Jak pozbyć się nornic?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11507
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Co masz na myśli pisząc efekt odwrotny od zamierzonego ?
W takim razie co proponujesz do stosowania na otwartych przestrzeniach?
Dodam,że ja pastę wkładam do norek,ziemię zagrzebuję i w ten sposób gryzoni jest zdecydowanie mniej. Jak sobie
przypomnę czas, gdy się tutaj sprowadziłam, gryzonie to była plaga. Teraz jest względny spokój, przeważnie jesienią
jest ich więcej, ale trutką ograniczam znacznie populację.One praktycznie z nor nie wychodzą.
Co to za preparaty oparte na wit D?
Dodam,że przeszłam przez preparaty śmierdzące do podlewania,świece,karbid,odstraszacze dżwiękowe i mnóstwo innych
cudownych rzeczy. Dla mnie to wszystko lipa.
W takim razie co proponujesz do stosowania na otwartych przestrzeniach?
Dodam,że ja pastę wkładam do norek,ziemię zagrzebuję i w ten sposób gryzoni jest zdecydowanie mniej. Jak sobie
przypomnę czas, gdy się tutaj sprowadziłam, gryzonie to była plaga. Teraz jest względny spokój, przeważnie jesienią
jest ich więcej, ale trutką ograniczam znacznie populację.One praktycznie z nor nie wychodzą.
Co to za preparaty oparte na wit D?
Dodam,że przeszłam przez preparaty śmierdzące do podlewania,świece,karbid,odstraszacze dżwiękowe i mnóstwo innych
cudownych rzeczy. Dla mnie to wszystko lipa.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3175
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Już wieki temu stosowało się wit. D do wybijania szczurów.Przy przedawkowaniu gryzoń tracił apetyt (podtruty) i zdychał z głodu. Ponoć jego mózg sygnalizuje , że jest syty. Szczury chętnie taką karmę pobierały.
Samych trutek na bazie wit.D nie znam.
Samych trutek na bazie wit.D nie znam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 939
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Pomidory pod daszkiem.
Są co najmniej dwie.
Nie wiem czy można podać nazwy ale na hasło "cholekalcyferol na gryzonie" google pokazuje co jest.
Nie wiem czy można podać nazwy ale na hasło "cholekalcyferol na gryzonie" google pokazuje co jest.
Pozdrawiam,
J
J
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11507
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Małych opakowań nie znalazłam. Najmniejsze 3 kg i kosztuje ponad 400zł. Na próbę szukam takiego do
kilograma. Przyznam się bez bicia używam tego sporo, bo i problem spory. Teraz jest znacznie lepiej od
kiedy bez litości zwalczam.Kolega mario77 nie napisała jakie ma sposoby walki z gryzoniami . Pomysły typu
żywołapka wykluczone. Po pierwsze strasznie brzydzę się gryzoniami,po drugie musiałabym non stop kursować.
A gdzie je wypuszczać, rolnikowi na pole, niech tam robi szkody.
kilograma. Przyznam się bez bicia używam tego sporo, bo i problem spory. Teraz jest znacznie lepiej od
kiedy bez litości zwalczam.Kolega mario77 nie napisała jakie ma sposoby walki z gryzoniami . Pomysły typu
żywołapka wykluczone. Po pierwsze strasznie brzydzę się gryzoniami,po drugie musiałabym non stop kursować.
A gdzie je wypuszczać, rolnikowi na pole, niech tam robi szkody.

- kuneg
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2539
- Od: 29 sty 2021, o 08:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy
Re: Pomidory pod daszkiem.
Czy mam rozumieć, że jak kot, czy pies zeżre takiego gryzonie, to mu nie zaszkodzi?
Pytam, bo moja psica poluje na gryzonie i je zjada.
P.S. A czy na ludzi preparat działa również odchudzająco?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11507
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Jest tak samo trująca dla wszystkich , w sumie co to za różnica.
Przy psie to najlepsze były tabletki z gazem. Zabieram psa do domu i na drugi dzień gdy już gaz się rozszedł było
bezpiecznie w miarę. Bo i na drugi dzień trzymałam psa z dala od tego miejsca.
Mam o tyle dobrze,że mój pies gryzoni nie je. Teraz jest starsza i mniej poluje.
Teraz gazowe raczej nie dostępne.
Przy psie to najlepsze były tabletki z gazem. Zabieram psa do domu i na drugi dzień gdy już gaz się rozszedł było
bezpiecznie w miarę. Bo i na drugi dzień trzymałam psa z dala od tego miejsca.
Mam o tyle dobrze,że mój pies gryzoni nie je. Teraz jest starsza i mniej poluje.
Teraz gazowe raczej nie dostępne.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3175
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Ja wit.D stosowałam w namoczonym chlebie lub ziarnie gdy pojawiły się u mnie szczury. Stary babciny sposób. Karma szybko znikała bo i ładnie pachnie. Nie wiem, czy moje koty polowały na takie gryzonie i czy je jadły. Zauważyłam tylko , że koty nie koniecznie są zainteresowane gryzoniami które spacerują im pod nosem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory pod daszkiem.
Możecie nie wierzyć ale pasta naprawdę robi robotę. Zauważyłyśmy, że pasta znika z położonych na ich ścieżkach butelek do pewnego momentu. Tak w okolicach lutego już nie biorą, wtedy już nie dokładamy. Pewnego dnia, wiosną, siostra podkopała dosyć głęboko pod murkiem i okazało się, że mają tam swój magazynek. Cały sezon był spokój, dopiero jesienią znów skądś się przywlokły. Zapewne z innych działek, niektórzy się nie przejmują gryzoniami, rekreacyjne działki mają., żadnych u nich warzywek nie ma. Krzaczki ozdobne tylko.
Na działkach jest kilkanaście dzikich kotów, mają jednak swojego opiekuna. Codziennie przychodzi ich dokarmiać, Wszystkie czekają cierpliwie przy drodze o określonej porze.




Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11507
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory pod daszkiem.
Drażnią mnie sąsiedzi, którzy czekają na mnie,że ja za nich odwalę brudną robotę. Sąsiadka, dopiero jak jej buszują w śmieciach, pyta mnie
co robić. Nigdy nie ma pasty i pożycza ode mnie .U mnie pasta musi być . Na psa narzeka,że kopie .Jak ma nie kopać,kiedy
gryzonia czuje? Ignorowanie problemu może doprowadzić do plagi.Gryzonie w ciągu roku rozmnażają się kilka razy.
co robić. Nigdy nie ma pasty i pożycza ode mnie .U mnie pasta musi być . Na psa narzeka,że kopie .Jak ma nie kopać,kiedy
gryzonia czuje? Ignorowanie problemu może doprowadzić do plagi.Gryzonie w ciągu roku rozmnażają się kilka razy.

- Andrzej997
- 500p
- Posty: 772
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jak pozbyć się nornic?
Może mario77 ma rację i to trucie powoduje plagę?mario77 pisze: ↑19 paź 2025, o 21:33 Trutki na gryzonie nie zabijają ich natychmiastowo, dopiero po wielu godzinach. Taki zamroczony trutką gryzoń jest łatwiejszym łupem dla drapieżników. Proszę nie stosujcie tego na terenach otwartych. Długoterminowy efekt stosowania trutek może być odwrotny od zamierzonego.
http://sowy.sos.pl/wp-content/uploads/2 ... Kilon_.jpg
Marketingowo wszystko jest przemyślane. Sprzedajemy trutkę, wciskamy ludziom kit, że to skuteczne. Trutka zabija również drapieżniki albo giną z głodu. Gryzonie mnożą się bez przeszkód, ludzie muszą kupować trutkę, bo inaczej będzie plaga. Idealny biznes. Po latach okazuje się, że trutka pozostaje w glebie i truje też ludzi (to już fantasy, ale nieraz tak bywało z różnymi preparatami, które później zakazywano używać).
Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.