Dzień dobry,
Mam staw o powierzchni trochę ponad 1000 m² i głębokości maksymalnej ok. 3 m (średnio ~1,5 m). W stawie żyją ryby (nie wiem dokładnie jakie, bo nie jestem pierwszym właścicielem). Staw był odmulany jakieś 3-4 lata temu. W tym roku dołożyłem napowietrzanie – 2 dyfuzory rurowe po 75 cm, które pracują codziennie po 4 godziny rano i 4 godziny wieczorem. Woda nie ma brzydkiego zapachu, ale jest mało przejrzysta. Zależy mi, żeby poprawić jej jakość i przejrzystość (oczywiście nie musi być kryształowa, ale obecnie jest dość słabo).
Zastanawiam się, co mogę zrobić w rozsądnym nakładem pracy i pieniędzy:
- Rośliny – myślę o dosadzeniu roślin, tylko nie wiem, czy typowe rośliny podwodne będą się rozwijać przy obecnej słabej przejrzystości.
- Preparaty do wody – np. Aquabiotyk, ale nie mam pojęcia, czy takie środki faktycznie działają.
- Rybostan – ryb jest sporo i na pewno obciążają biologicznie staw. Rozważam ograniczenie ich liczby, ale nie wiem, czy istnieje jakiś rozsądny i bezpieczny sposób (chemiczny raczej nie wchodzi w grę?).
- Filtracja – myślę o własnoręcznie wykonanym filtrze bagiennym z pompą w granicach 10–15 tys. l/h, nie chcę płacić milionów za prąd. Nie wiem tylko, czy przy takiej powierzchni miałoby to zauważalny efekt.
Na zdjęciu staw w obecnej postaci.
Pozdrawiam!
https://i.postimg.cc/pXYdJwsz/staw.jpg
Dubel.Post przeniesiony do wątku viewtopic.php?p=6496915#p6496915