Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11622
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Podziwiam Twoje powojniki ja się chyba nimi nie nacieszę w tym sezonie bo niewiele się pokazało po zimie...Nie wiem na razie czy to mróz czy nornice je załatwiły... :?

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1947
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Witajcie ;:196
Trochę mnie tutaj nie było ale już jestem.
Ostatnie przymrozki spowodowały u mnie , że orzechów włoskich u mnie nie będzie,
2 powojniki (m. in. nowo zakupiony Blue Explosion i Miss Bateman) nie zakwitną o ile od korzenia nie wypuszczą pędów.
Nie wiem co będzie bo kwitły czereśnie, jabłonie i inne owocowe.
Parę zdjęć również tych zrobionych przez przymrozkami.
Tulipany, niektóre już przekwitły.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Lilaki
Krasawica Moskwy.
Obrazek
Obrazek

Lebioduszka
Obrazek
Obrazek

Sensation
Obrazek

NN
Obrazek
Obrazek
Przez chłodek częściowo się rozwinęły a częściowo w pączkach lilaki są.
Obrazek

Pierwszy powojnik , który rozkwitł w ogrodzie to Stolwijk Gold.
Obrazek
Obrazek

Potem nowo kupiony powojnik o nazwie Apollonia.
Obrazek
Obrazek
Obecnie podgryzany chyba przez ślimaki.
Obrazek

Reszta powojników w pączkach lub bez nich.
My Darling nowo zakupiony.
Obrazek
Obrazek

W donicy nowo zakupiony pod nazwą Jackmanii.
Obrazek
Obrazek

Xerxes
Obrazek

Westerplatte
Obrazek

A tu jeszcze nie wsadzony do donicy kupiony w Au...n powojnik Niobe.
Obrazek

A poza tym w ogrodzie
Magnolia Yellow Bird
Obrazek
Obrazek
Po przymrozkach trochę brzegi ma lekko brązowe.

Epimedium przed przymrozkami kwitło.
Obrazek

Jabłonie i czereśnie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Najwcześniej kwitnący biały rodek.
Obrazek

Piwonie
Obrazek

Serduszka
Obrazek

Przed domem jaskry i inne
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ogólny widok
Obrazek

A tu zakupione przez mężusia w Au..n tylko w jednej kastrze część drzewek owocowych m. in jabłonie Champion , Koksa pomarańczowa, Jonagold, morelę, pigwę gruszkową i inne razem 13 drzewek, ciekawe gdzie posadzi? :;230
Obrazek
Ja natomiast oprócz Niobe zakupiłam budleję Black Knight.
Obrazek

Halszko
Dziękuję za miłe słowa ale aura może zniweczyć te wczesne kwitnienia.
No ale cóż "taki mamy klimat".
Mam nadzieję, że już takich zawirowań zimowych nie będzie.
Tobie i sobie życzę duuuuużo ;:3
Obrazek

Aniu
Miło usłyszeć pochwały ale gdzie mi do takiej Mistrzyni jak Ty.
Wiosenne kwiaty zawsze cieszą po bezkwietnej zimie.
Człowiek jest spragniony kolorów.
Czekam z utęsknieniem na słoneczną majówkę bo planuję jechać do arboretum Wojsławice.
Co z planów wyjdzie zobaczymy.
Obrazek

Lucynko
Wiosenne widoczki cieszą każdego ogrodnika bo chyba każdy lubi mieć kolorowy ogród w swoim otoczeniu.
A szczególnie gdy poświęca temu sporo czasu i pracy.
U mnie w tym roku mąż zajął parapety pod swoje posiane warzywa, nie było walki o miejsce na nim. ;:306
Ja w tym roku niestety nic nie siałam ale może jak będzie cieplej to coś do gruntu posieję o ile czas pozwoli.
Życzę dużo ciepełka ;:3
Obrazek

Jolu
Uciekło, uciekło to niedobre ;:3 , przymrozki narobiły trochę szkód.
Solidaryzuję się z Tobą w tym czekaniu na nie.
Tym bardziej, że zbliża się majówka i będę wreszcie miała wolne (urlop) w tych dniach.
Powojniki zaskakują mnie czasem, raz marnieją a gdy uważam, że to ich koniec one pojawiają się odrastając od korzenia.
Takie psikusy robią.
Posyłam ;:3

Maryniu
U mnie też Miss Bateman pierwsza pokazała pączki i nie wiem co jej zaszkodziło czy jakiś szkodnik czy zimne powietrze.
Tak nieciekawie wygląda aż żal patrzeć.
Obrazek
Zastanawiam się czy nie ściąć go jak najniżej bo serce mi się kraje.
I dosadzić ten nowo zakupiony pod nazwą Niobe.
Ale to dopiero po kolejnym dzisiejszej nocy zapowiadanym przymrozku.
Dobrze, że lilakom nic nie jest.
Obrazek

Pozdrowienia i życzę słonecznej aury i ;:3 majówki
Obrazek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Ewuniu, podziwiam kępy wspaniale kwitnących tulipanów! ;:138
Nawet powojnik już zakwitł,a bzy sieją swój słodki aromat. ;:215
Tylko żal tych powojników, którym coś mocno dokuczyło. ;:174 Może uda im się odrosnąć od korzeni. Oby!
M zaopatrzył ogród w drzewka owocowe. ;:333 Będzie pięknie wiosną i smacznie jesienią. ;:303
U nas też drzewa i krzewy owocowe to domena M. Ja tylko z przyjemnością spożywam owoce jego pracy. ;:7
Dziękuję za życzenia majówkowe. ;:180 Mam nadzieję, że się sprawdzą. ;:3 ;:3
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1947
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Witajcie
Po dzisiejszej nocy (przymrozkach) w ogrodzie obraz nędzy i rozpaczy.
Zmarzły magnolie, ...
Yellow Bird, która nigdy nie marzła bo późniejsza
Obrazek
Susan, tą przynajmniej się nacieszyłam patrząc na kwiaty
Obrazek
Obrazek

lilaki
tu Lebioduszka najbardziej poszkodowana
Obrazek

rodek najwcześniej kwitnący, biały
Obrazek

lilia drzewiasta Bell Song
Obrazek

nowy powojnik My Darling, z którego się cieszyłam bo miał duże pączki
Obrazek

jabłonie też pomarzły
Obrazek

nawet rabarbar ma klapnięte liście
Obrazek

winogrona też ucierpiały
Obrazek

Na pocieszenie została mi piwonia Coral Sunset, która chyba nieruszona.
Obrazek

Mam nadzieję, że po ścięciu coś od korzenia się wyłoni.
Dobrze, że część roślin w donicach przechowana była w garażu.

Lucynko
Ja również spożywam owoce męża pracy w postaci plonów owocowych i warzywnych.
Taka symbioza mi odpowiada.:;230
Po dzisiejszych przymrozkach widzę w miarę dobrej kondycji z powojników jest Xerxes, Błękitny Anioł, Polish Spirit.
Z resztą okaże się później.
Róże częściowo zmarznięte, po prostu serce żal ściska gdyż tak fajnie wszystko się rozwijało.
Miejmy nadzieję, że jakoś odżyje wszystko.
Na pocieszenie zeszłoroczny obrazek.
Obrazek

Wszystkim życzę również sobie duuuuuuuuuuuużo ;:3 ;:3 ;:3
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2352
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Współczuję przymrozków, Ewuś
U mnie jest podobnie. Jeszcze nie byłam na RODos i nawet nie chce mi się tam iść. Na wsi też zapewne armagedon. :(
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Ewuś bardzo współczuję strat ,naprawdę to niesprawiedliwe, jak już przyroda żyje i rozkwita to niech aura tak mocno nie dokucza, przecież to też natura powinna się zgrać. :evil: Aż mnie boli a co dopiero jak to widzisz na co dzień,może inne roślinki potem się odwdzięczą kolorami i bujnością. ;:168
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Jak to wszystko smutno wygląda, można się popłakać. Ja tego w ogóle nie odczułam. Martwiłam się, że może na działce na Podlasiu widoki będą takie jak u Ciebie, ale o dziwo wszystko się dobrze trzyma. Ciekawa więc jestem, ile tam u Was odnotowano stopni, że aż taki jest pogrom. ;:oj
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4624
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Smutno Ewo :( u nas tak samo :(
My dla przyjemności uprawiamy, a co mają powiedzieć ci, co z tego żyją?
Ale na to nic się nie poradzimy :(
I tak jak mówisz - ja też mam nadzieję że rośliny jeszcze odbiją - tylko owoców będzie szkoda :(
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Davros
200p
200p
Posty: 226
Od: 18 maja 2023, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płońsko, Zachodniopomorskie

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Współczuję strat, u mnie wygląda to podobnie. Płakać się chciało po wyjściu na ogród.
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1947
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Witam :wit
Dziękuję wszystkim za pocieszenia.
Wiem, że niektórych tutaj to samo dotknęło.
Ale co było to już nie wróci i trzeba iść do przodu choć serce boli.
Dziś dzień u mnie zaczął się od panowania słoneczka choć noc była jeszcze z przymrozkiem.
Obrazek
Mam nadzieję, że już przymrozki odejdą i nie wrócą.
Zwłaszcza, że majówka zapasem i sezon grillowy czas zacząć.
Na ogrodzie tulipany ostatnie, nawet Susan nowe pączki ma.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Susan
Obrazek

Aronia wytrzymała.
Obrazek

Powojniki
Copernikus
Obrazek
Xerxes
Obrazek

A tu kibicuję My Darling aby po przymrozkach się pozbierała.
Obrazek

Natomiast Blue Explosion, Ernest Markham, Sunset na pewno są już stracone, mam nadzieję, że w przyszłym roku może odbiją z korzenia o ile nie zostały uśmiercony przez przymrozki.

Lilaki
Sensation
Obrazek
Krasawica Moskwy
Obrazek

Piwoniowe kulki
Obrazek

Żurawki i hosty
Obrazek

Rozwary (wsadzone w zeszłym roku) wystają z ziemi.
Obrazek

Małgosiu, Jolu, Wandziu, Andrzeju, Dawidzie ;:167
Mam nadzieję, że natura jakoś to w minimalnym stopniu naprawi jak nie te to inne roślinki będą w nadmiarze.
Bo rolnikom i sadownikom tylko współczuć, oni z tego się utrzymują jak wspomniał Andrzej.
A i unijne nakazy też dają im w kość. Nie dziwota, że strajkują.
Ale życie trwa dalej i trzeba iść do przodu.
Wszystkim życzę ;:3 i rodzinnej majówki ;:136 .

Na koniec zasadzone w donicy kanny różowe 3 szt. i jedna pomarańczowa (kupione w biedrze).
Ciekawa jestem tych różowych.
Obrazek

No i czas chyba na opryski bo na liściach róży szkodniki się panoszą, dobrze by było, żeby to one były wymrożone.
Tu Chippendale
Obrazek

Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2790
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Oj, Ewuniu, współczuję tego widoku, pewnie Cię to nie pocieszy, że u mnie podobnie :cry:
Szkoda roślin, na niektóre trzeba będzie poczekać do przyszłego roku, np. na lilie. Ale inne choć młode pędy zmarzły to pewnie wypuszczą nowe i zakwitną poźniej, np. róże.
Krasawica Moskwy, choć trochę oberwała od mrozu to ciągle ma sporo pączków i jeszcze Cię trochę ucieszy. Czy masz ją długo? Moja wsadzona w zeszłym roku nie ma ani jednego pączka, choć kupiłam ją z kwiatami. Nie mam pojęcia dlaczego.
Ciepłych dni a zwłaszcza nocy życzę Tobie Ewciu i Twoim roślinkom.
Paaa :wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Też już widuję rozmaite robactwo na różach. W tym roku zawitała do mnie nimułka, chociaż dotychczas jej nie było. Ale nie będę robić oprysków, trudno.
A na Twojej Chippendale co tak podziurkowało liście?
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12100
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Ewuniu tyle kolorowych piękności na poprzedniej stronie, a teraz przykre widoki. ;:168
Tulipany piękne, szczególnie ten ciemny mnie urzekł. ;:oj Masz piękną kolekcję lilaków. ;:215
Masz rację, że trzeba cieszyć się następnymi pięknościami w ogrodzie. U mnie nie było przymrozków, ale i tak straty są co roku. Tak jak Ty uważam, że jak mam mały wpływ na to co się dzieje, to patrzę tylko do przodu. ;:108
Miłej majówki. ;:3
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Cześć Ewcia ,u mnie też róże były tak podziurawione a młodziutkie listki prawie całkiem objedzone,wyśledziłam na liściach a raczej pod liściem maleńkie zielone gąsieniczki prawie nie widoczne,dopiero jak przeciągłam palcem po liściu to wyłapałam gąsieniczkę często skręconą w kulkę.Nie cackałam się tylko środek na ssąco gryzące i na razie spokój.Moje pomidory mają już dość przeprowadzek pole-dom,dom-pole i chyba część większych posadzę w szklarence,no po jutrze :lol: Powodzenia w polowaniach i ogrodowych zmaganiach. ;:138
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1947
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze cz.2

Post »

Witajcie
Majówka fajnie wypadła,czas spędzony z rodziną bezcenny.
Pogoda słoneczna była, jutro u mnie zapowiadają deszcze. Przyda się bo słonko trochę grzało.
Na ogrodzie, po przymrozkach przycięłam trochę zmarzniętą magnolię Yellow Bird i widzę malusieńkie zielone odrosty.
Może niedługo pojawią się zielone liście.
Ostatnie kwitnące tulipany Black Parrot, reszta już przekwitnięta.
Obrazek
Powojniki te, które całkowicie nie zmarzły jakoś sobie radzą.
Nowo zakupiona Niobe.
Obrazek

Tegoroczny Copernicus
Obrazek

My darling też nowy.
Obrazek

Westerplatte
Obrazek

W moim dołku wykopanym pod borówki, gdzie pojawiła się woda, przystanki robią sobie kaczki i kaczory.
Tu w ostatniej chwili uchwycony odlatujący osobnik na tle brzozy.
Obrazek

Piwoniowe kulki coraz większe.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na różach grasują zielone gąsienice wygryzające liście.
Szczególnie upodobały sobie czerwone, one mają znikomą ilość liści na krzaku.
Ta rabatówka ma dużo liści.
Obrazek

Zakupiłam białą budleję White Bouquet, już wsadzona.
Obrazek
Natomiast nie wsadzona jest jeszcze budleja Black Knight.

Kwitnie niezapominajka, śniadek.
Obrazek
Obrazek

Funkia
Obrazek

Lilaki
Obrazek
Obrazek

Mąż zadołował drzewka owocowe, jabłonie kwitną.
Obrazek
Obrazek

Nawet szczypiorek szykuje się do kwitnięcia.
Obrazek

Halszko
Krasawicę Moskwy jak i inne moje lilaki nabyłam w biedrze jako mały patyczek, mam ją chyba od 5-6 lat.
Ale na początku lilaki kwitły mi co drugi sezon, teraz co roku. Może potrzebują się zaadaptować.
Jeden z lilaków zakwitł mi po 2 latach dopiero, no ale czego wymagać od małego patyczka.

Wandziu
U mnie też jest nimułka ale więcej jest zielonych gąsienic wygryzających liści (chyba larwy błonkówek).
Właśnie widać to na Chippendale ale nie tylko na niej, na innych różach też.
Szczególnie upodobały sobie czerwone róże wielkokwiatowe, na nich nie ma najwięcej liści.

Soniu
Ten ciemny tulipan to tulipan papuzi Black Parrot, lubię te papuzie.
Lilaków mam 5szt, w tym jeden nn. Kolekcją bym to nie nazwała.
Ale lubię ich zapach choć krótko kwitną. Może jak kwiatów będą miały więcej i lat to może odczuję ich dłuższe kwitnienie.

Jolu
U mnie też są te zielone gąsienice, które robią dużo szkód na różach.
Planuję oprysk ale jutro zapowiadają u mnie deszcz.
Pogoda ostatnio krzyżuje moje plany. ;:222

Dobrze, że hosty i żurawki fajnie rosną.
W zeszłym roku pałaszowały je ślimaki.
Obrazek

Pozdrowienia dla wszystkich. ;:3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”