Wszystko o pomidorach cz. 21

[Niebieski ogrod]

Z sklepowych wydłubańców rośnie mi
CLX37935 czekoladowy, liście ciemnozielone, nie kończącego się wzrostu. Po 2-3 w gronie.

Też mam i zdecydowanie nie do powtórzenia. Kształt i kolor super, ale... środek smak ma dość nijaki, a skórka gruba jak podeszwa i posmak ma okropny.

[Wroniarz]

Kasiu, to oczywiście Malinowy Smaczek (Kapturka nigdy nie sadziłem)). Mam go trzeci sezon, ale dopiero na stanowisku po borówce, w ziemi z dużą zawartością próchnicy urósł powyżej metra.
Uważam że przy pewnym doświadczeniu w uprawie, pomidory w suchym mikroklimacie przy dysponowaniu darmowym obornikiem można wyhodować bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów.
Mnie to się na razie nie udaje, bo płacę około 2zł raz na 5 lat za torebkę nasion i 5zł za jakiś nawóz do sadzonek oraz co roku ziemię do rozsad za 5zł. Ostatni raz kompostowałem ze 30 kg pomidorów w 2019 lub 2020 roku. Pamiętna trzydniówka pod koniec czerwca z prawie ciągłym deszczem a po niej dzień bezwietrzny z długo utrzymującą się rosą.

[Jolek]

Czy to jest pomidor Orange Pearl. Tak mi wskazuje Al
Jak poleżał to miękki, słodki , bez kwasku.

[leszkat76]

Robert pryskam silnym, układowym środkiem zaraz po wysadzeniu do gruntu sadzonek. Potem już nie pryskam niczym. Nie zdażyło się do tej pory żeby zaraza pokazała się przed połową września. Taki mamy rok. Na plony nie narzekam.

Aniu Morelowy u mnie też nie najgorszy, zdechlakowaty Kam 1A1 ma geny po Bawolim sercu, i jest generatywny, ale plony daje .
Nie było mnie 2 dni w domu więc dziś dopiero fotki porobiłam. Dwa krzaki przy jednym paliku. Jeden ma owoce sercowate, drugi befsztyki.





Natomiast Kam1A2 ma geny po Beorange i jest silniejszy krzaczor, plon też przyzwoity i piękne owoce.
Dwa krzaki przy jednym paliku. Jeden ma wielkie jajka, drugi okrągłe i żebrowane, identyczne jak sklepowe Beorange.







Kam1A2 Morelowy i K37

[gienia1230]

Napiszę kilka słów o Kumato . Mam w tym sezonie f1 i f2 . F1 jest wcześniejszy i plenniejszy . F2 jeszcze czekam na dojrzewanie

Anulab, wspominasz o Kumato, jest to odmiana ustalona, możesz pozyskiwać nasionka bez obawy. Uprawiałam kilkanascie lat temu, bardzo smakowala rodzince, ja nie przepadałam za nim.

viewtopic.php?p=5455161&hilit=Kumato+si ... e#p5455161
Str. nr 2 tego wątku sprzed 13 lat.

[anulab]

Gieniu - mam w tym roku Kumato(Olmeca)z oryginalnych nasion i f2 z wydłubanych z pomidora sklepowego.
F1 oceniam lepiej,ale wielkiej różnicy niema.Oryginał dojrzewał dużo wcześniej,zdrowy pomidor,słodki.
Chętnie bym kupiła oryginalne nasiona,ale nie ma w małych opakowaniach.Najmniejsze 500 nasion i cena zaporowa.

[Robert25 +]

Kasiu ,to bajeczka oby jak najdłużej bez środków ochrony roślin.

U mnie pierwszy Sart Roloise siany w lutym na talerzu





Deltoro kolejna odmiana okazała się smaczna.
Fajny mokry słodko kwaśny z nutą cytryny i bez głąba.

Zostały tylko dwa pomidory dobre i to.
Nie chciał wiązać ni cholere, a kwiatów mnóstwo.

[leszkat76]

To on jest aż tak późny?
Planuję Sart Roloise na kolejny sezon, nie wiedziałam że na niego tak długo trzeba czekać.
U mnie Kosovo dojrzał gigant w porównaniu do innych moich pomidorków. Są większe ale dla mnie i taki zbyt duży, nie dałam mu rady żeby zjeść. W smaku jest bardzo dobry.





I taka też spora Nocna Świeca.




Polecam też pomidorka Mizuba, przepyszny.

[Robert25 +]

Taki duży,a jaki ładny w środku i idealnie dojrzały

Muszę poszukać czy Mizuba jest gdzieś do kupienia.

A Jak Nocna Świeca tobie podeszła?

[Pelasia]

Mizuba to pomidor od forumowicza o nicku Mizuba.
Dał nasiona na akcję w 2015 roku polecając go , właśnie , że jest plenny i smaczny.
U mnie plennością nie grzeszył….
Ale jak widać ,Kasia wycisnęła z niego sporo.

Asia

[maryann]

Smaczny, tzn jaki? Słodki, kwaśny?

[Pelasia]

Nie pamiętam smaku , bo go tylko dwa razy siałam i to na prawdę dawno.
Ale Mizuba wtedy pisał , że jest smaczniejszy od Brandywine

[leszkat76]

Nocna Świeca jest bardzo dobra ale Mizuba jest lepszy.
Takie odnoszę wrażenie ale kaźdy ma inny gust. Ja lubię słodkie.

[AleOla]

Kasiu, u mnie Sart Roloise już skończył owocowanie i jest jednym z wcześniejszych z tych dużych "egzotycznych".
Szczerze mówiąc jestem zdziwiona, że tak późno u innych dojrzewa (a swojego siałam 8 kwietnia)
Może to kwestia lokalizacji lub warunków uprawy (moje były w szklarni).

[Robert25 +]

Olu pisałem wcześniej że nadmiernie kwitł , ale nie wiązał. Ogólnie kwiaty były dziwne miały wystający słupek i nie staśmione , to go na pewno opóźniło zanim zaskoczył

Myślę, że z twoim jest wszystko ok.

Kasiu siej śmiało w przyszłym roku. Bez obaw