Przygotowanie ugoru do zagospodarowania,pod trawnik

[Izyda1968]

Witam. Jestem tutaj nowa, tak więc pozdrawiam wszystkich Forumowiczów.
Od niedawna jestem właścicielką działki na którą nikt nie zaglądał przez lata. Jest na niej wszystko
Trawa sięgała mi do pasa, ale to usunęłam kosą. Natomiast nie wiem jak pozbyć się sumaków, bo jak raz je wycięłam, to.... urosło ich trzy razy tyle. Poza tym jakieś krzaki różopodobne też rozsiały się po całej działce. Nie wspomnę o drzewach wysokich niczym Pałac Kultury he he.
Aha, trawa jak była kiedyś tam koszona, to nie była zgrabiana, więc poziom działki się podniósł .

Macie jakieś rady jak mam zacząć i czym walczyć ?

[seebbek]

Jakie masz plany co do tej działki?
Sumaki trzeba karczować do skutku jak i resztę krzaków są firmy które się w tym specjalizują. Trawa jak wyschnie zacznie się rozkładać zmniejszy objętość.

[Izyda1968]

Będę budowała dom, a co za tym idzie będzie też ogród. Chciała bym mieć ładny trawnik, krzewy, może jakiś warzywniaczek.

[seebbek]

Koparka przy kopaniu fundamentów może to wszystko uporządkować

[mojdom]

Witajcie!

Stoję przed podobnym wyzwaniem, czyli przygotowaniem działki z zachwaszczonym ścierniskiem pod trawnik.

Czy komuś z Was udało się stworzyć trawnik (nie musi być idealny) bez użycia mocnych środków chemicznych typu roundup?
Jeśli tak to jakimi sposobami?
Pozdrawiam!

[seebbek]

Możesz nakryć to wszystko czarną folią na jakiś czas.

[xardi]

Hej,
Zacząłem ogarniać teren swojej działki pierwszy raz, działka niespełna 900m^2 zarośnięta wszystkim co się da, z kopcami mrówek i dziurami po ryciu dzików. Aktualne nierówności terenu mają tak myślę do 30cm, dużo trawy rośnie tam w zbitych kłębach, które rozbijałem kilofem. W ruch poszła kosa spalinowa i w końcu udało się wygrać walkę z trawami po pas. Docelowo chciałbym uzyskać w miarę równą powierzchnię z tymczasowym trawnikiem, takim, którego nie będzie szkoda w trakcie budowy, która jest w dalszych nieokreślonych planach.

Po skoszeniu mam zamiar zgrabić to co leży, a później w celu wyrównania terenu myślałem nad użyciem glebogryzarki, dalej ponowne grabienie, żeby się pozbyć jakiś korzeni, następnie równanie odwróconą paletą i końcowo obsianie trawą.

Powiedzcie mi czy to jest dobry plan? Zwykła glebogryzarka 6.5km z napędem da radę czy wypożyczyć mocniejszą 13km separacyjną? Do obsiania użyć jakiejś konkretnej trawy?
Chemii chciałbym uniknąć.
Fotki terenu po skoszeniu i kęp, które po tygodniu zaczeły odbijać.

[maryann]

Takie duże 'kotarby' trawy ja żeby mieć równo, to bym głęboko ZAORAŁ na zimę. Do wiosny się znacznie rozłożą i wtedy gryzarka. I grabki.
Druga wersja, to je wygrabić i wyzbierać trzeba. Nie wiem, co łatwiejsze.

[Szczurbobik]

Porozmawiaj z najbliższym rolnikiem, czy po żniwach mógłby przeorać i zbronować. Potem (na wiosnę ) się Baw glebogryzarkami

[leszeg]

Docelowo chciałbym uzyskać w miarę równą powierzchnię z tymczasowym trawnikiem, takim, którego nie będzie szkoda w trakcie budowy, która jest w dalszych nieokreślonych planach.

Jeśli to jest tymczasowy trawnik to moim zdaniem trzeba po prostu regularnie kosić i nic więcej. Zacznij od najwyższej wysokości koszenia na kosiarce a potem w miarę upływu czasu zejdziesz do powiedzmy 5-6 cm i będzie bardziej niż spoko. Te nierówności typu 30cm to albo szpadlem albo kosiarką zniwelujesz, ale oczywiście nie za jednym koszeniem. Po skończonej budowie i tak zaczniesz sobie gospodarować ogród i wtedy znów pojawią się jakieś prace niszczące trawnik.

[kuneg]

Dokładnie tak myślę, jak przedmówca. Regularne koszenie powinno załatwić sprawę tymczasowego trawnika. Można wydzielić gdzieś w kącie tymczasowy kompostownik z palet, żeby mieć gdzie zebrać skoszoną trawę. Jak się ją zbierze, to będzie łatwiej ocenić wszelkie nierówności. Tylko po co, skoro budowa w planach?

Poza tym w trakcie budowy i tak maszyny rozorają teren, bo muszą zdjąć warstwę humusu z placu budowy, spod domu, tarasu i podjazdu. Warto więc przewidzieć sobie osobne miejsce na pryzmę humusu oraz osobne miejsce na pryzmę jałowego podglebia. Podglebiem uzupełnisz wykopy, podjazdy i tarasy, a humusem wyrównasz ogród. Podniesiesz też minimalnie teren tym sposobem i zwiększysz warstwę humusu w ogrodzie. Dopiero potem będziesz robił ogród z prawdziwego zdarzenia.

[Rysie]

Najłatwiej będzie to przejechać kosiarką bębnową, czy talerzową, jak tam zwał. Taką rolniczą do traktora, może jaki sąsiad wspomoże?
Są też ręczne na jeden bęben, znajdzie do wypożyczenia.
Taki talerz jedzie po ziemi i goli równo wszystko co wystaje, kretowki i kopce też, lepiej by kamieni nie było
Przydałoby się skosić ze dwa razy; po pierwszym przegrabic porządnie i pokos usunąć, a jesienią gdy znów podrośnie powtórka.

Koszona taką łąka - dwakroć w roku - wygląda tak: