Dzień dobry
Proszę o podpowiedź, co dzieje się z szeflerą. Nie chcę jej stracić, a już nie wiem, co robić. Mam ją od czterech lat. Z małej sadzonki wyrosła na 1,60m, od dwóch lat kwitnie,więc stanowisko jej pasuje.
I nagle w trakcie kwitnienia zaczęły żółknąć i opadać liście. Masowo. Podlewam jak zwykle, gdy wyschnie góra. Możliwe,ze jakiś błąd w nawożeniu. Problem polega na tym,że nie mogłam znaleźć info, jak pięlęgnować roślinę w trakcie kwitnienia. A może co innego jest przyczyną?
Będę wdzięczna za pomoc
