Nasiona- odkażanie,zaprawianie,kiełkowanie, przechowywanie

[Rowerzysta]

Czym odkażacie pojemniki do kiełkowania ? Używam drugi rok tych samych pojemników. Do tej pory płukałem je tylko wodą z mydłem lub bez mydła. Miałem w tym roku na niektórych nasionach pleśń. Czym można umyć pojemniki ?

[Pelasia]

Domestosem
Kiedy pisali na forum , że tym można odkazić
viewtopic.php?p=6179831&hilit=domestos#p6179831

[anulab]

Przyznam się , że do głowy mi nie przyszło odkażać pojemniki .

[Pelasia]

Kiedyś myłam ubiegłoroczne doniczki do rozsad Domestosem: do miski lałam ciepłą wodę i Domestos.
Wrzucałam otrzepane z pozostałej ziemi , trochę się , a potem je płukałam pod bieżącą wodą przecierając gąbką.
Teraz myję doniczki normalnym płynem do podłóg , bo Domestos mi bardzo śmierdzi

[Rowerzysta]

Pomyślę nad tym domestosem. Mam ogólnie taki preparat na pleśń. Mógłbym nim popsikać, a później po prostu wodą umyć. Wolałem jednak zapytać czego używacie.

[bioy]

Ja używam spirytusu w atomizerze.

[Rowerzysta]

Ten pomysł podoba mi się najbardziej. Poszukam jakiś atomizer i zaleje spirytusem.

[anulab]

W aptece kupowałam przed pandemią spirytus skażony habitanem .

[vivien333]

Już chyba w którymś wątku pisałam, że ja kiełkuję nasiona na papierze toaletowym- takim najtańszym, szarym. Upycham grubszą warstwę w niewielkim pojemniku po sałatkach np i obficie spryskuję Bioseptem, wrzucam nasionka i zamykam. Korzonki dość łatwo wyplątać z tego papieru, bo rozłazi się bez trudu w rękach, a nawet jak jest problem z wyplątaniem korzonków, to sadzę razem z fragmentem papieru i nie stwarza to problemu.
Waciki to porażka, jak dla mnie.