Mój mały ogródek - Isia cz.1

Isia · Post » 1 lut 2009, o 19:53

a to moja ogrodowa sympatia kalina burkwooda polecam na wczesne kwitnienie i przepiękny mocny zapach (moja jest w wersji szczepionej na pniu)

hal1959 · Post » 1 lut 2009, o 19:58

Moje marzenie kalina na pniu

.swoją chcę prowadzić jak takie drzewko ,zobaczę czy się uda,ale to taka zwykła,przytargana przez M z jakiegoś pola

,ale już kwitła

Isia · Post » 2 lut 2009, o 18:54

Halinko zwykłą też mam i bardzo lubię to bardzo ładnie kwitnące krzewy

na pierwszym zdjęciu szczepiona na drugim zdjeciu normalna kalina

hal1959 · Post » 2 lut 2009, o 18:56

Oj!Piękne obie

Isia · Post » 3 lut 2009, o 14:54

dzięki

rivendel · Post » 3 lut 2009, o 18:23

A ja mam pęcherznicę kalinolistną.
Będzie podobna do tych Twoich?

Isia · Post » 3 lut 2009, o 18:53

Agniesiu pęchęrznice mam dwie i wygladają tak jak na zdjęciach poniżej czy Twoja roslinka jest do nich podobna czy do kaliny ??

Isia · Post » 3 lut 2009, o 18:55

widac listki mają podobne ale pęcherznice to zupełnie inne roślinki

rivendel · Post » 3 lut 2009, o 18:56

Isiu, moja roslinka została posadzona w październiku i wygląda jak badylki trzy

Dużo posadziłam tylko to malutkie i jeszcze nie mogłam nacieszyć oka...
Ojjj... Będzie pięknie!

AGNESS · Post » 3 lut 2009, o 18:57

Kaliny przepiękne, ale niestety ukochane przez mszycę, ja każdego roku miałam oblepioną tym robactwem , no i niestety musiałam pryskać. Ale myślę, że wszystko rekompensuje uroda tych kwitnących kul

Irena37 · Post » 3 lut 2009, o 19:00

Isiu zajrzałam do ciebie i widzę piękną kalinę Burkwooda, to jest moje "chciejstwo", była u nas w sprzedaży ale niemożliwie droga, poczekam jak stanieją. Pozdrawiam

rivendel · Post » 3 lut 2009, o 19:02

AGNESS pisze:Kaliny przepiękne, ale niestety ukochane przez mszycę, ja każdego roku miałam oblepioną tym robactwem , no i niestety musiałam pryskać. Ale myślę, że wszystko rekompensuje uroda tych kwitnących kul

Oj! To czym pryskałaś?

Isia · Post » 3 lut 2009, o 19:11

Aguś - RIV ja też dosasadziłam jesienią wzdłuz żywopłotu 10 tych ciemnych "diablo" i pięć jasnych są naprawde bardzo efektowne, nie tnij tylko wiosną bo kwitną na zeszłorocznych pędach

Agniesiu owszem były mszyce ale nie więcej niż na jaśminie i akacji

niestety pryskac trzeba tak jak i róże

Irenko pamiętam, że bardzo podobała Ci się kalina b.. a może na allegro byłoby taniej

AGNESS · Post » 3 lut 2009, o 19:50

rivendel pisze:
AGNESS pisze:Kaliny przepiękne, ale niestety ukochane przez mszycę, ja każdego roku miałam oblepioną tym robactwem , no i niestety musiałam pryskać. Ale myślę, że wszystko rekompensuje uroda tych kwitnących kul
Oj! To czym pryskałaś?

Aguś jak wrócę z pracy to sprawdzę w domku nazwę preparatu,( mam różne) tym samym pryskam też róże i inne,, robalolubne ,,roślinki, i Ci napiszę

AGNESS · Post » 3 lut 2009, o 19:54

Isia pisze:Aguś - RIV ja też dosasadziłam jesienią wzdłuz żywopłotu 10 tych ciemnych "diablo" i pięć jasnych są naprawde bardzo efektowne, nie tnij tylko wiosną bo kwitną na zeszłorocznych pędach

Agniesiu owszem były mszyce ale nie więcej niż na jaśminie i akacji niestety pryskac trzeba tak jak i róże

Irenko pamiętam, że bardzo podobała Ci się kalina b.. a może na allegro byłoby taniej

Isiu zgadza się- z tymi mszycami i nie tylko, u mnie w tym roku pełno było robactwa i mszyce i skoczek różany, tak, że niestety gdyby nie opryski, to zamiast roślinek stałyby gołe kikuty

Musiałam pryskać kilka razy w sezonie, również niestety na choroby (czarna plamistość) ten rok był wyjątkowo bogaty w takie,, niespodzianki,,