Jaką macie dziś pogodę ogrodnicy?

[bioy]

U mnie właśnie pada. Nie dużo, ale dobre i tyle.
Pierwszy raz od wielu tygodni.

[karion]

W stolicy ani kropli a widzę ,że chmury się rozjeżdżają. Mała chmurka na 10 minut deszczu który odparuje nim spadnie przeszła obok działki. Tragedia.

[Tomek-Warszawa]

W Warszawie w nocy padał spory deszcz
Teraz pochmurnie, ciepło i parno.

[bioy]

W końcu dobrze wszystko podlane.
Wczoraj spadło 8mm, dziś już 42mm i ciągle pada.
Na mojej glinie wystarczy to na dłuuugo.

[anulab]

Nadzieja na deszcz prysła . Spadło kilka kropli , które nawet do ziemi nie dotarły .
Upał jak w lipcu .

[karion]

Bioy prawdopodobnie wpadła na ciebie ta fala co idzie cały dzień tymi samymi torami i chmury się nakładają, masz farta. Wiele godzin dziś leje od południowego wschodu do północnego zachodu. U nas na jednej podlało rano a na drugiej wschód coś prysnęło , ale bilans wodny po prawie 2 miesiącach bez opadów tragiczny. Na mapie skyradar jest zakładka susza i nasz obszar jest zaznaczony jako krytyczny i to by się zgadzało. Prognozy są także tragiczne. Gdyby na mojej glinie takie jednodniowe opady były to byłby raj na kilka tygodni mimo upałów.

[anulab]

Od samego rana 17 stopni i nadal bez szansy na deszcz .

[Baltazar]

U nas wczoraj przeszedł taki mocno nawodniony punkt. Krople musiały być duże bo aż drzewa przycisnęło do ziemi i powaliło grubsze trawy. Było intensywnie przez pół godziny i godzina spokojnego deszczu. Ziemią naładowana powierzchownie bo 15 cm niżej nadal suche ale dobre i to.

[Tomek-Warszawa]

Słonecznie, upalnie, parno

[Pelasia]

Ciągle alerty o burzach i deszczach , a nie pada

[Baltazar]

Łączę się w bólu z tymi którzy mają piach i nie pada.

[karion]

To dzisiaj znowu jak zwykle idą burze południem na zachód

[anulab]

Prognozy dają nadzieję a deszczu nie ma .
Nie mogę sobie przypomnieć kiedy ostatni raz padało , chyba w kwietniu .

[Karo]

Miałam zamiar sadzić ogórki,teraz po 16.oo było tak ładnie a zdążyłam tylko dojść do warzywnika i uciekałam przed falą ogromnych deszczy ,jedna druga i trzecia z burzą a teraz nadciąga kolejna . Pomidorki leżą...

[gienia1230]

Chciałabym uciekać przed deszczem, ale ta pogoda jakaś złośliwa jest dla Dębicy. Na radarze widać, że zbliża się chmurzysko od południa i za jakieś dwie godzinki powinno padać. Ale gdzie tam! Chmurzysko się rozdziela, część idzie na Tarnów i tam leje jak się patrzy a druga połowa bierze kierunek na Rzeszów. Wczoraj nawet dwa razy po parę minut lało, marchewkę , cebulę może i napoiło, ale ziemniaków już nie .Dziś znowu było tak samo, poszło bokiem, grzmialo, grzmialo, nawet parę grubych kropel spadło na parapet od wschodu, i to wszystko .