Podlewanie pomidorów

[logitech55]

Przestaw tak jak napisałem i za kilka dni będzie różnica

[magdaag]

Zawsze mnie zastanawia ile to obficie? Bo to pojęcie bardzo względne. Jedni piszą, że podlewaja 300ml na krzak inni 7 litrów?! Moje pomidory za niedługo trafia do szklarni, mniejsze odmiany do 15 litrowych a wieksze do 20-25 litrowych doniczek. Więc mam pytanie może głupie, ale pierwszy raz wzięłam się za uprawę warzyw. Jaka ilością wody i jak często powinnam je podlewać podczas upałów? Co jaki czas gnojowka z pokrzyw?

[ekopom]

Podlać tyle i tak często, żeby krzaki pomidorów nie więdły. Reszta zależy od gleby, ile może wchłonąć wody. Nie można zalać korzeni, bo przy braku powietrza, roślina zacznie więdnąć mimo, że będzie wilgotno, także przestanie pobierać magnez.
Zaraz po posadzeniu można obficie podlać i czekać, aby korzenie się rozrastały szukając wody.

[ed04]

Ważne aby pojemniki miały otwory na spodzie aby nadmiar wody mógł swobodnie spłynąć.
Ja w zeszłym sezonie podczas upałów podlewałem pomidory we wiadrach dwa razy dziennie po litrze wody.

[anulab]

Moim zdaniem nie dopuszczać do przesuszenia podłoża by rośliny więdły.
W przypadku wysokiej zawartości składników pokarmowych przesuszenie
podłoża może się żle dla roślin skończyć . Przyczyną szw są błędy w nawadnianiu ,
właśnie przesuszanie podłoża .

[gienia1230]

Na start, czyli po wsadzeniu daje po 1 litrze wody pod roślinę , potem pare dni zero podlewania, dopiero jak ziemia przeschnie. Gdy troszkę podrosną to około 1,5 litra pod krzaczka. A gdy już są spore to wężem z beczki deszczówkę pompujemy po całej grządce nie mocząc liści raz na pare dni, ( 2 x w tygodniu) chodzi nam o to by korzenie się rozrastały szukając wody, ale to wszystko zależy od pogody, gdy jest bardzo słonecznie dajemy trochę więcej wody ale nie podlewamy częściej.


Gdy nie ma deszczu , beczki dopełniamy woda z działkowego wodociągu, do podlewania ogórków woda stoi we wiadrach w szklarence. Te trzeba zdecydowanie częściej podlewać niż pomidory.

[magdaag]

Dziękuję za pomoc, Gienia masz ogórki i pomidory w jednej szklarni? Słyszałam że nie powinny rosnąć za blisko siebie.

[gienia1230]

Nie powinny a rosną i tak każdego roku. Wprawdzie pomidory i ogórki mają różne wymagania co do wilgotności ale jakoś to godzimy, awantur nie ma. To są oczywiście ogórki na bieżące spożycie. Do kwaszenia są siane w gruncie i też puszczane na sznurki.

[Ewaca]

Mam pytanie. Czy podlewacie w sezonie ziemię między pomidorami? A jeśli tak, to jak często? U mnie pomimo sciolkowania trawą ziemia mocno sucha. Chciałabym ją podlać ale wtedy zwiększę wilgotność w tunelu, co nie jest dobre dla pomidorów. Tak źle i tak nie dobrze.

[deltoro]

Nie, woda leci tylko pod pomidory.

[dyrydyry7]

Nieważne gdzie podlejesz, korzenie pomidorów są tak rozległe, że znajdą wodę. Chodzi o to, żeby na tyle jednorazowo wlać, żeby woda dotarła do tych głębszych warstw, a czy to wlejesz bezpośrednio czy obok to żadna różnica. Jak podlejesz jednorazowo 10 litrów na jeden metr2 to i tak się rozleje gdzie chce

[Fittipaldi]

Z moich obserwacji lepiej podlewać obok pomidorów (wtedy też temp. wody nie ma aż takiego znaczenia, w ostateczności sprawdza się nawet kranówka) i najlepiej dość solidnie - 5 litrów na krzak, po to żeby woda dotarła w głąb korzeni. Przy takiej ilości wody można nawet podlewać raz w tygodniu - korzenie będą zmuszone do poszukiwania wody. Sucha ziemia "od góry" nawet w przypadku ściółkowania jest wskazana bo ogranicza rozwój chorób, ważne żeby poniżej 15-20cm było wilgotno.

[jode22]

Pomidory i papryki w szklarni podlewam wężem zimną kranówką studzienną i nie widzę, żeby im to szkodziło. Rozłożone jest też nawadnianie kropelkowe, ale jak jest upał, to jest to za mało.