No to wszystko jasne. Zielona porzeczka ma w smaku aromat liści porzeczki.
Teraz pozostaje konsumpcja owych liści, by poznać smak zielonej porzeczki.
Porzeczka zielona
- SETA
- 200p
- Posty: 281
- Od: 4 cze 2016, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań wschodni
Re: Porzeczka zielona
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1537
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Porzeczka zielona
Nie trzeba konsumować, wystarczy zmiętolić liście i powąchać, wszak potocznie ludzie chcąc wypowiedzieć się o smaku opisują aromat, który jest ściśle powiązany że zamysłem węchu. Testerzy kawy, czekolady i wina żeby wzmocnić efekt niuansów smakowanej próbki na chwilę zatykają nos by po chwili wziąć głęboki oddech i poczuć silniejsze aromaty/smaki.
Jak by co to mam odmianę Venny ze szkółki z Czech. Znam już przynajmniej 3 odmiany zielonej porzeczki ale pewnie to ta sama odmiana.
Jak by co to mam odmianę Venny ze szkółki z Czech. Znam już przynajmniej 3 odmiany zielonej porzeczki ale pewnie to ta sama odmiana.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- SETA
- 200p
- Posty: 281
- Od: 4 cze 2016, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań wschodni
Re: Porzeczka zielona
Teraz rozumiem. Czyli na ten moment, furory nie zrobiła i konkurencją do czarnej raczej nie będzie.
Człowiek jest jak działkowiec. Działkowiec żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.