Moja działka -moje królestwo Iwcia cz.2

[coco12]

Marta ,jak ty mnie znasz
Na części mamy stary sad , warzywnik oczywiście też jest. W tamtym roku posadziłam ponad 300szt malin . Większość kwiatów przeniosłam z działki i na razie posadziłam bez łady i składu . Dopiero w tym roku pomału będę urządzać rabaty i już w docelowe miejsca zacznę rozsadzać to co mam.
Mój małżonek zapowiada , że jeśli się"wkurzy" to mi jeszcze staw wykopie. Także jeszcze rybki będą

[kuneg]

Witaj Iwo, pokrewna duszo!
Ja też "marnuję" furę miejsca pod warzywa i owoce
Powiem, że odważnie - przeprowadzka z małym dzieckiem w spartańskie warunki
Będę do Ciebie zaglądała, a na razie idę doczytywać Twoje wątki od początku

[coco12]

Witaj Gosiu. Ja z teamu warzywa , owoce i kwiaty. Jak miałam działkę , to na 3 arach nie miałam nawet kawałeczka trawy. Teraz przy takim areale niestety trawa jest i trzeba marnować czas na jej koszenie . Ale pomału mam nadzieję zredukować ją do minimum choć całkowicie nie da się jej pozbyć.
Wczoraj i dzisiaj piękna pogoda pozwoliła na wyjście do ogrodu. Przyniosłam sobie bazie i nawet próbowałam coś powyrywać z pomiędzy cebulowych . Jutro jeszcze posadzę cebulę tulipanów, bo okazało się, że zapomniałam o jednej skrzynce i sobie rosną w piwnicy



viewtopic.php?p=6446132#p6446132 /Iwona

[lojka 63]

Iwcia gratuluję wam tego królestwa,swoja własna przestrzeń,masę możliwości i wymyślania przeróżnych rabatek,a przede wszystkim własne kurki i własne jarzyny,super.Pracy wam nigdy nie braknie ale powoli i na spokojnie nie jedno osiągniecie.Wielkie brawa takich ludzi cenię nie bojących się wyzwań i nie idących na łatwiznę co w tych czasach jest bardzo modne.Powodzenia.

[coco12]

Dziękuję Jolu za odwiedziny i miłe słowa. Ostatnie ciepłe dni dały trochę wytchnienia w ogrodzie, trochę podziałałam sobie , ale co dobre szybko się kończy. Wracają mrozy i jeszcze na dodatek młody się rozchorował . Pierwszy rok w przedszkolu daje się nam we znaki . Dzieci w przedszkolu połowa , wirusy szaleją.
Oby jak najszybciej przyszła wiosna

[coco12]

Przymroziło nieźle. Od kilku dni mamy mroźne noce i zapowiada się że jeszcze z tydzień nocą mróz będzie dochodził do -12° . Akurat u nas zaczęły się ferie, ale śniegu brak i raczej małe prawdopodobieństwo, że coś się zmieni.
Posiałam na rozsady w końcu seler ,por i cebulę sałatkową . I oprócz selera wszystko zaczyna kiełkować Namoczyłam nasionka papryki , część już wykiełkowała . Posiałam też na próbę najwcześniejszą kapustę i kalarepki. Zobaczę czy coś z nich będzie.
Oby do wiosny

[Alicja125]

Witaj Iwcia u nas też ferie trochu śniegu mamy ale to za mało dla dzieciaków. te mrozy dają w kość u nas -16 nad ranem do pracy ciężko sie idzie oby jak najszybciej do wiosny. Pozdrawiam życzę miłego dnia

[lojka 63]

Ja życzę dużo zdrowia i ciepła ,faktycznie teraz dzieci bardzo chorują u córki młodszy z mamą w szpitalu a w domu starszy z tatą ,obaj chorzy jeździmy czasem do pomocy,niech to ciepło już przyjdzie na dobre.

[coco12]

Nareszcie zrobiło się ciepło , chociaż to dziwi na początku marca . Zaczynam ogarniać ogród,. W końcu zmieniliśmy folię na tunelu , bo przednie 4-sezonowa podarła się po paru miesiącach. Posiałam groszek i bób na rozsadę pod folią. Oraz sałatkę i rzodkiewkę .

[marta64]

Iwuś, groszek i bób spokojnie już na grządce możesz posiać , po co bawić się w rozsady?
Przymierzam się do obsiania moich skrzyniowych hektarów , tylko
najpierw muszę wymienić folię na ściankach, bo się poszarpała. Przynajmniej rzodkiewki muszę mieć!
A co tam kwitnie w Twoim królestwie?
Pozdrawiam gorąco!

[kuneg]

Iwa, Marta dobrze radzi Groszek i bób można siać do gruntu, jak tylko ziemia rozmarznie. Zawsze można okryć włókniną dla przyspieszenia plonowania.

[coco12]

Martuś i Gosiu , wiem że można siać prost do ziemi ,tylko grządki mam jeszcze nie przygotowane . Część wsadziłam pod folię, będzie troszkę wcześniej , reszta pójdzie normalnie do ziemi. Może w poniedziałek uda się przejechać glebogryzarką po moim królestwie . Łopatą nie dam rady , bo ogrodzonego warzywniaka mam z 4 ary a jeszcze sporo nieogrodzone jest.

[marta64]

Iwuś , dzięki Tobie przypomniałam sobie, że mam taki foliaczek, używany jako półka i rozwiązał mi się problem zabezpieczenia balkonowych doniczek z cebulkami.
Wprawdzie z poniedziałku na wtorek, w prognozie, z każdym dniem przybywa minusów, to trzeba będzie jeszcze czymś okryć szklarenkę, ale na razie wystarczy.
Wcześniej miałam całego warzywnika 5a i miał to przekopywać eM, ale tylko raz urlop zbiegł mu się z czasem jesiennej orki, poza tym, sama w tym ryłam. Po pierwszym przekopaniu szpadlem, natychmiast zaopatrzyłam się w widły amerykańskie i od razu było lżej .
Teraz już warzywka ograniczone do skrzyń, to sobie widelcem przegrzebię i gotowe .
Pogoda się popsuła, ale za to ziemia trochę wody dostała, to nasionkom będzie łatwiej wschodzić i rosnąć .

[coco12]

Polecam się na przyszłość Martuś
Rzeczywiście, wróciła zima . Sypnęło porządnie śniegiem, mróz w nocy od kilku dni też mocno trzyma. Ale w ogródku już coś nie coś wiosna o sobie daje znać

[coco12]

Coraz więcej widać w ogródku. Szkoda tylko, że na weekend zapowiadają spore mrozy i śnieg.