Sezon się kończy, ale z jakim przytupem.
Pisałaś, że masz tylko białego cyklamena, a ja tu widzę, że pokazały sie i inne.
U mnie niestety tylko jeden.
Musze dokupić wiosną. Strasznie lubie te maleństwa.
Widzę tez skalnice.
Moja roslina mateczna obumarła, ale zostały dzieci. Ale chyba za małe, żeby kwitnąc
Piękną jesień pokazałaś, trudno wymieniać, ale marcinki masz piękne. Różowa gaura jeszcze ładnie wygląda.
Jeszcze zapytam skąd się u Ciebie mój szarłat wziął.
Maryniu spokojnego odpoczynku, bo jutro ma padać.
Berberysowe owoce piękne. Moje krzewy tak ostro przycięłam, że nie zdążyły zawiązać nasion.
Czerwona chryzantema dała popis, burza kwiatów. Już w trzecim ogrodzie widzę rdzawą, która wcześniej kwitnie.
Maryniu spokojnego świętowania.
Soniu berberysy lubię i mam ich kilka...Chryzantemy bardzo zmarzły zimą i bardzo późno wystartowały choć nie miałam już nadziei.Nie wszystkie już kwitną choć są ładnie zapączkowane może jeszcze dadzą radę...
Byłam na cmentarzu,wróciłam padnięta ...to ciężkie dla mnie dni ...wracają wspomnienia ! Kasiu szkoda,że większość chryzantem tak późno kwitnie! Dziękuję za tę ucztę