Ja juz w chacie wytrzymac nie mogę, dlatego wiosne sobie do domu zaprosiłam ciut szybciej.
Mam prace terenowa i nie raz jestem w domu szybciej i juz bym kopała, siala, przebudowywała-ale jak ziemia zamarznięta, nawet choinki ze świąt nie mam jak wkopaĆ.
O wlasnie podoga leciała- mrozy i przymrozki znów w naszym rejonie.Beeeeeeeeeeee- nie chce




 ale jeszcze ten miesiąc wytrzymam a luty krótki to szybko zleci
 ale jeszcze ten miesiąc wytrzymam a luty krótki to szybko zleci   
 









 
 
 
 
 
  
 , przecież mam od Ciebie nasionka dziwaczka i fasolki, jak dobrze, że sobie przypomniałam
 , przecież mam od Ciebie nasionka dziwaczka i fasolki, jak dobrze, że sobie przypomniałam 

 
 
		
