Bogusiu, forsycję przesłałam.

Jeśli wyschnie za bardzo w wiadomości to będzie na pyszną herbatkę
Chyba wszędzie już wiosennie. O półtora miesiąca wszystko wcześniej.
Martuś, nadal jeszcze go nie powąchałam.

Co roku sobie to obiecuję ale jak stanę przy nim to przez ten zachwyt nawet nie myślę o jego zapachu. Taki Ci to wawrzynek.
Ja mam chyba jedną setną tej wiosny co Ty masz w ogrodzie.
Halinko, do poziomek przymierzałam się od ubiegłego sezonu.
Wandzia tak słodko o nich pisała, że i ja postanowiłam spróbować. Tak, wysiałam dwie odmiany. Ale to siew zimowy, nie w domeczku więc poczekam sobie na nie. Ale pięknie wzeszły, dzisiaj patrzyłam czy wszystko ok. Wydawało mi się, że ich mniej wysiałam

Ale jeszcze za małe do pikowania.
A Ty od dawna wysiewasz poziomki?
Aniu, czekałam aż się ciemierniki pojawią w sprzedaży w wysyłkowym. Ale jak tego zobaczyłam w kwiaciarni - to musiał być mój. Teraz jest czekoladowy - przepięknie przekwita. Zastanawiam się czy dać go do gruntu, czy zostawić w donicy. Ale to jest chyba ten z wielkim liściem, więc lepiej może do gruntu.
Marysiu - jakaż niespodzianka
Wysiałam sporo w lutym. Są ładne wschody, zerkam na nie co jakiś czas. Ostatnio połakomiłam się nawet na groszek i cukrowy i łuskowy. To mój pierwszy raz co do groszku. Ale nic nie sieję w domku, wszystko od razu w ogrodzie.
A to troszkę zdjęć z dzisiaj ( było i słoneczko i grad, jak w garncu
Czy to małe po prawej to siewka czosnku niedźwiedziego?
Ten powojnik co roku zdąży zakwitnąć na Święta, bez względu czy są w marcu, czy w kwietniu
A tak w ogóle to mamy bardzo smutny weekend. Powinnam zacząć od tego. Na pewno jest tu wiele osób, które uwielbiają Pana Grzegorza / Pan Tata .
https://www.youtube.com/watch?v=gbfvVghfLCg
Pozdrawiam