Jola podziwiam że Ci tak w domu pięknie rośnie.
U mnie w domu to tylko papryka jakoś sobie radzi. A te turbany to nie jest przypadkiem ozdobna? Widziałam w sprzedaży takie ładne kolorowe ale jako ozdobne, nic nie piszą że to są jadalne.
Natomiast Sweet dumpling są dwa w jednym dlatego je wysiałam. Ciekawe czemu Twoja żona
Przemku przestała je lubić.
Moja największa to bezłupinowa Olga.
