Biedronka azjatycka (Harmonia axyridis)

cynia · Post » 2 cze 2008, o 18:57

Bądźmy zdrowi i piękni jak nasz ogród i ... strzeżmy się złośliwego gatunku biedronki
Aktualne wieści z mediów :
http://fakty.interia.pl/ciekawostki/new ... ce,1120222

Zdjęcia odmian barwnych H. axyridis
Stadia rozwoju
itd...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Harmonia_axyridis

AlfaXIII · Post » 3 cze 2008, o 01:23

Przeczytałam i... wolę nasze rodzime mszyce

Nie wspominając o siedmiokropkach

Kaja · Post » 9 cze 2008, o 21:55

Dzisiaj w prasie był apel ekologów o niezabijanie biedrone.Okazuje się,że ludzie nie odróżniaja tych niechcianych biedronek od naszych rodzimych,a także od innych owadów.Zabijają wszystko co zobaczą i co się rusza.
Jednak przepiszę ten apel:
Nie stanowią one zagrożenia takiego, jak to zostało wykreowane w mediach.Ostatnio sporo było informacji na temat inwazyjnej biedronki Harmonia axyridis.W pogoni za sensacją z biedronki tej zrobiono "ninję", "mordercę" etc.,co nie było intencją Centrum Badań Ekologicznych PAN.Konsekwencją tego jest wzrost zainteresowania "biedronkami"(co jest pożądane,bo zależy nam na określeniu miejsc,w które Harmonia już dotarła) oraz,niestety,zabijanie owadów.A to zagraża wszystkim biedronkom i owadom do nich podobnym.

krzysiek86 · Post » 26 cze 2008, o 21:35

Słyszałem że te biedronki lubią dogryzać ludzi i się chowają w domach bo jest im w nich ciepło. Na razie zaczęła się ich ekspansja na zachodzie kraju ale kto wie co będzie potem.

Mimo wszystko nie są brzydkie

Wisienka · Post » 16 sty 2009, o 16:45

Wklejam i tutaj mapkę występowania w Polsce biedronki harmonii.
Zerknijcie sobie też na stronkę http://www.cbe-pan.pl/index.htm , poczytajcie,
a gdybyście zauważyli w sezonie tę biedronkę, to zgłoście tam.

Wisienka · Post » 16 sty 2009, o 19:03

No i tak: Napisałam do nich, przesłałam zdjęcia i oto co mi odpisali:

Szanowna Pani,

Bardzo dziękuję za informacje i zdjęcia. Biedronka na zdjęciu to
właśnie inwazyjna Harmonia axyridis.
Zgłoszenie od Pani jest dla nas bardzo cenne, gdyż jest pierwszym zgłoszeniem
z Kotliny Kłodzkiej.

Serdecznie pozdrawiam

Tak że dziękuję Wam bardzo, że byliście czujni i zwróciliście mi na to uwagę.
Teraz ja muszę być czujna na działce

A tak wyglądała ta moja harmonia

koza · Post » 16 sty 2009, o 19:18

Wisieńko !!! Dzięki za informacje i linka . Dzięki tam pokazanym zdjęciom i opisach porównawczych moja wiedza na ten temat znacznie się poszerzyła.
Tak nawiasem mówiąc w październiku 2008 w ciepłe słoneczne dni na ranczo sporo biedronek wdarło mi się do domku i łaziło po szybach okiennych. Byłam przekonana , że to nasze rodzime (teraz już nie jestem taka pewna.....

) , a ponieważ nie lubię żadnych owadów w domu to część zgarniałam i wynosiłam na zewnątrz , a inne odkurzacz wciągnał

Pozdrawiam serdecznie -ulka

kryska · Post » 16 sty 2009, o 19:31

U mnie to paskudztwo jest już na pewno. Jesienią, przy myciu okien , odkryłam między ramami całą chmarę tego, tylko żółtego koloru.

MirekL · Post » 16 sty 2009, o 19:42

U mnie i po chałupie łażą, o zgrozo po monitorze

. Kot dość sprawnie likwiduje..

Kaja · Post » 16 sty 2009, o 19:53

Ja zgarnęłam kilkaset sztuk ze szpar w oknach wsadziłam do torebki i owinęłam ciepło.Na wiosnę wypuszczę.Myślę,że przeżyją.

Wisienka · Post » 16 sty 2009, o 20:01

Kaju - to lepiej sprawdź, czy czasem nie są to te biedronki harmonia,
które stanowią zagrożenie dla naszych. I lepiej bądź dla nich bezlitosna.

A swoją drogą ciekawe, jak i gdzie zimują nasze przyjazne biedroneczki.
Muszę poszpierać.

Kaja · Post » 31 sty 2009, o 22:44

Obudziły się paskudy.Łażą wszędzie.Wyglądają dokładnie tak jak na tym zdjęciu.
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/new ... news=29994
Nie mam sumienia ich ukatrupiać. Naszych biedronek juz nie widzę od 2 lat.Wcześniej właśnie one zimowały między oknami.

krzysztofkhn · Post » 5 lut 2009, o 12:09

Witam !

Na razie w okolicach Łodzi / Aleksandrów, Zgierz / Cisza. Zobaczę co dalej będzie.
Czy ktoś już ruszał temat " biedronki na mrówki ", lub odwrotnie.

Pozdrawiam.

Khn.

Wisienka · Post » 5 lut 2009, o 20:02

Kaja - ja nie chcę Cię namawiać, ale ... może to one właśnie są powodem tego,
że nie widzisz już tych naszych biedronek...

Khn - a co masz na myśli

krzysztofkhn · Post » 6 lut 2009, o 10:18

Witaj Wisienko !

Jakieś 20 lat temu pojawiły się mrówki na mojej działce. Możliwe, że były wcześniej ale nie przeszkadzały mi.
Od około 10 lat prowadzę z nimi mniejszą lub większą walkę. Te cholery hodują mi mszycę na drzewach.
Jakieś 4 - 5 lat temu z zaprzyjaźnionym sąsiadem, stwierdziliśmy, że biedronki doskonale likwidują mszycę. Problemem okazały się być mrówki, które atakowały biedronki.
Sąsiad / nie pracujący - miał na to czas / rozpoczął intensywną walkę z mrówkami i " hodowle", biedronek, a przynajmniej ułatwianie im życia.
W tym kontekście, pytanie - zagadnienie powinno brzmieć.
Korelacje pomiędzy mrówkami, biedronkami, a mszycami.
Nie jestem entomologiem i nie zależy mi na " informacjach naukowych "
Chciałem wywołać temat w taki oto sposób, aby wypowiedzieli się praktycy, jak Oni sobie radzą z tym problemem.
Pozdrawiam.

Khn.

[/b]