MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Przyszło mi na myśl, że na górnych zdjęciach mogą być larwy Gliniarza Naściennego. Jest coraz powszechniejszy, ale żywi się pająkami.
Dokładny opis błonkówki jest na stronie https://insektarium.net/hymenoptera-2/t ... -obscurus/
Dokładny opis błonkówki jest na stronie https://insektarium.net/hymenoptera-2/t ... -obscurus/
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2529
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Kilka ostatnich dni było chłodnych. Spadł deszcz, a nawet śnieg. Dzisiaj się znowu ociepliło i wyszło słoneczko. Rogate chłopaki powychodziły z kryjówek i znowu "rządziły" w ogrodzie. Pojawiła się też pierwsza rogata dziewczynka. Chłopaki oszalały
Z "innej beczki": szef zakupił przez internet ulik dedykowany dla murarek. Nie pamiętam nazwy producenta. Wykonany solidnie, z drewna, skrzynka o sporych gabarytach, obita metalową siatką i zaopatrzona w szufladkę na kokony z nawierconymi wylotkami. Niby ok, ale: ulik ma odkryte dwie ścianki: przód i tył. Poza tym zaopatrzony jest w "nóżki" o wysokości 20 cm zakończone plastikowymi końcówkami. Ewidentnie przeznaczony do stawiania na ziemi. Pytanie, czy w czymś takim jest szansa na hodowlę murarek? Nie za nisko nad ziemią i nie za przewiewnie? "Ztuningowałam" ten ulik i dorobiłam mu "plecy" oraz przedłużyłam nóżki. Zastanawia mnie jednak, czy dałoby się bezpiecznie hodować w tym murarki zgodnie z wizją producenta ulika?

Z "innej beczki": szef zakupił przez internet ulik dedykowany dla murarek. Nie pamiętam nazwy producenta. Wykonany solidnie, z drewna, skrzynka o sporych gabarytach, obita metalową siatką i zaopatrzona w szufladkę na kokony z nawierconymi wylotkami. Niby ok, ale: ulik ma odkryte dwie ścianki: przód i tył. Poza tym zaopatrzony jest w "nóżki" o wysokości 20 cm zakończone plastikowymi końcówkami. Ewidentnie przeznaczony do stawiania na ziemi. Pytanie, czy w czymś takim jest szansa na hodowlę murarek? Nie za nisko nad ziemią i nie za przewiewnie? "Ztuningowałam" ten ulik i dorobiłam mu "plecy" oraz przedłużyłam nóżki. Zastanawia mnie jednak, czy dałoby się bezpiecznie hodować w tym murarki zgodnie z wizją producenta ulika?
Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7949
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Zapewne pierwszymi gośćmi byłyby mrówki.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 500p
- Posty: 551
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Może po prostu cofnij swoje ulepszenia i wypróbuj
. Z tego co się orientuje w naturze mają różnie - również mokro, zimno i przewiewnie.

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Tak duże ule stawiane są na plantacjach towarowych. Założenie tylnej ścianki uchroni przed penetracją ula przez dzięcioły i krukowate oraz przed przeciągami.
Andrzej, kokony są przysmakiem dla wielu gatunków ptaków. Przeżywalność kokonów w naturze jest znikoma. Widzę jak każdej zimy rozdziobywane na strzępy są próchniejące pnie wyciętych drzew.
Andrzej, kokony są przysmakiem dla wielu gatunków ptaków. Przeżywalność kokonów w naturze jest znikoma. Widzę jak każdej zimy rozdziobywane na strzępy są próchniejące pnie wyciętych drzew.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
@Lucyna
Ulik pewnie nadał by się i bez modyfikacji, wszak murarki stworzone są do przetrwania.
Jeśli zaś chodzi o modyfikacje to na pewno tył bym pozabijał klepkami zostawiając z 0,5 cm przerwy, albo deską z dziurkami, tak by pszczółki miały mniejszy przewiew i mogły wchodzić do rurek od tyłu. Odnośnie wysokości usadowienia nad ziemią to od 5 sezonów mam solidny drewniany ul zrobiony ze zmodyfikowanej skrzynki po pompie przemysłowej, przekręconej na pion i usadowionej na 5-cio centymetrowych plastikowych krążkach, wyglądających jak oponki. Kiedyś inna aparatura przyjechała mi na palecie z takim czymś co miało chronić od zamoczenia palety i sobie je odkręciłem. No ale wracając do ula od 2 lat usadowiłem go na palecie z drewnem na opał, więc jest 20cm nad ziemią i mrówki nie penetrują ula nie zauważyłem też wilgoci na dolnej półce ula. Wcześniej stał na cegłach na końcu działki pod sosną i też nic się nie działo.
Ulik pewnie nadał by się i bez modyfikacji, wszak murarki stworzone są do przetrwania.
Jeśli zaś chodzi o modyfikacje to na pewno tył bym pozabijał klepkami zostawiając z 0,5 cm przerwy, albo deską z dziurkami, tak by pszczółki miały mniejszy przewiew i mogły wchodzić do rurek od tyłu. Odnośnie wysokości usadowienia nad ziemią to od 5 sezonów mam solidny drewniany ul zrobiony ze zmodyfikowanej skrzynki po pompie przemysłowej, przekręconej na pion i usadowionej na 5-cio centymetrowych plastikowych krążkach, wyglądających jak oponki. Kiedyś inna aparatura przyjechała mi na palecie z takim czymś co miało chronić od zamoczenia palety i sobie je odkręciłem. No ale wracając do ula od 2 lat usadowiłem go na palecie z drewnem na opał, więc jest 20cm nad ziemią i mrówki nie penetrują ula nie zauważyłem też wilgoci na dolnej półce ula. Wcześniej stał na cegłach na końcu działki pod sosną i też nic się nie działo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6856
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

Jak wystawię , nie będzie za wcześnie ,?
Malo co kwitnie ,ale pąki nabrzmiałe na czereśniach i wiśniach , brzoskwiniach....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7949
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Pelasiu, wystawiaj i nie martw się, dadzą radę!
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6856
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Ok . dzisiaj wystawię



- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2529
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Nie za bardzo chcę eksperymentować na żywych stworzeniach w myśl zasady, że "co będzie, to będzie". Nie po to się hoduje murarki, żeby sprawdzać ile kokonów zapleśniało, ile wyżarła mysza, a ile szlag trafił z innej przyczyny. One mają robić robotę, której nie zrobią pszczoły miodne, bo ich nie ma.
U mnie "kurzą się" już przy rurkach rogate. Pojawiły się też pierwsze trutnie ogrodowej.
U mnie "kurzą się" już przy rurkach rogate. Pojawiły się też pierwsze trutnie ogrodowej.
Pozdrawiam Lucyna
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
U mnie w Bydgoszczy na razie troszkę się ociepliło ale i tak rogatej lata niewiele może z 10 szt. Ogrodowej na razie brak ale ona uaktywnia się dopiero na początku kwietnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 949
- Od: 16 kwie 2018, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Byłem w sobotę na działce ruch u rogatych na całego ogrodowa śpi zdjęć brak 

Pozdrawiam zagiel
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
Moje rogate jeszcze śpią. W ubiegłym roku pojawiły się 27 marca. W samą porę na ruskich kamczatkach zaczęły się rozwijać kwiaty. Za tydzień na białych krzewach powinno być tłoczno.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6856
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9
U mnie kwitnie dużo żonkili, kamczackie też, krokusy, w okól same działki na których kwitną cebulowe. No i forsycja kwitnie na całego ...
Mam nadzieje , że jedzenia im starczy
Mam nadzieje , że jedzenia im starczy
