MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.9

[Szczurbobik]

Dzięki

[zagiel]

Moje pierwsze kokony ogrodowej z tego sezonu


sezon łupania otwieram

[gienia1230]

Ok, nie za wcześnie? Jeszcze mi się nie chce!

[zagiel]

Genia mi też ale powoli zaczynam bo trochę ich mam i jak się rozłoży czasowo to mniej boli

[Szczurbobik]

No to może i ja powoli zacznę. Na pierwszy rzut postaram się wydłubać kokony z profilu okna plastikowego

Mam pytanie do bardziej doświadczonych. Chcę wysiać/wysadzić wczesnowiosenny pożytek dla rogatych. Na razie przyszły mi do głowy przebiśniegi, krokusy i cebulice. Potem, jak wegetacja ruszy, będą już w lesie za płotem zawilce. Co jeszcze mogę zasiać lub zasadzić na te pierwsze dni pożytkowe?

[kuneg]

Wrzosiec, dereń jadalny

[Szczurbobik]

Dzięki, derenie mam, dokupię wrzośców.

[kuneg]

Oczary i ciemierniki również bardzo wcześnie kwitną, ale nie wiem, czy są pożytkiem dla pszczół.

[markonix]

No to może i ja powoli zacznę. Na pierwszy rzut postaram się wydłubać kokony z profilu okna plastikowego

Mam pytanie do bardziej doświadczonych. Chcę wysiać/wysadzić wczesnowiosenny pożytek dla rogatych. Na razie przyszły mi do głowy przebiśniegi, krokusy i cebulice. Potem, jak wegetacja ruszy, będą już w lesie za płotem zawilce. Co jeszcze mogę zasiać lub zasadzić na te pierwsze dni pożytkowe?

Obecnie posadź wrzosy , ich kwiatostan wiosną ma jeszcze sporo do zaoferowania dla owadów

[gienia1230]

Zaczęłam dłubaninę, przerobiłam 100 szt rurek , i mój kręgosłup się zbuntował. Nie ma rewelacji, ale starczy na moje potrzeby. Zostało do rozłupania jeszcze około 400 rurek. Nawet za kolankiem wiele rurek też jest zamurowanych, niektóre to tak wyglądały jakby je pszczółka kolanem dopychala .

[zagiel]

Moje zbiory dzisiaj

to tylko 1 pakiecik

[zagiel]

Wie ktoś może co to za gość u mnie zawitał


A tu widać jaki był ruch rogata i ogrodowa

[Szczurbobik]

Ja się jeszcze za swoje nie zabrałam Głupie pytanie początkującego hodowcy, czy pozyskane teraz kokony Trzymacie gdzieś na zewnątrz, w temperaturze otoczenia, czy już w lodówce?

[gienia1230]

Właśnie powoli, po kilkadziesiąt rurek dziennie rozłupuję. Na raz nie dam rady. Rurki i pozyskane kokony trzymam na balkonie i jak skończę to mam już przygotowany karton z otworkami. Karton akurat trafił mi się cienki, opatulę folią bąbelkową i położę na działce, pod zadaszeniem , na półeczce , na nowych rurkach, które już tam ułożyłam. W naturze kokony zimują przecież na zewnątrz.

[stach56]

Folia to zły pomysł. Wszystko tylko nie plastik. Lodówki w naturze też pszczoły nie mają. To pomysł na późną możliwość sprzedaży kokonów