Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
- krabik
- 500p
- Posty: 621
- Od: 28 gru 2021, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podlaskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Lante - W jakie podłoże siane, czym było podlewane?
Nie miałam takiego przypadku, ale mam pewne podejrzenia... I jeszcze - skąd nasiona?
Nie miałam takiego przypadku, ale mam pewne podejrzenia... I jeszcze - skąd nasiona?
Anna
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 21 sty 2018, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Podłoże do siewu i pikowania firmy aura,były podlewane sama wodą, ostatnie 2 podlewania woda z biohumusem chcąc je jakoś ratować. Przeglądając wiele stron internetowych do głowy przychodzi mi tylko brak fosforu, dodam jeszcze że raz troszkę podłoże przeschlo, pomidory stoją na południowym parapecie więc słońca mają dużo , w pochmurne dni na początku doświetlałem specjalna żarówka do roślin i jednego wieczoru zapomniałem wyłączyć na noc. Mam kilkanaście różnych gatunków pomidorów różnych firm wszystkie kupione tego roku od malinowych po koktajlowe. Moja teoria jest taka że albo coś z podłożem było nie tak , brak fosforu , albo ten jeden raz gdy zapomniałem wyłączyć oświetlenia na noc i spaliłem sadzonki . Dodam jeszcze że nie wiem czy ratować te sadzonki czy wysiać od nowa w inne podłoże póki jest jeszcze trochę czasu na to.Dzisiaj przepikowalem dwie sztuki do innej ziemii z perlitem i włóknem kokosowym chcąc je jakoś ratować .
- krabik
- 500p
- Posty: 621
- Od: 28 gru 2021, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podlaskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Te posiane nasiona były z różnych źródeł? Podłoże do wysiewów przygotowują tak, by składników wystarczało minimum na 3 tygodnie... Aura ogólnie jest dobrym podłożem. Jeżeli przyczyna nie w nasionach, to jakieś czynniki stresogenne. Lampa świecąca całą noc nie powinna zaszkodzić
Fosforu brakuje, ale czy z powodu deficytu byłaby taka deformacja młodych listków?
Tu masz stronę z pokazanymi objawami i przyczynami.
Ja zaczęłabym sprawdzanie od pH wody.
https://ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=10

Fosforu brakuje, ale czy z powodu deficytu byłaby taka deformacja młodych listków?
Tu masz stronę z pokazanymi objawami i przyczynami.
Ja zaczęłabym sprawdzanie od pH wody.
https://ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=10
Anna
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Też wysiewałąm do podłoża z Aury Pasłęk.Przy kupnie zwracam uwagę na datę produkcji.Moja miała datę 16 stycznia 2025 r.Kupowałam w lutym. Zawsze przed użyciem wysypuję z worka i porządnie przemieszam.
Być może trafiłam na porządną partię,bo nie ma w niej żadnych patyków,jest sypka,są nieduże grudki,które rozsypują się w rękach.
Na 20 różnych odmian nie wzeszły tylko jedne.
Wszystkie z akcji wymiany nasion.
Co ciekawe to jedno nasionko Kievlanki było już sporą siewką,zanim zaczęly kiełkować pozostałe.
Być może trafiłam na porządną partię,bo nie ma w niej żadnych patyków,jest sypka,są nieduże grudki,które rozsypują się w rękach.
Na 20 różnych odmian nie wzeszły tylko jedne.
Wszystkie z akcji wymiany nasion.
Co ciekawe to jedno nasionko Kievlanki było już sporą siewką,zanim zaczęly kiełkować pozostałe.
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Również używam tego podłoża. Mam aktualnie dwie partie z dwóch różnych źródeł. Jedno sypkie, pulchne, ładnie przesiane, w drugim natomiast jest sporo patyków, jest ciemniejsze i cięższe.
Ogólnie rośliny rosną gorzej, niż w tym podłożu w poprzednich sezonach. Sprawia wrażenie jałowego.
Ogólnie rośliny rosną gorzej, niż w tym podłożu w poprzednich sezonach. Sprawia wrażenie jałowego.
Pozdrawiam, Jacek
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Da się coś zrobić poza przesadzeniem ?
- krabik
- 500p
- Posty: 621
- Od: 28 gru 2021, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podlaskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Luki88 To zależy, jak dużo takich sadzonek. Przy kilku roślinach można pobawić się w ten sposób, że przygotowujesz sporo miejsca, rozkładasz np.folię, bierzesz doniczkę, oddzielasz powiedzmy nożem podłoże od brzegów doniczki, doniczkę kładziesz na bok, powolutku wyciągasz sadzonkę wraz z ziemią i zostawiasz na boku, by obsychało. Musi to być w ciepłym pomieszczeniu, bez przeciągów. A po kilku godzinach (gdy zobaczysz, że ziemia podeschła) pakujesz do doniczki z powrotem... Tak kiedyś ratowałam, trochę marudne zajęcie, ale jeżeli niedawno były przesadzane, ma sens.
Ale najpierw sprawdź, czy w tej chwili ziemia wilgotna, bo to może było wcześniej przelane, a obecnie podłoże już zdążyło przeschnąć... Możesz delikatnie bliżej krawędzi doniczki porobić w ziemi otworki ołówkiem, czy patyczkiem - jeżeli mokro. A jak ziemia normalnie przeschła, powzruszaj wierzchnią warstwę ziemi.
Ale najpierw sprawdź, czy w tej chwili ziemia wilgotna, bo to może było wcześniej przelane, a obecnie podłoże już zdążyło przeschnąć... Możesz delikatnie bliżej krawędzi doniczki porobić w ziemi otworki ołówkiem, czy patyczkiem - jeżeli mokro. A jak ziemia normalnie przeschła, powzruszaj wierzchnią warstwę ziemi.
Anna
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Ziemia jest trochę wilgotna a na górze nie robi się pleśń ani żadne ślady przelania...
Spróbuje je przesuszyć i podlewać po troszkę... Czy spróbować jeszcze coś innego ?
Spróbuje je przesuszyć i podlewać po troszkę... Czy spróbować jeszcze coś innego ?
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Może spróbuj nie podlewać wcale. Dopiero jak zobaczysz, że więdną.
Najłatwiej ocenić biorąc doniczkę do ręki, suche podłoży waży bardzo nie wiele.
Najłatwiej ocenić biorąc doniczkę do ręki, suche podłoży waży bardzo nie wiele.
Pozdrawiam, Jacek
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Choć ziemia w doniczkach wydaję się sucha, sadzonki wyglądają na przelane.
Pozdrawiam, Jacek
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Mi też się wydaje że nie są przelane, co byś polecił zrobić ?
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3273
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Uważać z podlewaniem. Daj im dobrze przeschnąć. Nic im nie będzie. 

Pozdrawiam, Jacek