Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
- massur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1549
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
A jak z owadami zapylającymi? Interesują się jej kwiatami w okresie kwitnienia?
Kolejna sprawa to jakie ma wymagania, żeby doszło do prawidłowego zapylenia - czasem nawet właściwą odmiana obok oraz zapylacze nie wystarczają, jeszcze warunki pogodowe ważne.
Swoją drogą czemu to drzewko wygląda jakby miało dwa, trzy lata? Piszesz, że corocznie kwitnie, ile faktycznie ono ma?
Kolejna sprawa to jakie ma wymagania, żeby doszło do prawidłowego zapylenia - czasem nawet właściwą odmiana obok oraz zapylacze nie wystarczają, jeszcze warunki pogodowe ważne.
Swoją drogą czemu to drzewko wygląda jakby miało dwa, trzy lata? Piszesz, że corocznie kwitnie, ile faktycznie ono ma?
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
-
kwiatek_kw
- 100p

- Posty: 122
- Od: 13 wrz 2020, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: płd. Wlkp.
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Drzewko ma 4 lata. Warunki pogodowe były dobre. Owady też się pojawiły. Brak oznak chorób. Czyli ogólnie wszystko ok.
Czy ta odmiana ma jakieś szczególne wymagania?
Czy ta odmiana ma jakieś szczególne wymagania?
Pozdrawiam Piotr
-
Rysie
- 200p

- Posty: 249
- Od: 24 wrz 2024, o 12:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: nad Kalwarią Zebrzydowską
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Ksenia kwitnie bardzo wcześnie, przed powszechnymi odmianami; i tu jest ból.
Konferencja jeszcze może trafić na koniec jej kwitnienia.
Zauważmy iże mniej zawiązków to i większe owoce, zawszeć pociecha.
Były dawniej inne wcześnie kwitnące lecz wyszły z mody.
Grusze mają kłopot z zapylaniem: pszczoły ich nie lubią, a temperatury potrzebne to ok. 15'C, tedy wczesne kwitnienie wadą.
Można dosadzić Paryżanke , zwłaszcza jeśli na przechowywanie (poleży i dłużej niż Ksenia), poza tym wcześnie kwitną Angulemska, Krzywka, Patten, Słucka, Hardego, z nowszych bodaj Erika...
tak z pamięci, należy sprawdzać opisy
Konferencja jeszcze może trafić na koniec jej kwitnienia.
Zauważmy iże mniej zawiązków to i większe owoce, zawszeć pociecha.
Były dawniej inne wcześnie kwitnące lecz wyszły z mody.
Grusze mają kłopot z zapylaniem: pszczoły ich nie lubią, a temperatury potrzebne to ok. 15'C, tedy wczesne kwitnienie wadą.
Można dosadzić Paryżanke , zwłaszcza jeśli na przechowywanie (poleży i dłużej niż Ksenia), poza tym wcześnie kwitną Angulemska, Krzywka, Patten, Słucka, Hardego, z nowszych bodaj Erika...
tak z pamięci, należy sprawdzać opisy
-
kwiatek_kw
- 100p

- Posty: 122
- Od: 13 wrz 2020, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: płd. Wlkp.
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Wczesna pora kwitnienia będzie problemem i tu masz rację. W tym okresie w moim ogrodzie kwitą tylko grusze azjatyckie.
Pozdrawiam Piotr
-
Krasny
- 500p

- Posty: 726
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Dzisiaj pierwszy raz spotkałem w swoim sadzie Namiotnika. Od razu spryskałem dziadostwo i mam nadzieję, że to położy kres inwazji. Jutro muszę dokładnie obejrzeć inne drzewa żeby upewnić się czy to jedyne gniazdo. Czy to normalna pora występowania tego szkodnika? Poczytałem trochę o nim i podają, że występuje w maju/czerwcu. Jakiś spóźniony mi się trafił?
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8284
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Niestety, nic nie zdziałasz tym opryskiem. Opryski na namiotnika robimy w fazie różowego paka.
Swego czasu obcięłam całą gałąź gruszy pokrytą oprzędem i spaliłam. Najpierw zaczęłam je palić palnikiem gazowym z drabiny ale spadały na mnie
.Obrzydliwe 
Swego czasu obcięłam całą gałąź gruszy pokrytą oprzędem i spaliłam. Najpierw zaczęłam je palić palnikiem gazowym z drabiny ale spadały na mnie
Pozdrawiam! Gienia.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4955
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Raczej klapsa. Choć trzeba by więcej owoców z drzewa porównać z typem. Bonkreta ma wyraźny podział powyżej talii.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
weglowy
- 200p

- Posty: 292
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Dzięki. Jeszcze od strony nadgryzienia był czerwony rumieniec z tego co sie dowiedziałem.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Mam młodą gruszę Kasia. Zawiązała kilka gruszek - kiedy je zrywać? Do jednej dobrał się już szerszeń 
-
weglowy
- 200p

- Posty: 292
- Od: 26 mar 2015, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mędrzechów
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Interesuje mnie grusza Kongresówka ma ktoś z was tutaj? Bo nurtuje mnie parę rzeczy.
-
w69w
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 33
- Od: 30 mar 2021, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Kongresówkę mam 3drzewka na różnych podkładkach (na samosiejce, Kaukaskiej i Pigwie S1 z wstawką Bera Hardego) .
Drzewka 2 i 3 letnie . Tylko na samosiejce nie owocowało. Może coś pomogę .
Drzewka 2 i 3 letnie . Tylko na samosiejce nie owocowało. Może coś pomogę .
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 803
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Hejka.
A u mnie gruszy całkiem "odwaliło".Jeszcze czegoś takiego nie miałem.
Mam kupne dwie Lipcówki Kolorowe.
Małe, do 3m wysokości. Zakwitły i coś tam powiązały, ale przyszedł parch i wszystko opadło.Potem przyszła rdza gruszy. W sierpniu (rok temu podobnie było) wylazło nagle kilka kwiatów, dosłownie kilka. I o tym zapomniałem.Rok temu też tak było. Nagle gdy przyszła jesień, pażdziernik widzę jest 4 owoce!
I to twarde, mniejsze od prawidłowych o 50% ale są.
Pod koniec miesiąca jeden owoc zerwałem ale twardy ja kamień.Poczekałem i w listopadzie sam spadł drugi.No i całkiem w smaku niezły.Mały ale niezły. Jestem w szoku , bo już się pogodziłem że nie spróbuję tych gruszek w tym roku.Nie wiem czy to Lipcówka ale...Drewno ma strasznie kruche, pędyo średnicy 2cm się połamały jak zapałki od wiatru.
Zobaczcie tak wyglądał owocek.



A u mnie gruszy całkiem "odwaliło".Jeszcze czegoś takiego nie miałem.
Mam kupne dwie Lipcówki Kolorowe.
Małe, do 3m wysokości. Zakwitły i coś tam powiązały, ale przyszedł parch i wszystko opadło.Potem przyszła rdza gruszy. W sierpniu (rok temu podobnie było) wylazło nagle kilka kwiatów, dosłownie kilka. I o tym zapomniałem.Rok temu też tak było. Nagle gdy przyszła jesień, pażdziernik widzę jest 4 owoce!
I to twarde, mniejsze od prawidłowych o 50% ale są.
Pod koniec miesiąca jeden owoc zerwałem ale twardy ja kamień.Poczekałem i w listopadzie sam spadł drugi.No i całkiem w smaku niezły.Mały ale niezły. Jestem w szoku , bo już się pogodziłem że nie spróbuję tych gruszek w tym roku.Nie wiem czy to Lipcówka ale...Drewno ma strasznie kruche, pędyo średnicy 2cm się połamały jak zapałki od wiatru.
Zobaczcie tak wyglądał owocek.



Witam, jestem Adam.




