Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
- litlegirl
- 50p

- Posty: 84
- Od: 22 maja 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Aleksandrów Kujawski
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Według mnie niewiele już mają tego miejsca do rozrośnięcia, więc liczę na to, że jednak pójdzie w pędy
A jak nie, to chyba będę musiała poprzycinać te korzenie i wsadzić w już naprawdę maleńką doniczkę. W każdym razie dobrze wiedzieć, że przesadza się co 2 lata
Dzięki Norbercie za rady.
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Hej!
Moj zamiokulkas wypuszczał nowe pędy, ale łodygi były pomarszczone.
bardzo Zadko go podlewałam (1 na miesiąc) ale niestety chyba za dużą ilością wody i zaczął gnić.
Wyjelam go z doniczki, usunęłam korzenie które były miękkie ale niestety chyba nie da się go uratować, minęły 2 tygodnie a roślina zolknie i kładzie się
W kawiarni obok, jest duży piękny zamiokulkas - stoi przy oknie
Pani powiedziała, ze podlewa go co 3dni
Bylam w dużym szoku bo myślałam, ze należy je podlewać bardzo oszczędnie
Jak tak na prawdę jest z tym podlewaniem?
Co ile i jakie ilości wody?
Czy bulwy muszą być wysoko posadzone? czy ma to znaczenie?
Moj zamiokulkas wypuszczał nowe pędy, ale łodygi były pomarszczone.
bardzo Zadko go podlewałam (1 na miesiąc) ale niestety chyba za dużą ilością wody i zaczął gnić.
Wyjelam go z doniczki, usunęłam korzenie które były miękkie ale niestety chyba nie da się go uratować, minęły 2 tygodnie a roślina zolknie i kładzie się
W kawiarni obok, jest duży piękny zamiokulkas - stoi przy oknie
Pani powiedziała, ze podlewa go co 3dni
Bylam w dużym szoku bo myślałam, ze należy je podlewać bardzo oszczędnie
Jak tak na prawdę jest z tym podlewaniem?
Co ile i jakie ilości wody?
Czy bulwy muszą być wysoko posadzone? czy ma to znaczenie?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Przeczytaj wątek, znajdziesz wszystkie informacje, od prawidłowego podłoża, do podlewania. Wiele razy o tym pisałem.
Na pewno podlewanie co 3 dni skończy się zgniciem całej rośliny, więc nie wierz w to co mówią inni. Zamiokulkas to nie jest roślina bagienna tylko sukulent.
Na pewno podlewanie co 3 dni skończy się zgniciem całej rośliny, więc nie wierz w to co mówią inni. Zamiokulkas to nie jest roślina bagienna tylko sukulent.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
wątek czytałam.
moj zamio miał 3 lata- i normalnie funkcjonował:/ był piękny strasznie mi go szkoda
podlike perfekcyjne, mała doniczka wszystko książkowo
tylko jednak tego podlewania nie potrafię ogarnąć
ja podlewałam co 4tyg latem i co 5/6 w zimę ok 400ml (donica 25cm- był ogromny:/)
to ostatnie podlewanie trochę chyba przelałam (ok 600ml) bo łodygi były pomarszczone...
to moja ulubiona roślina- chciałabym mieć jeszcze jeden i nie chce znowu mieć takiej sytuacji:/
1.Pisownia! Na naszym forum przestrzegamy zasad pisowni polskiej!
2.Nie cytujemy postów jeśli odpowiadamy na nie bezpośrednio. /Karo
moj zamio miał 3 lata- i normalnie funkcjonował:/ był piękny strasznie mi go szkoda
podlike perfekcyjne, mała doniczka wszystko książkowo
tylko jednak tego podlewania nie potrafię ogarnąć
ja podlewałam co 4tyg latem i co 5/6 w zimę ok 400ml (donica 25cm- był ogromny:/)
to ostatnie podlewanie trochę chyba przelałam (ok 600ml) bo łodygi były pomarszczone...
to moja ulubiona roślina- chciałabym mieć jeszcze jeden i nie chce znowu mieć takiej sytuacji:/
1.Pisownia! Na naszym forum przestrzegamy zasad pisowni polskiej!
2.Nie cytujemy postów jeśli odpowiadamy na nie bezpośrednio. /Karo
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Dalej nie rozumiesz.
Skupiłaś się na podlewaniu, a nie ono jest istotne tylko odpowiednio przepuszczalne podłoże.
Podłoże do Zamiokulkasa powino być mieszanką ziemi i perlitu albo żwirku kwarcowego w proporcji około 1 :1, 2:1 w zależności od jakości samej ziemi uniwersalnej.
A podlewasz raz naokoło 3 tygodnie, możesz normalną ilością wody. Nie da się określić dokładnej ilości, sama musisz wyczuć.
Skupiłaś się na podlewaniu, a nie ono jest istotne tylko odpowiednio przepuszczalne podłoże.
Podłoże do Zamiokulkasa powino być mieszanką ziemi i perlitu albo żwirku kwarcowego w proporcji około 1 :1, 2:1 w zależności od jakości samej ziemi uniwersalnej.
A podlewasz raz naokoło 3 tygodnie, możesz normalną ilością wody. Nie da się określić dokładnej ilości, sama musisz wyczuć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
No to dokładnie w jakim rośnie podłożu?
Gdyby było jak piszesz, to roślina by nie została doprowadzona do takiego stanu. Gnicie korzeni u sukulentów nie powinno mieć miejsca w przypadku takiego rzadkiego podlewania. One są przystosowane do niedoborów wody.
Podstawą jest jednak odpowiednio przepuszczalne podłoże z dużą ilością rozluźniacza.
Gdyby było jak piszesz, to roślina by nie została doprowadzona do takiego stanu. Gnicie korzeni u sukulentów nie powinno mieć miejsca w przypadku takiego rzadkiego podlewania. One są przystosowane do niedoborów wody.
Podstawą jest jednak odpowiednio przepuszczalne podłoże z dużą ilością rozluźniacza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Przede wszystkim sadzisz wyłącznie do doniczki z odpływem i stawiasz na podstawce, a z tego co widzę jest posadzony do osłonki bez odpływu. Doniczka musi być ciasna.
Do przesadzenia. Sprawdź stan korzeni i bulw.
Dwa, stanowisko przy oknie, nie ileś metrów od niego.
Do przesadzenia. Sprawdź stan korzeni i bulw.
Dwa, stanowisko przy oknie, nie ileś metrów od niego.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
barba50
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 4
- Od: 23 maja 2011, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czarnów
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Problem nie tyle z liśćmi zamiokulkasa co zupełnie początkująca (pomimo sędziwego wieku
) domowa ogrodniczka nabyła ładny okaz, poczytała trochę informacji i postanowiła go przesadzić. Przesadziła jak umiała. Uzyskała cztery roślinki, doniczki średnio małe z odpływem. Ziemia kokosowa z dodatkiem uniwersalnej (taką miałam). Dostały jedno z dwóch możliwych miejsc na parapecie. Delikatnie je podlałam. No i ciekawe czy będą z mojej opieki zadowolone.




- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Słabo przeczytane w takim razie, do przesadzenia jeszcze raz!
To są sukulenty, a nie rośliny ogrodowe, one w naturze rosną w bardzo ubogich glebach. Nie sadzi się do tego co ma się pod ręką tylko do dedykowanego podłoża...
Przesadź do mieszanki ziemi i perlitu w proporcji około 1:1. Inaczej szybko przelejesz.
Doniczki muszą być ciasne.
I na koniec, sukulentów nie podlewasz bezpośrednio po przesadzeniu! Podlewasz dopiero gdzieś po tygodniu i co około 3 tygodnie.
To są sukulenty, a nie rośliny ogrodowe, one w naturze rosną w bardzo ubogich glebach. Nie sadzi się do tego co ma się pod ręką tylko do dedykowanego podłoża...
Przesadź do mieszanki ziemi i perlitu w proporcji około 1:1. Inaczej szybko przelejesz.
Doniczki muszą być ciasne.
I na koniec, sukulentów nie podlewasz bezpośrednio po przesadzeniu! Podlewasz dopiero gdzieś po tygodniu i co około 3 tygodnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
barba50
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 4
- Od: 23 maja 2011, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czarnów
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Dzięki za wskazówki. Tak jak pisałam jestem mocno początkującą osobą w jakiejkolwiek uprawie, jakoś nie dane mi było zacząć wcześniej i może nie wszystko jest dla mnie jasne i zrozumiałe. Ale sprawia mi to mnóstwo radości. Postaram się więc dalej być bardziej pilna i skrupulatna. Jutro muszę kupić perlit 
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Norbercie pomóż. Widzę, że masz dużą wiedzę nt. zamiokulkasa.
2 strony wcześniej pisałeś nt. podobnego przypadku o skorkowaceniu tkanek. Upewnij mnie w przekonaniu, że z moim dzieje się to samo. A jeśli tak to co należy zrobić.
Zakupiony w sklepie i od razu przesadzony do ciutkę większej doniczki (z uwagi na wizualnie duże gabaryty kwiatka, a niezbyt dużą doniczkę). Ziemia użyta to zwykła uniwersalna sklepowa. Sporo podlane od razu po przesadzeniu i podlewane obecnie co około 2tyg. Doniczka wsadzona do większej osłonki. Doniczka ciasna i jej dno nie dotyka dna osłonki. W ten sposób pomyślałem o tym aby ewentualny nadmiar wody nie zalegał na dnie
Chyba wszystkie grzechy przy sadzeniu zamiokulkasa popełnione
?






2 strony wcześniej pisałeś nt. podobnego przypadku o skorkowaceniu tkanek. Upewnij mnie w przekonaniu, że z moim dzieje się to samo. A jeśli tak to co należy zrobić.
Zakupiony w sklepie i od razu przesadzony do ciutkę większej doniczki (z uwagi na wizualnie duże gabaryty kwiatka, a niezbyt dużą doniczkę). Ziemia użyta to zwykła uniwersalna sklepowa. Sporo podlane od razu po przesadzeniu i podlewane obecnie co około 2tyg. Doniczka wsadzona do większej osłonki. Doniczka ciasna i jej dno nie dotyka dna osłonki. W ten sposób pomyślałem o tym aby ewentualny nadmiar wody nie zalegał na dnie
Chyba wszystkie grzechy przy sadzeniu zamiokulkasa popełnione






- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Skoro czytałeś wątek, to multum razy pisałem, Zamiokulkas to jest sukulent, a więc rośnie w naturze na ubogich glebach. Nie sadzi się więc do samej ziemi uniwersalnej...
Dotyczy to zresztą wszystkich roślin doniczkowych.
Sadzisz do mieszanki ziemi i perlitu w proporcji około 1:1.
Dwa, stanowisko przy oknie, a nie w jakimś w ciemnym kące.
Trzy, nigdy nie podlewasz zwłaszcza obficie sukulentów bezpośrednio po przesadzeniu!!!
A dopiero po tygodniu, półtora, wiąże się to z tym, że korzenie sukulentów są dość delikatne podczas przesadzania i wrażliwe na wejście procesów gnilnych. Zamiokulkasa standardowo najlepiej podlewać co około 3 tygodnie.
Do przesadzenia i zmiany stanowiska.
Wielkość doniczki dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej, a nie wielkości samej rośliny.
Następnym razem wpierw dokładnie poczytaj o uprawie danej rośliny, a dopiero potem rób coś przy roślinie, a nie na odwrót bo w ten sposób to rośliny będą Ci kończyć w śmietniku.
Sadzisz do mieszanki ziemi i perlitu w proporcji około 1:1.
Dwa, stanowisko przy oknie, a nie w jakimś w ciemnym kące.
Trzy, nigdy nie podlewasz zwłaszcza obficie sukulentów bezpośrednio po przesadzeniu!!!
A dopiero po tygodniu, półtora, wiąże się to z tym, że korzenie sukulentów są dość delikatne podczas przesadzania i wrażliwe na wejście procesów gnilnych. Zamiokulkasa standardowo najlepiej podlewać co około 3 tygodnie.
Do przesadzenia i zmiany stanowiska.
Wielkość doniczki dobierasz pod wielkość bryły korzeniowej, a nie wielkości samej rośliny.
Następnym razem wpierw dokładnie poczytaj o uprawie danej rośliny, a dopiero potem rób coś przy roślinie, a nie na odwrót bo w ten sposób to rośliny będą Ci kończyć w śmietniku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Stanowisko myślę, że ma dobre, obok zaraz są drzwi przesuwne na ogródek. Jest jasno.
Czyli ziemie mogę zostawić i tylko dokupić perlit i wymieszać? Doniczka i osłonka może być tylko mniejsza? Czy koniecznie coś z podstawką?
Czy taka ziemia będzie ok?
https://www.leroymerlin.pl/produkty/pod ... isplaycomp
Czyli ziemie mogę zostawić i tylko dokupić perlit i wymieszać? Doniczka i osłonka może być tylko mniejsza? Czy koniecznie coś z podstawką?
Czy taka ziemia będzie ok?
https://www.leroymerlin.pl/produkty/pod ... isplaycomp
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas (zamioculcas) - problem z liśćmi
Nie ma większego znaczenia, jakiej użyjesz ziemi do sporządzenia mieszanki.
Doniczkę najlepiej postawić na podstawce, ale może być w ostateczności osłonka większa przynajmniej o dwa rozmiary i coś podłożyć pod nią, jakieś większe kamyki, korki od butelek.
Co do stanowiska liczy się odległość od okna oraz kąt padania światła. Najlepiej postawić tak, żeby światło padało prostopadle na roślinę - tuż przy oknie. Więc jak jest obok okno to odpada. Światło nie załamuje się pod kątem prostym....
Doniczkę najlepiej postawić na podstawce, ale może być w ostateczności osłonka większa przynajmniej o dwa rozmiary i coś podłożyć pod nią, jakieś większe kamyki, korki od butelek.
Co do stanowiska liczy się odległość od okna oraz kąt padania światła. Najlepiej postawić tak, żeby światło padało prostopadle na roślinę - tuż przy oknie. Więc jak jest obok okno to odpada. Światło nie załamuje się pod kątem prostym....
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta



