Ogórki w tunelach,szklarniowe - problemy,choroby

[lunatyk]

Ja chyba zostanę przy tych ogórkach w przyszłym roku.Dla mnie wystarczy aż za
Bardzo późno mi wyszedł i zaczyna owocować Suyo Long. Jestem bardzo go ciekawa bo późno był sadzony.

U mnie były dwa lata temu, ale niestety nie popisały się i z nich zrezygnowałem.

[Jolek]

Co Ciebie w nim tak zawiodło? Ten rośnie w oczach. Nie wiem w jakiej fazie dokładnie go rwać. Zastanawiam się czy z tego już dużego pobrać nasiona bo za inne nie jestem się pewna jaki będzie mix. 2 pszczoły i coś małego poznały drogę do tunelu i mieszają pomiędzy nim, Partnerem i Elsą.

[przemek1136]

Rozsada jeszcze nie wysadzona.

[anulab]

Ja swoją rozsadę już wysadziłam . Dwie sadzonki posadziłam do mini szklarenki w gruncie . Pięć sadzonek wysadziłam do tunelu .
W miejsce wyrzuconych wczesnych pomidorów , co prawda jeszcze owocowały , ale miejsce było mi potrzebne .
Wcześniejsze ogórki owocują , ale słabo , chyba im za zimno . Zbieram po kilka sztuk dziennie .

[agaM]

Jaki jest Wasz ulubiony sprawdzony ogórek szklarniowy długi, i dlaczego?

Szukam odmiany na przyszły sezon

[anulab]

Długiego ogórka warto mieć,przynajmniej jednego .Uprawiałam różne, nie mam ulubionego.Miałam Caruso,Pindosa,Nikifora i jeszcze
jakieś inne.Wszystkie były dobre. Na mizerię lepsze niż gruntowe,oczywiście takie nie przerośnięte. W sklepach ogórki, moim zdaniem,
już za duże i dlatego słabo smakują.W dodatku przechowywane,a ogórek najlepszy świeży.

[agaM]

Dziękuję Anulab
Tez tak myślę, do mizerii tylko gruntowe. Sklepowe nie smakują.
Będę szukać nasion tych co wspomniałaś.

Będzie w tym roku AWN?

[anulab]

U mnie co roku długi ogórek musi być. Jak słabo rosną gruntowe to na węża można liczyć.
W ogrodniczym jak mnie pamięć nie myli znajdziesz Caruso,Atosa, oba dobre.Sklepowy ogórek to przechowywany
co najmniej 2 dni a ja takie wyrzucam.Co innego zimą, czasami się skuszę na sklepowego.
Akcja jest, już można się dowiadywać.

[wujeksam]

Nie mam dużego świadczenia w uprawie ogórków szklarniwych, w tamtym roku miałem jakaś losowa odmianę i była średnia. W tym roku miałem odmianę Euphya.
Plenna, ale plonowanie rozciągnięte w czasie, pestki słabo wykształcone, nie wyczuwalne przy jedzeniu, smaczne. Spodziewałem się jednak trochę większej odporności na choroby, około lipca/sierpnia prawie wszystkie liście uschły, ale wypuscil nowe zdrowe liście i we wrześniu jeszcze parę ogórków zebrałem. Największy ogorek wyrósł na 1.4kg, i 56cm długości, tak przetrzymamy wciąż był zjadliwy, ale mniejsze są zdecydowanie lepsze w smaku.

[anulab]

Ładny ogórek , u mnie czasami się zwijały .
Ja jeszcze zbieram ogórki. Nie ma ich dużo,ale są. Rosną w szklarni w głębokiej skrzyni.