplement

To było jedyne, co mi przyszło do głowy na widok tych kwiatuszków

teraz pozostaje mi wydusić z siebie kolejnych 12 "o" na widok palmy :P

inag1 · Post » 6 lut 2009, o 14:43

Kari na razie wygląd palmy to nie moja zasługa.Tylko teraz ,żeby jej się nic nie stało,bo kuzyn groził,że mnie udusi.

Jadzia1 · Post » 6 lut 2009, o 16:22

Matko i córko jaka wielgachna palma

a jaka brzydka

szeflera też Ci pięknie urosła , moja z 3 została jedna

ale maleńka jeszcze jest

inag1 · Post » 6 lut 2009, o 17:17

Jadziu cieszę się ,że Ci się (nie)podoba

.Szeflera jest z tego samego źródła co palma,tylko że dostałam ją parę lat temu. Kuzyn hoduje sobie roślinkę tak długo,jak mu się mieści w domku a później ja dostaję je w spadku. Tylko ,że to już ostatnia roślinka z tych dużych.Zostały mu same maluchy.

treissi · Post » 6 lut 2009, o 18:30

Palma cudowna

Jakby mi się taka przydała. I szeflerka też

Brakuje mi takich olbrzymów do sypialni

Reposit-09 · Post » 7 lut 2009, o 00:59

inag1 pisze:Tylko teraz ,żeby jej się nic nie stało,bo kuzyn groził,że mnie udusi.

Mawiają, że dobra motywacja to podstawa sukcesu ;)