Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2600
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Orliki cudne ;:167 a ta konwalia to jakaś odmiana? Ma całkiem inną budowę kwiatostanu niż popularna k. majowa, takie długie ogonki ;:7
Fajnie, że ominęły Cię przymrozki ;:333
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12152
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Konwalia to ta zwykła, majowa. Z kilku sztuk zrobiła się mega kępa trzy metry na metr – ta sztuka, którą obfociłem, jest akurat w głębokim cieniu, może przez to się te łodyżki tak powyciągały?

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7987
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jerzy
Oj zaczarowany :!: Uwielbiam takie ogrody ;:138
Orliki masz cudowne :D
Ajjj to suromatum nieprzyzwoite :;230 Ale cenię taki ciemny kolor u kwiatostanów 8-)
Sr...te było wszystko u nas ,ale przemalowałam na niebieski z Maroko. :;230
Nie wygłupiam się. Na zimę będę musiała wrócić do bloku /chyba ,że się cud stanie/
Zero stopni u Was ;:oj Po tym co mieliśmy to ''dziewięć'' jawi się jako upał.
Dziwna ta aura ,walka zimy z latem ;:224
Z konwaliami i bodziszkiem żałobnym jest tak ,że mogą zaanektować cały ogródek ;:oj
Jedne się rozrastają ,jak szalone a drugie sieją.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12152
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Pelagia – dzięki za uznanie! Sauromatum w donicy już rozkwitło, sauromatum w gruncie nawet pąków kwiatowych na ziemię nie wysunęło. No chyba, że nie będzie kwitnąć w tym roku, ale w zeszłym zakwitły aż cztery sztuki spomiędzy tych gruntowych, więc niby czemu w tym miałoby być zero? Niebieski jest piękny! Ale czemuż Ty chcesz do bloku wracać? Nie-e. Blok nie dla Ciebie, zmarniejesz tam zupełnie. Chłopa z gołębiami do bloku wyślij. Zero u nas było, ale na szczęście w tym roku obyło się bez przymrozku (parę lat temu już zaliczyłem minus cztery w ostatnim tygodniu kwietnia, wiem co to robi z ogrodem). A teraz już wróciła wiosna – w dzień do dwudziestu dobija, nocami też dosyć ciepło. Biorąc pod uwagę, że konwalie i bodziszki żałobne rosną najchętniej w głębokim cieniu, tam, gdzie niewiele innych roślin w ogóle jest w stanie przetrwać, zupełnie mi nie przeszkadzają. Mam kilka innych roślin, które sam posiałem lub posadziłem, a teraz powoli zaczynam żałować – w szczególności akebię i kokornak. Chociaż dziwaczki, wieczornik i krwawnik depczą im po piętach swoją ekspansywnością. Ale przynajmniej dziwaczki i wieczornik łatwo się wyrywa…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2331
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Orliki masz piękne! Dziś właśnie je ciąłem pierwszy raz w tym roku. Ale te epimedium robi ogromne wrażenie! Prawie nie widać łodyg kwiatów więc te wyglądają jak kosmiczne pajączki zawieszone w powietrzu!
Tak, konwalia jest ekspansywna ale u nas jest to tak popularny kwiat cięty, że ciągle mam jej za mało. Jutro robię ostatnie cięcie konwalii :cry:
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7987
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Jurku
Wyobrażam sobie Twoją Dżunglę wiosenną ;:224
Wieczorniki są aż tak ekspansywne :?:
U mnie praktycznie zanikły. Posiałam białe.
Masz rację ,ale cóż mam począć :?:
Wiesz ,że zaskoczyła mnie ostatnio miesiącznica /jedyna zresztą/ swoim pięknym zapachem :!:
Nie spodziewałam się tego po niej. ;:224
Mam nadzieję ,że strat nie macie pomrozowych ;:173
Miłej majówki dla Ciebie i Żony ;:196
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12152
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Florian – dzięki za uznanie w imieniu moich orlików. Choć w tym roku mam jakieś takie wrażenie, że ich jakby nieco mniej. Co mnie nie cieszy, bo do tej pory ich liczba w moim ogrodzie tylko rosła, nigdy nie malała. Epimedia jako lewitujące kosmiczne pajęczaki to jest to! ;:167 BTW – jak już pisałem, ekspansywność konwalii mi nie przeszkadza, bo rośnie tam gdzie nikt inny rosnąć nie chce.

@ Pelagia
– u mnie wieczorniki sieją się dosłownie wszędzie, tak jak dziwaczki, i bez intensywnego wyrywania (które w obu wypadkach jest na szczęście łatwe, bo obie rośliny mają wybitnie palowy system korzeniowy, a same korzenie nie są szczególnie kruche) ta część ogrodu, w której je posiałem, stałaby się dwugatunkowa. Konkurencję by spokojnie wykosiły. Już jeden zbyt późno wyrwany wieczornik mi wymiótł goździki brodate. Nie wiem, cóż masz począć, ale walcz o swoje! Strat nie mamy żadnych w tym roku na szczęście, na strachu się skończyło. A zamiast majówki mam trzytygodniowy urlop. Miałem dni do wykorzystania do końca maja (inaczej by przepadły), a że maj we Francji obfituje w dni wolne, to zrobiły się z tego trzy tygodnie.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6369
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Podziwiam Twoje piękne orliki. Moje w tym roku jakoś nędznie kwitną, a biały w ogóle się nie pokazał.
Czy jaskier rozłogowy nie panoszy się zbyt w ogrodzie?
Moja pałczycha kroplista zakwitła w piwnicy gdzie zimuje, na działce będą już tylko same liście.
Dziwna sprawa z moimi irysami holenderskimi, bo do tej pory nie pokazała się żadna z trzech odmian.
A wieczorników, to Ci po prostu zazdroszczę. Miałam jednego przez wiele lat, ale zanikł zostawiając po sobie jedną siewkę, która jednak okazała się krótkowieczna.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12152
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Slila – akurat moje orliki w tym roku też jakieś takie mniej zróżnicowane i w ogóle mam wrażenie, że ich mniej jest… Co do jaskra rozłogowego – nie narzekam. Jest jak fiołek wonny – czyli owszem, panoszy się, wszędzie go pełno, ale jednocześnie jest na tyle niskopienny, że nie stanowi zagrożenia dla roślin, które sam sieję lub sadzę. Z pałczychą mało brakowało, a zakwitłaby nam w chałupie – bo akurat wnieśliśmy ją na noc do wnętrza, bo zapowiadali 0°C, a zachodziła obawa przygruntowego przymrozku – zakwitła po południu następnego dnia. Wyobraź sobie ten smród gdyby otwarła swój kwiatostan kilkanaście godzin wcześniej. :;230 Ja tam ciągle jeszcze czekam aż się objawią te gruntowe – to zawsze większa frajda niż doniczkowe. Jeśli chodzi o moje irysy holenderskie – to takie, które dosadzałem zeszłej jesieni, są ciągle w pąkach. Mam nadzieję, że te pąki w końcu rozwiną, a nie utrącą. Tamte, które pokazywałem, to wyjątkowo wczesna odmiana. Jeśli zaś chodzi o wieczorniki, to ja sobie nie zazdroszczę, bo dranie monopolizują ogród i wybijają inne rośliny, jeśli tylko zaniedbać ich regularnego i doszczętnego rwania.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6369
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź i z niecierpliwością czekam na nowe zdjęcia z zaczarowanego ogrodu ;:197
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7987
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Loki
Wow :!: Trzy tygodnie wolności i czasu na szaleństwa ogrodowe :tan
Cieszę się ,że pałczycha się całkiem w chacie nie rozwinęła bo by Was wyparła i musielibyście w namiocie koczować :;230
U nas lato walczy z zimą. Rośliny spalone w obu wariantach.
Wczoraj w szklarni / nikt nie wpadł na to co by otworzyć/ :evil: dosłownie się popaliła rozsada ;:63
A w nocy brązowe kupy żrą co popadnie. ;:124
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12152
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

@ Slila – uwaga, uwaga, nowa porcja zdjęć nadciąga!

@ Pelagia – trzy tygodnie wolności i czasu na szaleństwa ogrodowe jak pogoda/zdrowie pozwoli. A tu albo pogoda nie pozwalała (pierwszy tydzień z ryzykiem przymrozku), albo się rozchorowałem (drugi tydzień; niby zwykłe przeziębienie, ale jak w kościach łamie, a z nosa leje się wodospad, to jakoś tak nie bardzo chce się dłubać w ziemi)… Zawsze coś. No a szklarnię trzeba otwierać, bo inaczej to się w piekarnik zamienia. Nawet jak jest zimno – pamiętam jak żona kiedyś była zaskoczona, jak przy temperaturze zewnętrznej 3°C w swojej szklarence zanotowała ponad 20°C… Teraz to już jak tylko jest słońce, biegnie choćby i w samym szlafroku, byle szklarenkę otworzyć.

Ajuga reptans
Obrazek

Aquilegia vulgaris
Obrazek

Centaurea montana
Obrazek

Cerinthe major
Obrazek

Cytisus scoparius
Obrazek
Obrazek

Gladiolus x byzantinus
Obrazek
Obrazek

Hesperis matronalis
Obrazek

Kolkwitzia amabilis
Obrazek

Silene latifolia

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2600
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Doktor Loki i jego dżungla, część następna (od 2023.)

Post »

Bardzo lubię oglądać Twoje zdjęcia. Na tych zbliżeniach widać takie szczegóły, których normalnie nie dostrzegam, bo też i wzrok już nie taki jak dawniej. A dawniej aż tak bardzo się nie przyglądałam :lol: Tak, że ciągle coś nowego odkrywam na zdjęciach, a na Twoich szczególnie ;:333
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”