Winorośle i winogrona część 8

[Slomo]

Aga
Nie poleciłbym tego kiszmisza na początek przygody z winoroślami, możesz się zniechęcić.
To wymagająca odmiana która najlepiej będzie się czuła pod osłonami bądź przy dobrze ogrzanej południowej ścianie. Ponadto wymaga odkrycia na zimę, redukcji gron i regularnych odprysków.
Na pierwsze ogrono kontrolne przy dobrze wyprowadzonym krzewie możesz liczyć w trzecim roku uprawy. Na początek mogę polecić Ci odmianę Prim. Z bezpestkowych odmian ciekawa jest A-1004, mam ja i nie stwarza problemów. Oczywiście obydwie odmiany wymagają oprysków, na maczniaka rzekomego może być miedzian, a na prawdziwego np Topas 100 EC.

[mateos]

Z beznasiennych i dość odpornych na grzybki polecam Century i Krasień z tej odmiany można tez zrobić wino lub konfitury. Z pestkami polecam Primę Ukrainy, Prim tez fajna odmiana ogólnoużytkowa, ma bardzo fajny muszkat a i winko fajne wyjdzie.

[Card]

To wymagająca odmiana która najlepiej będzie się czuła pod osłonami bądź przy dobrze ogrzanej południowej ścianie. Ponadto wymaga odkrycia na zimę, redukcji gron i regularnych odprysków.
(...)Z bezpestkowych odmian ciekawa jest A-1004, mam ja i nie stwarza problemów. Oczywiście obydwie odmiany wymagają oprysków, na maczniaka rzekomego może być miedzian, a na prawdziwego np Topas 100 EC.

Dziwne...
Krytykuje Pan bardzo wczesnego i bardzo słodkiego Geliodora (II połowa sierpnia) i wczesnego Welesa za zbyt poźną porę dojrzewania (?), a poleca A-1704 który dojrzewa (na lubelszczyźnie) w końcu września/początku października?
I jeszcze jedno...
Zarówno Geliodor, jak i Weles (oraz kilkadziesiąt innych Kiszmiszów) uprawiam w dużych ilościach we wschodniej Polsce w szczerym polu, bez okrywania na zimę.
Osłony, tunele, ogrzewane ściany - dla uprawy tych odmian są one całkowicie zbędne.
Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd.

[mateos]

A-1704 według mnie to przeciętna odmiana, Weles w mojej miejscówce łapie rzekomego i gdyby nie ta wczesność i brak pestek już by wyleciał. Pozbyłem się już w większości odmian, które są podatne na m.rz. za dużo miedzi do gleby wprowadzałem, z m.p. jakoś lepiej mi się żyje, wystarczy mikstura siarki z węglanem potasu.

[malopolanin]

Heliodor (Geliodor) jest odmianą pokrewną Wielesa. Jak większość odmian zza wschodniej granicy, jest przereklamowany. Tak, jak w przypadku innych odmian Zagorulki, po początkowych zachwytach (2016 rok) przychodzi czas na realną ocenę. Odmiana wrażliwa na przeciążenie. Odporność na choroby na poziomie 3 w pięciopunktowej skali. Wczesna, pod warunkiem radykalnej regulacji plonu. W opisach bezpestkowa, ale w największych jagodach nawet po 2 pestki. Uprawiający tę odmianę na handel, w celu pozbycia się pestek stosują GA3 (kwas giberelinowy) i streptomycynę.
Muszkat z gorzką skórką. Po deszczach lubi pękać.
To moja ocena i ktoś się z nią może zgadzać lub nie, ale takie właśnie są odmiany Zagorulki. Kapryśne, zmieniające się w czasie, a wiele ich cech zależy od warunków uprawy. U mnie nie gościła długo również ze względu na mrozoodporność.

[kuneg]

Jedyną zaletą odmiany A1704 wg mnie jest jej mała podatność na mączniaka rzekomego. Za to lubi się dość mocno z mączniakiem prawdziwym. Wywaliłam.

Miałam jednego Kiszmisza u siebie - Zaporoskiego. Wywaliłam.
Nadmierna plenność na mojej glebie była wadą. Jak wypuszczał ogromne kwiatostany, to przestawał rosnąć. Konieczna była silna redukcja. Nie udało mi się też pojeść dojrzałych owoców, bo był jak dla mnie zbyt chorowity, a miał być jednym z odporniejszych kiszmiszów... Innych nawet nie próbowałam uprawiać. Jak mam ochotę na chemiczne winogrona bezpestkowe, to sobie z sklepie kupię owoce.

[Wroniarz]

Karion napisał

Widzę , że dużo win produkujecie.

Na pewno robiliście z uniwersalnych odmian winno/deserowych takich jak nero i muskat bleu.
Czy te dwie odmiany mają jakiś charakterystyczny profil smakowy ? w jakieś owoce idą ?
Z tych dwóch odmian którą byście wybrali na przerób ?

Robię od trzech lat dwie damy 5l białe (na początku września z Dublańskiego z Garantem i pod koniec września z Seyvala z Bianką ) i jedną czerwoną z Nero z dodatkiem Eszter i Muscat Bleu. Czerwone po 1-2 tygodniowej maceracji, nieklarowane (naturalne koloidy bez osadu) z dużym i miękkimi taninami jest praktycznie bezzapachowe. Węgrzy z Nero robią różowe z aromatami kwiatowymi, ale nie macerują.
Białe wychodzą wyklarowane i aromatyczne smakowo podobne do tanich win gronowych z Biedry czy Lidla.
W tym roku spodziewam się więcej Galanta dlatego planuję dwa nastawy czerwone i tylko jeden biały.

[karion]

Przycięte sztobry ile czasu można przechowywać? lepiej w domu czy na dworzu do czasu próby ukorzeniania w domu w wodzie? Zastanawiam się czy ciąc w dniu wyjazdu powrotu do domu gdzie będę próbowac ukorzenić czy można wcześniej na spokojnie. Lepiej trzymać na ciepłym czy zimnym parapecie?

[kuneg]

Jak masz ich niewiele, to zawiń jedną warstwą ręcznika papierowego, zwilż wodą, zawiń szczelnie w folię i wsadź do lodówki, do szuflady z warzywami. Tam są stabilne warunki do przechowywania.
Tak najlepiej przechowasz te kilka-kilkanaście sztuk nawet do maja.

P.S. Uprzedź rodzinę, żeby ktoś nie pomylił z kabanosami

[karion]

Chcę trochę zabrać Arkadii i Cascade? , ale losowo ,bo wszystko w tej dżungli jest wymieszane. Latem sobie nie odhaczyłem. Obie są deserowe słodkie i mięsiste. Jeśli puści korzenie po miesiącu to wsadziłbym do doniczek z lekką ziemią i w kwietniu posadził w docelowe miejsce ? Czy coś z tego będzie nie wiem, ale zobaczę.
Dzięki.

Wroniarz robisz gronowe wina czy winka z dodatkiem wody ? Celujesz w wytrawne ? dosładzasz ?
Drożdży jakich używasz? Ubijasz drożdże czy celujesz w gruby kaliber?

[kuneg]

Karion, nie spiesz się z ukorzenianiem. Winorośl potrzebuje bardzo dużo słońca i nawet południowy parapet zbyt wczesną wiosną, to za mało. Ewentualnie możesz zrobić próbę na połowie patyków.

[karion]

Tak zrobię, na połowie a drugą połowę jak w opisie wcześniej.

[Wroniarz]

Do zrobienia pięciu litrów wina gronowego używam 10 kilogramów winogron plus drożdże (w tym roku Tokaj i Burgund z Browinu) i pirosiarczan.
Sok z czerwonych i późnych białych dosładzałem o 2-3 st Blg, a więc na 5 litrów poszło 250 i 170 gram (3x17x5 i 2x17x5) drobnego cukru rozpuszczonego w małej ilości soku przechowywanego w lodówce na dolewki po zlewaniu z nad osadu. Wyszły półwytrawne z małym cukrem resztkowym. Natomiast wczesne białe z Garanta nie dosłodziłem i wyszło wytrawne. Pomimo ładnej barwy, aromatu i smaku owoców cytrusowych jest jakieś puste i szorstkie.
Ogólnie to odmiany ogólnoużytkowe trudniej się wyciska, a od pomiaru refraktometrem trzeba odjąć 2 stopnie ze względu na większą zawartość niecukrów.

[Slomo]

To wymagająca odmiana która najlepiej będzie się czuła pod osłonami bądź przy dobrze ogrzanej południowej ścianie. Ponadto wymaga odkrycia na zimę, redukcji gron i regularnych odprysków.
(...)Z bezpestkowych odmian ciekawa jest A-1004, mam ja i nie stwarza problemów. Oczywiście obydwie odmiany wymagają oprysków, na maczniaka rzekomego może być miedzian, a na prawdziwego np Topas 100 EC.

Dziwne...
Krytykuje Pan bardzo wczesnego i bardzo słodkiego Geliodora (II połowa sierpnia) i wczesnego Welesa za zbyt poźną porę dojrzewania (?), a poleca A-1704 który dojrzewa (na lubelszczyźnie) w końcu września/początku października?
I jeszcze jedno...
Zarówno Geliodor, jak i Weles (oraz kilkadziesiąt innych Kiszmiszów) uprawiam w dużych ilościach we wschodniej Polsce w szczerym polu, bez okrywania na zimę.
Osłony, tunele, ogrzewane ściany - dla uprawy tych odmian są one całkowicie zbędne.
Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd.

Nie pisałem o odmianie A-1704 tylko o A-1004, a to różnica. Nadal uważam że kiszmisze nie nadadzą się na początek przygody z uprawą winorośli. Duża podatność na choroby i trzeba ich nie przeciążać. Początkujący może tego do końca nie ogarnąć.

[BobejGS]

W tym i przyszłym roku chciałbym aby udało mi się wyselekcjonować dla siebie odpowiednie odmiany winorośli deserowych, które będą dla mnie jako tako łaskawe, za brak należytej opieki.

Chce pociągnąć linie winorośli, na południowej wystawie działki. W tym celu zamówiłem kilka odmian do wysadzenia wiosną. Będą to:

Nadieżnyj
Nadieżda azos
Oryginał czarny
Jubilej novoczerkasska
Prieobrażenie
Krasotka
Karmakod
Kiszmisz Zaporowski
Moskiewski czarny
Podarok zaporożu
Timur
Podarok wojtowicz
Isabella

Te odmiany osobiscie mi się podobały z wyglądu i chyba miały w miare mrozoodporność, skoro je wtedy wybrałem.