U nas przez chwilę było słońce a potem zrobiło się bardzo zimno. Wieczorem znowu delikatnie popadało. Rzadko kiedy nie ma deszczu i już w niektóre miejsca są zalane wodą. Ja jeszcze muszę przyciąć winorośl i inne drzewka.
Kolorowo owocowo
-
halinkab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 859
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Kolorowo owocowo
Pięknie Ci wszystko kiełkuje
U nas przez chwilę było słońce a potem zrobiło się bardzo zimno. Wieczorem znowu delikatnie popadało. Rzadko kiedy nie ma deszczu i już w niektóre miejsca są zalane wodą. Ja jeszcze muszę przyciąć winorośl i inne drzewka.
U nas przez chwilę było słońce a potem zrobiło się bardzo zimno. Wieczorem znowu delikatnie popadało. Rzadko kiedy nie ma deszczu i już w niektóre miejsca są zalane wodą. Ja jeszcze muszę przyciąć winorośl i inne drzewka.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3364
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Mam nadzieję że utrzymam siewki przy życiu.
U mnie w koło to są bagna po prostu, łąki wyglądają jak jezioro, nawet łabędzie pływają.

Posiałam Lobelię Przylądkową niezbyt książkowo, bo ma bardzo drobne nasiona a ja je przysypałam troszkę ziemią . Ale widzę że wschodzi więc jej nie zaszkodziłam. Przynajmniej wiadomo że nie trzeba aż tak mocno trzymać się sztywnych zasad.
Tak wyglądają siewki Lobelii.

Ja mam dobry wzrok to je widzę.
Wywiozłam dziś kilka taczek kurzeńca na truskawki, nie skończyłam roboty, może w sobotę będę kończyć, już nie ta kondycja co latem.

Pomidorki Blau Zimmer Tomato już 2 miesiące od wysiania, myślałam że prędzej zakwitną a tu stoją jakby w miejscu.

U mnie w koło to są bagna po prostu, łąki wyglądają jak jezioro, nawet łabędzie pływają.

Posiałam Lobelię Przylądkową niezbyt książkowo, bo ma bardzo drobne nasiona a ja je przysypałam troszkę ziemią . Ale widzę że wschodzi więc jej nie zaszkodziłam. Przynajmniej wiadomo że nie trzeba aż tak mocno trzymać się sztywnych zasad.
Tak wyglądają siewki Lobelii.

Ja mam dobry wzrok to je widzę.
Wywiozłam dziś kilka taczek kurzeńca na truskawki, nie skończyłam roboty, może w sobotę będę kończyć, już nie ta kondycja co latem.

Pomidorki Blau Zimmer Tomato już 2 miesiące od wysiania, myślałam że prędzej zakwitną a tu stoją jakby w miejscu.

-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7701
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kolorowo owocowo
Tadzio tam stoi ? kogoś wypatruje .....pomidorki już całkiem spore , u mnie nawet nie wysiane, ale za to papryka kiełkuje ....
Kasia a Ty obornik rozsypujesz na agro ?
asia
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3364
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Hej
Tak Asia bagna są bo niedaleko rzeka i teren podmokły, rowy są melioracyjne ale zupełnie zalane.
Tadzio mi towarzyszy, owszem.
Wychodzą na wierzch coraz to nowe siewki pomidorków i papryk ale nie wszystkie odmiany wykiełkowały. Będę rozkładać świeże nasionka bo z tych chyba już nic nie wykiełkuje a mianowicie odmiany Oda, Furilla i DelPiqillo. Wyłożę też Velvet i Navigator ponieważ za mało wykiełkowało.
Obornik rozsypuję na truskawki na agrotkaninę. Pod korzenie dostały przy sadzeniu, teraz raczej ciężko by było.
Razem z deszczem składniki pokarmowe spłyną do gleby a tuż przed kwitnieniem wszystko zgrabiam i daję pod inne rośliny np. pod drzewka.
Planuje jeszcze zrobić w tunelu ciepłą grządkę, żeby jak najwcześniej wynieść rozsadę. W tunelu rozsada najlepiej rośnie. A jeszcze kilka dni i będę wysiewać warzywa takie jak seler, cebula, kalafior, kapusta no i pomidory na wcześniejszy zbiór.
Wschodzą Dalie pomponowe, z tego co wiem to na pewno kwitną w tym roku co siew gdyż są jednoroczne. Karpy można wykopać i przezimować ale trzeba mieć odpowiednie miejsce i warunki. Na pewno nie jest to łatwe, kiedyś miałam Dalie i próbowałam je przechowywać ale nie udało się. Korzonki łatwo usychają.
Może jak trafi się jakieś cudo to spróbuję ale na wiele nie liczę.
Tak Asia bagna są bo niedaleko rzeka i teren podmokły, rowy są melioracyjne ale zupełnie zalane.
Tadzio mi towarzyszy, owszem.
Wychodzą na wierzch coraz to nowe siewki pomidorków i papryk ale nie wszystkie odmiany wykiełkowały. Będę rozkładać świeże nasionka bo z tych chyba już nic nie wykiełkuje a mianowicie odmiany Oda, Furilla i DelPiqillo. Wyłożę też Velvet i Navigator ponieważ za mało wykiełkowało.
Obornik rozsypuję na truskawki na agrotkaninę. Pod korzenie dostały przy sadzeniu, teraz raczej ciężko by było.
Razem z deszczem składniki pokarmowe spłyną do gleby a tuż przed kwitnieniem wszystko zgrabiam i daję pod inne rośliny np. pod drzewka.
Planuje jeszcze zrobić w tunelu ciepłą grządkę, żeby jak najwcześniej wynieść rozsadę. W tunelu rozsada najlepiej rośnie. A jeszcze kilka dni i będę wysiewać warzywa takie jak seler, cebula, kalafior, kapusta no i pomidory na wcześniejszy zbiór.
Wschodzą Dalie pomponowe, z tego co wiem to na pewno kwitną w tym roku co siew gdyż są jednoroczne. Karpy można wykopać i przezimować ale trzeba mieć odpowiednie miejsce i warunki. Na pewno nie jest to łatwe, kiedyś miałam Dalie i próbowałam je przechowywać ale nie udało się. Korzonki łatwo usychają.
Może jak trafi się jakieś cudo to spróbuję ale na wiele nie liczę.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3364
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Rozłożyłam na świeżo nasionka papryk.
Tym razem nasączyłam ręczniczek zaparzonym rumiankiem. Jak mam rumianek to zawsze tak robię ,później już zwilżam przegotowaną wodą ale na początku idzie rumianek.

Dwie odmiany pomidorka nie wykiełkowały jeszcze i dwie dołożyłam.
Dołożyłam też rokujące nasiona papryk z pierwszego kiełkowania. Sporo wyrzuciłam bo chociaż były białe i ładne to po lekkim naciśnięciu wypływała breja, były po prostu zgniłe.

Na wierzchu już krzyżówka Eli E06 i Bosqe Blue, wsadzone też Black Emperor i jedno nasionko Mazarini.

Z biedronkowego pomidora nasionka te co już w pomidorze skiełkowały.

Papryki Mercedes i Corno Di Toro.

Lobelie już widać bez okularów.



Gazania z kupnych dwuletnich nasion jeszcze nie kiełkuje.

Tym razem nasączyłam ręczniczek zaparzonym rumiankiem. Jak mam rumianek to zawsze tak robię ,później już zwilżam przegotowaną wodą ale na początku idzie rumianek.

Dwie odmiany pomidorka nie wykiełkowały jeszcze i dwie dołożyłam.
Dołożyłam też rokujące nasiona papryk z pierwszego kiełkowania. Sporo wyrzuciłam bo chociaż były białe i ładne to po lekkim naciśnięciu wypływała breja, były po prostu zgniłe.

Na wierzchu już krzyżówka Eli E06 i Bosqe Blue, wsadzone też Black Emperor i jedno nasionko Mazarini.

Z biedronkowego pomidora nasionka te co już w pomidorze skiełkowały.

Papryki Mercedes i Corno Di Toro.

Lobelie już widać bez okularów.



Gazania z kupnych dwuletnich nasion jeszcze nie kiełkuje.

-
halinkab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 859
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Kolorowo owocowo
Dobry pomysł z tym rumiankiem. Ja nim odkażam glebę szczególnie, gdy widzę pleśń.
U mnie po tygodniu kiełkują poziomki.
U mnie po tygodniu kiełkują poziomki.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3364
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Halinko opłaca się uprawiać poziomki z nasion? Ja mam truskawkopoziomki i z sadzonek nie z nasion, ale nie chce się zrywać tej drobnizny.
Rumiankiem podlewam też siewki bo zaczęły mi padać , głównie Szałwia, ale chyba się uspokoiło i na razie wszystko rośnie. Tu jest ciekawy filmik.
https://youtu.be/R8WFvRJ5sa0?si=731BDR7KwMV6xU5y
Rumiankiem podlewam też siewki bo zaczęły mi padać , głównie Szałwia, ale chyba się uspokoiło i na razie wszystko rośnie. Tu jest ciekawy filmik.
https://youtu.be/R8WFvRJ5sa0?si=731BDR7KwMV6xU5y
-
halinkab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 859
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Kolorowo owocowo
Wiesz poziomki nie nazbierasz z krzaczka dużo. Ja mam więcej takich roślinek. Nie pamiętam teraz w sztukach musiałabym policzyć strzelam naokoło 50 może wiecej. Co tydzień zbierałam ze 2 litry czasem więcej. Z pierwszego lepszego zbioru mam nalewkę. Oczywiście, gdy było mniej słońca zbiory mniejsze. Zawsze można poskubać sobie coś na działce dla przyjemności. Teraz odnawiam krzaki, bo poziomki nie planują ponoć dobrze starsze niż 3 lata. Teraz będę miała nowość również żółte.
Ja wolę wysiać niż kupić trochę zaoszczędzę a w tym roku już powinnam coś zebrać z tych nowych.
Ja mam takiego hopla odnosie owoców i warzyw. Lubię mieć i jeść z rodzinką a z nadmiaru przetwory. Mam truskawki, agrest, jagody, borówki, poziomki, maliny, jeżyny, ślidośliwy, jabłonie, grusze, morwy, winogrona itd. W każdym razie większość znanych i te mniej również. W tym roku już czeka również do posadzenia aktinidia. Podejrzewam, że Ty masz jeszcze więcej odmian
Ja wolę wysiać niż kupić trochę zaoszczędzę a w tym roku już powinnam coś zebrać z tych nowych.
Ja mam takiego hopla odnosie owoców i warzyw. Lubię mieć i jeść z rodzinką a z nadmiaru przetwory. Mam truskawki, agrest, jagody, borówki, poziomki, maliny, jeżyny, ślidośliwy, jabłonie, grusze, morwy, winogrona itd. W każdym razie większość znanych i te mniej również. W tym roku już czeka również do posadzenia aktinidia. Podejrzewam, że Ty masz jeszcze więcej odmian
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3364
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Halinko a te poziomki nie tworzą wąsów jak truskawki, z których można zrobić nowe sadzonki ? Urosły by szybciej i szybciej zaowocowały.
U mnie na początku jak powstał ogród to też wszyscy byli zachwyceni że ach,
swoje owoce, pyszne i zdrowe. Nic się nie marnowało. Ale z biegiem lat i coraz większą ich ilością zaczęły się przejadać.
Teraz muszę część likwidować, zmienić na inne bo nie ,,idą,,.
Najlepiej schodzą soki truskawkowe ,malinowe i wiśniowe.
Muszę więc zmniejszyć ilość porzeczek, agrestu, jeżyn, aronii , jagód nie zmniejszę bo ja lubię i tak samo świdośliwy. Dżemy zupełnie przestały schodzić, ja tylko jem i wykorzystuję do ciast ile się da. Najlepiej na świeżo idą jabłka i gruszki, i te drzewka będę sadzić. Znając życie to jak będzie dużo to też się przejedzą.
Dobrze że zrobiłam w środę oprysk na drzewka bo wczoraj lało prawie cały dzień a zapowiadali taką piękną pogodę że miałam ten oprysk przełożyć na sobotę, czyli wczoraj.
U mnie na początku jak powstał ogród to też wszyscy byli zachwyceni że ach,
swoje owoce, pyszne i zdrowe. Nic się nie marnowało. Ale z biegiem lat i coraz większą ich ilością zaczęły się przejadać.
Muszę więc zmniejszyć ilość porzeczek, agrestu, jeżyn, aronii , jagód nie zmniejszę bo ja lubię i tak samo świdośliwy. Dżemy zupełnie przestały schodzić, ja tylko jem i wykorzystuję do ciast ile się da. Najlepiej na świeżo idą jabłka i gruszki, i te drzewka będę sadzić. Znając życie to jak będzie dużo to też się przejedzą.
Dobrze że zrobiłam w środę oprysk na drzewka bo wczoraj lało prawie cały dzień a zapowiadali taką piękną pogodę że miałam ten oprysk przełożyć na sobotę, czyli wczoraj.
-
halinkab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 859
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Kolorowo owocowo
Nie, te nie tworzą. Myślę, że te z wąsami mają mniejsze owoce. Poza tym nie chciałam takich. Ja mam dużo krzewów i drzewek jeszcze młodych. na razie nie ma wielkiej klęski urodzaju
Borówki i jagody kamczackie są najstarsze i tych mam najwięcej. No jeszcze krzaki malin. Z tych też nie zrezygnuję!
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolorowo owocowo
Kasiu, ile Ty masz siewek!
Masz już czym się zajmować w domu.
Niech żyją zdrowo i pięknie rosną,
a wiosna ponoć ma przyjść wcześnie.
Oby
Pozdrawiam cieplutko.
Masz już czym się zajmować w domu.
Niech żyją zdrowo i pięknie rosną,
Pozdrawiam cieplutko.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3364
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Dzisiaj siałam kolelejne rośliny, miałam siać 24 lutego ale nie wytrzymałam.



Seler, kapusta, kalafior, rodzynek brazylijski, pomidory na wcześniejszy zbiór i koktajlowe i trochę kwiatków, złocień i stokrotki. Te stokrotki siane jesienią chyba przemarzły. Wysiałam teraz w nadziei że może do jesieni zakwitną.
Muszę jeszcze na dniach wysiać cebulę.
Resztę wysiewów w marcu.
Halinko nie wiedziałam że są takie co nie tworzą wąsów.
Poczekaj za parę lat poczujesz co to klęska urodzaju.
Lucynko siewek mi wciąż przybywa a miejsca na oknach ubywa.
Chyba muszę przystopować.
Ale przeglądałam prognozy pogody i zima jakby odeszła i ma być już bez dużych mrozów, ale czy to się sprawdzi?
Tego nikt nie wie. W każdym razie trzeba szykować tunel bo bajzel na kółkach w moim tunelu.



Seler, kapusta, kalafior, rodzynek brazylijski, pomidory na wcześniejszy zbiór i koktajlowe i trochę kwiatków, złocień i stokrotki. Te stokrotki siane jesienią chyba przemarzły. Wysiałam teraz w nadziei że może do jesieni zakwitną.
Muszę jeszcze na dniach wysiać cebulę.
Resztę wysiewów w marcu.
Halinko nie wiedziałam że są takie co nie tworzą wąsów.
Lucynko siewek mi wciąż przybywa a miejsca na oknach ubywa.
Chyba muszę przystopować.
Ale przeglądałam prognozy pogody i zima jakby odeszła i ma być już bez dużych mrozów, ale czy to się sprawdzi?
Tego nikt nie wie. W każdym razie trzeba szykować tunel bo bajzel na kółkach w moim tunelu.
-
Pelasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7701
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kolorowo owocowo
Kasia , to są stokrotki ? koło rodzynka ?
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3364
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kolorowo owocowo
Stokrotki są u góry 2 opakowania a obok rodzynka Złocień Dunnetti. To jednoroczny złocień, w zeszłym roku za późno go posiałam i do tego wprost do gruntu. Przepiórki go rozgrzebały i bardzo słabo kwitł. Ale kwiatki miał śliczne, nie takie jak na opakowaniu ale mi się podobały więc wysiałam resztę nasion co mi została ,mam nadzieję że w tym roku zakwitnie obficiej.






Tak mu się zakwitło w zeszłym roku.
Te ostatnie żółty i czerwony nie zdążyły się w pełni rozwinąć bo mróz zmroził.






Tak mu się zakwitło w zeszłym roku.
Te ostatnie żółty i czerwony nie zdążyły się w pełni rozwinąć bo mróz zmroził.
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kolorowo owocowo
Kasiu, jeśli 18. lutego siałaś kwiaty, to idealnie trafiłaś.
Kalendarz księżycowy ogrodnika wskazuje 17. i 18. lutego jako dni idealne na sianie, pikowanie i sadzenie roślin ozdobnych oraz ziół.
Bardzo ładne te złocienie.
Szkoda, że jednoroczne.
Bardzo ładne te złocienie.

