Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11426
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
Ewa ,walcz u mnie jest dużo lepiej.Teraz się pojawiła,ale chyba zatrzymałam.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2976
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
Ale to będzie Huwa San/nadtlenek wodoru plus ocet, więc silniejsze jakby? Jeśli dezynfekuje pomieszczenia gospodarcze, kurniki to może i da radę w tunelu, tylko glebę trzeba mocniej zmoczyć, a nie oprysk. Do wiosny zasiedlą mam nadzieję tylko organizmy pożyteczne 

Pozdrawiam Eugenia
-
- 1000p
- Posty: 1239
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
I teraz powiedz mi Aniu, mówią że BPL siedzi w gruncie i na sprzęcie. U Ciebie nie było ale znow jest, choć bardzo późno. Skąd się wzieła? Wg mnie przychodzi z wiatrem, bo u mnie pierwsze oznaki były na pomidorach tuż przy wejściu, gdzie przewiew byl najlepszy.
jeśli to wina małego przewiewu to w tunelu nigdy nie będzie cugu jak na polu.
jeśli to wina małego przewiewu to w tunelu nigdy nie będzie cugu jak na polu.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3312
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
To ja wszoku jestem że u mnie się jeszcze nie pojawiła, w wejściu też nie ma a co roku już w lipcu się zaczynało.
Może to zasługa tego że wszystkie są posadzone w workach ze świerzą ziemią w której nigdy nie rosły pomidory? Również to że posadzone są na środku i nie mają styczności ze ściankami tunelu.




To najaktualniejsze fotki robione wczoraj.
Może to zasługa tego że wszystkie są posadzone w workach ze świerzą ziemią w której nigdy nie rosły pomidory? Również to że posadzone są na środku i nie mają styczności ze ściankami tunelu.




To najaktualniejsze fotki robione wczoraj.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1355
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
Konewka - roztwór głębiej wejdzie.
Cała procedura to: dzień wcześniej umycie szklarni od wewnątrz mydłem potasowym, spłukanie. Ziemia lekko podlana, aby roztwór się lepiej rozprowadzał przy odkażaniu.
Odkażanie - najpierw przelanie ziemi, a później oprysk konstrukcji.
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11426
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
Po pierwsze zrobiłam okienko, mniej więcej w połowie tunelu. Są też wady tego rozwiązania, bo w czasie deszczu przecieka.
Po drugie zrobiłam oprysk profilaktyczny,gdy objawów nie było. Czy to coś dało, nie wiem? Póżniej pryskałam mocnym Fungilitykiem.
Teraz zauważyłam,że jest, ale się nie rozwija,może Fungilitic działa? Zapomniałam,że był jeden oprysk Orondis Evo.
To są działania jakie poczyniłam.

Po drugie zrobiłam oprysk profilaktyczny,gdy objawów nie było. Czy to coś dało, nie wiem? Póżniej pryskałam mocnym Fungilitykiem.
Teraz zauważyłam,że jest, ale się nie rozwija,może Fungilitic działa? Zapomniałam,że był jeden oprysk Orondis Evo.
To są działania jakie poczyniłam.
-
- 1000p
- Posty: 1239
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
Aniu ten oprysk profilaktyczny to Scorpionem robiłaś?
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11426
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
Tak,zapomniałam dopisać.Scorpion niby nie działa,ale sama nie wiem.Coś zadziałało,a może taki rok,że się udało?
Orondis w opisie nie ma brunatnej, ale może jednak.
Orondis w opisie nie ma brunatnej, ale może jednak.
-
- 1000p
- Posty: 1239
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
Dziękuję Aniu.
Będę o tym myśleć całą zimę.

Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2976
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
deltoro- Dziękuję, też tak zrobię, mydło potasowe mam i przed opryskiem tunel jeszcze umyję, chociaż u mnie folia, ale mopem dam radę 

Pozdrawiam Eugenia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11426
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
Myślę,że należy działać profilaktycznie,kiedy objawów nie widać. W maju-czerwcu oprysk wapniem i przeciw brunatnej.
Zima do przemyśleń.
Zima do przemyśleń.
-
- 1000p
- Posty: 1239
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
No to się moja ekologia pójdzie paść... 

Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11426
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
Oj tam,oj tam,trochę ekologicznie też można.Dopóki nie owocują chemicznie a póżniej ekologicznie.
W czasie owocowania u mnie był tylko Orondis . Najpierw wszystko zebrałam . Oberwałam trochę liście i oprysk.
Karencja tylko 3 dni. Owoców póżniej nie zbierałam z tydzień.
Mówiła dziewczyna na youtubie,że skrzyp super skuteczny,można spróbować. Jeden oprysk skrzypem zrobiłam,więcej
czasu nie miałam.
W czasie owocowania u mnie był tylko Orondis . Najpierw wszystko zebrałam . Oberwałam trochę liście i oprysk.
Karencja tylko 3 dni. Owoców póżniej nie zbierałam z tydzień.
Mówiła dziewczyna na youtubie,że skrzyp super skuteczny,można spróbować. Jeden oprysk skrzypem zrobiłam,więcej
czasu nie miałam.
-
- 1000p
- Posty: 1239
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10
Ooo dobra myśl poczytam o skrzypie.
Z tymi opryskami, to by trzeba co dzień czymś: wapn, potas, magnez, bakterie, itd...Jak nic zamgławiacz potrzebny.

Z tymi opryskami, to by trzeba co dzień czymś: wapn, potas, magnez, bakterie, itd...Jak nic zamgławiacz potrzebny.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7629
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory uprawiane pod folią, w tunelu cz. 10

Mam taką brązową z tworzywa sztucznego , z kompensacją.