Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
- Kurkadomowa
- 200p
- Posty: 291
- Od: 10 lip 2023, o 00:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Ale od początku mam kristanole a one mają pierwiastki schelatowane
Bóg zapłać ;)
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2191
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Andrzejku coś się zamotałem .
Samym pierwiastkiem szybciej uzupełnisz braki , bo już po 4 godzinach działają.
Samym pierwiastkiem szybciej uzupełnisz braki , bo już po 4 godzinach działają.
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11101
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Ewa - z ekologicznych może zadziała Spintor ? Ja cały czas jestem czujna , zrobiłam mocny oprysk Fungiliticem , czy ochroni
wątpię , może zrobię powtórkę . Najszybciej atakuje te najwcześniejsze , niestety nie są odporne .
wątpię , może zrobię powtórkę . Najszybciej atakuje te najwcześniejsze , niestety nie są odporne .
- Kurkadomowa
- 200p
- Posty: 291
- Od: 10 lip 2023, o 00:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Może Znów źle mnie zrozumiałeś chodzi o pierwiastki schelatowane i nie schelatowane.Znów opinie Google mówi że schelatowane pierwiastki są lepiej przyswajalne niż zwykle teraz tak to można kupić Mikro Plus zamiast kilku baniek zwykłego żelaza miedzi itp idt 

Bóg zapłać ;)
-
- 1000p
- Posty: 1011
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Dziękuję Wszystkim za sugestie.
Aniu bakterie nie pomogły na BPL, pryskałam we wtorek Fortelitic ale jak widać nie tędy droga.
Robercie ta "zasuszona szara pleśń" była na innym pomidorze, który po oberwaniu zakażonych lisci, nie ma objawów chorobowych.
na razie będę obrywać liście z BPL, przy większym natężeniu spróbuję oprysku Huwa San. Probowal ktoś takiego oprysku na krzaki pomidorów? A jeśli tak to w jakim steżeniu?
Aniu bakterie nie pomogły na BPL, pryskałam we wtorek Fortelitic ale jak widać nie tędy droga.
Robercie ta "zasuszona szara pleśń" była na innym pomidorze, który po oberwaniu zakażonych lisci, nie ma objawów chorobowych.
na razie będę obrywać liście z BPL, przy większym natężeniu spróbuję oprysku Huwa San. Probowal ktoś takiego oprysku na krzaki pomidorów? A jeśli tak to w jakim steżeniu?
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2191
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Jeszcze nikt nie wymyśli na to dobrego lekarstwa skoro nic nie pomaga i wygląda po opisach , że odkażanie nic nie daje jedynie chyba tylko czyści.
może spróbuj 50ml na 1 litr , to będzie pół dawki od najmniejszej 100ml .

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
-
- 1000p
- Posty: 1011
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Być może nie dokładnie myłam ale nie potrafiłabym zrobić tego lepiej. Być może prawdopodobieństwo przetrwania patogenu jest duże. Jak to siedzi w ziemi, to kicha. 

Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11101
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Ewa nie pryskasz Scorpionem ?
- Kurkadomowa
- 200p
- Posty: 291
- Od: 10 lip 2023, o 00:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Topsin to był dobry środek największe spektrum działania dużej ilości upraw
Bóg zapłać ;)
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2191
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Andrzejku tyle co kojarzę, to chyba Genia1230 go jeszcze posiada .
Ewo w takim razie było by trzeba wybrać cała ziemię i to grubo
Ewo w takim razie było by trzeba wybrać cała ziemię i to grubo

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2934
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Na początku sezonu i w maju trichoderma doglebowo, ostatnio dwa razy co siedem dni opryski wodorowęglanem potasu 5gr/1l + Lecitec 4ml/1 i codzienny przegląd. Pomidory są w tunelu, nie wiem, czy to wystarczy, w ubiegłym sezonie brunatna plamistość była, ale chyba dopiero w sierpniu?
Pozdrawiam Eugenia
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4736
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
A wygląda tak, to najczęstszy widok. Chora część zatrzymana w rozwoju, a poniżej wybijają zdrowe młode "wilki".

Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11101
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Dzięki Gieniu za przypomnienie o trichodermie , jutro podleję i opryskam . Dajesz tylko do gleby ?
Fajne połączenie lecitecu z wodorowęglanem potasu , a może też połączyć z limoncide to przy okazji szkodniki
się pogoni .
Wygląda całkiem dobrze .
Fajne połączenie lecitecu z wodorowęglanem potasu , a może też połączyć z limoncide to przy okazji szkodniki
się pogoni .
Wygląda całkiem dobrze .

-
- 1000p
- Posty: 1011
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Aniu 2 lata temu próbowałam Scorpiona ale nic to nie dało, tym bardziej, że tylko jeden raz można go użyć.
Robercie na takie "wykopki" nie mogę sobie pozwolić, gdyż jeszcze 2 lata temu moj tunel stał w innym miejscu i musiałabym pół działki wywieźć, żeby mieć pewność, ze nigdzie nic nie zostawiłam.
Będę obserwować jak się sytuacja rozwinie i reagować odpowiednio.
Robercie na takie "wykopki" nie mogę sobie pozwolić, gdyż jeszcze 2 lata temu moj tunel stał w innym miejscu i musiałabym pół działki wywieźć, żeby mieć pewność, ze nigdzie nic nie zostawiłam.
Będę obserwować jak się sytuacja rozwinie i reagować odpowiednio.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11101
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Może choroba była za bardzo zaawansowana a na początku lepiej zadziała ?