Kolorowo owocowo

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3168
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Lucynko przemiła, te nasionka to nie są kolejne do wysiania tylko wyszczególnione z tych powyżej. ;:131 Muszę je wysiać jak chcę zachować sobie odmiany gdyż są stare 10 letnie.
Też już doczekać się nie mogę i grzebię wciąż w nasionach. :lol:
Z kwiatków planuję w lutym wysiać Gazanie, Lobelię Przylądkową i Szałwię Trójbarwną. Niby nie dużo ale na marzec już jest dużo więcej pozycji do wysiania.;:173
Wzajemnie Lucynko. ;:79 ;:3

Dzisiaj szyłam... Ale co ? Ubranka dla jabłuszek i gruszek. :;230

Mam takie nito zasłony nito firany , nie miałam pomysła do czego to wykorzystać, aż wymyśliłam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Z jednej firany wyszło 30 woreczków.
W środku siedzi model czyli sklepowa Alwa.
W jakim celu te woreczki? A w takim że będę nakładać je na owoce wiszące na drzewach żeby uchronić przed darmozjadami. ;:306
Patent już wypróbowałam więc w ciemno nie działam.
2 lata temu uchroniłam przed osami bardzo smaczne jabłka Rapy Zielonej.
Dojrzały na drzewie i były na prawdę pyszne. I nie pryskane. ;:215

Obrazek

Obrazek
Tak wyglądały ubrane jabłuszka.

Obrazek
A tak po dojrzeniu, rozebrane. ;:306

Obrazek
Rajstopka miała wzorki. ;:306

Obrazek
Ubierałam je w stare rajstopy cięte na kawałki.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7508
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kolorowo owocowo

Post »

:wit Hej Kasia , szalona kobieto ;:oj Można i jabłuszka ubierać , a co .... ;:306 ;:304
Ja próbowałam szyć takie osłony z agrowłokniny, na pomidory , ale igła i nici to nie moja bajka.
Szybko się zniechęciłam.
Całkiem gustowne wzorki na rajstopkach :uszy
Ha-Ah
200p
200p
Posty: 219
Od: 19 lip 2019, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2024. Dużo zdrówka i radości z ogródkowania. Ale Ty masz zapał. Pomidorków lista imponująca. Ja jeszcze nie zaczynałam układać, ale też muszę ogarnąć bo sezon tuż tuż. Umiejętności szczepienia pozytywnie zazdroszczę. Chyba muszę spróbować. Miałam w ogródku kilka starych jabłoni - odmiany nie znam i jedna już całkiem padła, druga zaczyna chorować (jakieś grzybki ją zaatakowały) i tej byłoby mi najbardziej żal utracić bo bardzo mi smakuje. Mąż próbował szczepić śliwki i wyglądało dobrze, ale po dwóch latach gałązki uschły 😒.
Hanna
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3168
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Haniu dziękuję bardzo i odwzajemniam życzenia. ;:196
Pomidorków chciałabym więcej ale chcę zmniejszyć trochę warzywnik bo nie dam rady sama ogarnąć i zaniedbuję część nasadzeń. Patrzyłam dzisiaj mniej więcej ile mi w rządek się zmieści krzaków, to jak posadzę co pół metra to 20 wcisnę. :D
Być może że Twój mąż naszczepił jakąś wrażliwą odmianę i wymarzła. :roll:

Asia ja szalona? ;:306
To powiedz mi w jakim celu ubiera się pomidorki? Nie widziałam żeby osy je jadły czy biedronki albo inne robale.

Jeszcze jedno fajne zastosowanie mają te woreczki, bo przywiązuję do gałęzi i jak jabłuszko dojrzeje i zechce spaść to nie spada na ziemię tylko sobie w woreczku wisi. :lol:
Ja Asiu też nie cierpię igły i nici. ;:306
Szyję na maszynie, można powiedzieć że taśmowo mi to idzie, jak w zakładzie krawieckim. Wczoraj w półtorej godziny uszyłam 30 sztuk na gotowo. Dzisiaj pocięłam dwie firany i wyszło mi 90 sztuk bo zrobiłam trochę mniejsze woreczki i do południa wszystkie uszyłam. Zostało ponawlekać sznureczki. W sumie mam 120 sztuk ,chyba na razie wystarczy, obym miała tyle jabłek na drzewach. ;:306

Obrazek
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2370
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Kasiu, ale maszynę też masz jak w zakładzie krawieckim. Toż to najprawdziwsza stebnówka przemysłowa - nie do zajechania. Silnik masz jedno, czy trójfazowy? Marzyła mi się jakiś czas temu taka przemysłówka, ale nie do bloku przecież... Mój warsztat krawiecki musi zmieścić się w szafach.

Ja, choćbym się skichała, to na domowym łuczniku odpowiedniego tempa pracy nie narzucę. Nie te obroty silnika. Zazdroszczę odrobinę :wink:

Woreczki z takiej organzy to dobra rzecz. ;:215
Na wszystkie miękkie owoce się przydadzą, żeby ich osy nie żarły. Można też włożyć do nich suszoną lawendę, czy wrotycz i do szaf przeciw molom. Polecam. :D
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7508
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Kasia, chciałam takie większe worki , żeby w razie przymrozków nałożyć na krzaki , takie świeżo posadzone , zamiast agrowlokniny.
Asia
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3168
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Małgosiu oczywiście że to przemysłowa maszyna ,trójfazowa bo zakupiłam ją okazyjnie z upadłego zakładu krawieckiego za na prawdę niewielkie pieniądze. Oczywiście swoje już przeszła ale jak na moje potrzeby to jak mówisz jest nie do zajechania. Trochę kłopotliwe jest to że gniazdo jest w piwnicy i muszę kabel rozciągać przez całą chałupę żeby się podpiąć. ;:306
Kiedyś pracowałam na takiej w zakładzie krawieckim i też mażyłam żeby swoją mieć. Już dawno nie pracuję w zawodzie, bo się nie opłaca. ;:160
Wiem jak wygląda szycie na domowej maszynie bo zanim tą kupiłam to tych dwie zajechałam. ;:306
Lawendę kiedyś suszyłam, była wszędzie, w każdej szafie ,i na każdej półce. Teraz nie mam lawendy w ogrodzie.
Asia zwracam honor, ;:oj też szyłam worki jednego roku ale nie zdały egzaminu, pomidorki i tak zmarzły.
Wkurzałam się bo palik wysoki i dziurę musiałam wyciąć w workach. W sumie można szyć takie bez dna i nad pomidorem związać na paliku. Przy łodydze wstawić butelkę z gorącą wodą i powinno być ok. Ale to zabawa na kilka krzaczków, nie na kilkadziesiąt. ;:219
Tylko z jakiego najlepiej materiału szyć te osłonki? A może z folii bąbelkowej było by dobrze?
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7508
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Ja chciałam szyć z agrowłókniny zimowej.
Ja nie mam maszyny, próbowałam ręcznie ;:306 ;:306
Asia
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2370
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ROD Wrocław / siedlisko ok. Trzebnicy

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Kasiu, wiem. że krawiectwo się nie opłaca . Też szyłam zawodowo przez krótki czas i dość szybko doszłam do wniosku, że w taki sposób, to ja się dorobię tylko garba i kurzej ślepoty :wink: … i zmieniłam zawód.
Za to umiejętności zawsze się przydają :)
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3168
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Dokładnie Gosiu. Jeszcze jak eksport szedł na Rosję to się opłacało szyć ,ale jak się skończył to trzeba było zmienić perspektywę i się przekwalifikować. ;:oj Fakt że umiejętność szycia się w życiu przydaje, nawet w ogrodzie . ;:306
Czasem też sobie dorobię bo znajomi wiedzą że szyję i przynoszą do przerobienia czy wymiany zamka. Ale raczej nie biorę pieniędzy tylko jakąś kawę czy coś w tym guście.
Strasznie dłuży mi się ta zima, :|
Mrozy trzymają, nie chce się nawet zajść na ogród. Trzymam się myśli że zaraz koniec urlopu to po pracy zajadę do sklepu ogrodniczego ,specjalnie jechać to za daleko. Kupię ziemię i zacznę wysiewy papryki. ;:65

Żeby tak nie było bez koloru to wstawiam kaktusika. ;:204

Obrazek
Ha-Ah
200p
200p
Posty: 219
Od: 19 lip 2019, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Pisałaś w sezonie pomidorowym że najbardziej smakowały Ci pomidorki K 133. Teraz nie widzę ich na Twojej liście. Nie będziesz ich wysiewać?
Hanna
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3168
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Haniu chciałabym wysiać ;:145
I nie tylko K133 ale K20 też był cudowny i Schwarce Sarah i Green Moldovan i Mount Athos i ... Długo by wyliczać bo z przed dwóch lat też niejeden pyszny był. Ale nie wcisnę , chcę wypróbować kolejne odmiany. No może za 2-3 lata będę siać wszystkie najpyszniejsze , już wypróbowane. ;:108
Ale mi zadałaś ćwieka, a może wcisnąć gdzieś chociaż tego jednego. ;:223
Piękny, plenny, zdrowy i pyszny, ideał pomidora. ;:oj
Ha-Ah
200p
200p
Posty: 219
Od: 19 lip 2019, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Dzisiaj właśnie zaczęłam układać listę do wysiewu. Nie jest łatwo niestety.
Hanna
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3168
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Sama widzisz Haniu. :D
Ciężko wybrać odmiany bo każda zachęca wysiej mnie... ;:306
Ja mam jeszcze zamówienie na sadzonki od koleżanek z pracy.
Jedna chce kilka sadzonek odmian Or Perra D Abruzzo i Red Pear, druga Flanders Contrast bo jak do pracy brałam to jej bardzo smakowały.

Zidentyfikowałam kilka odmian jabłek z sadu w lesie . Te odmiany to nic jakiegoś specjalnego. Myślę że sad był sadzony w latach 70-80 ,nie starszy.

Gloster
Obrazek
Te owoce długo wisiały na drzewie, zrywane w październiku więc są dobrze wybarwione.


Obrazek
Owoce zrywane we wrześniu.

Obrazek
Te są z innego źródła, też ze starego drzewa, słabo wyrośnięte i nie do końca wybarwione. Na pewno nie handlowe. :lol: Po tych owocach mam pewność że tamte to to samo.

Obrazek

Obrazek
Te owoce kupiłam w sklepie.

Duża różnica w gabarytach ,nawet kształcie między owocem handlowym a takim ze starego drzewa. I to chyba przyczyna dlaczego ja tak długo szukałam co to? ;:219 . Smak owoców ten sam. Skórka dość cienka, słodkie z lekkim kwaskiem , średnio soczyste, średnio twarde, chrupiące.

Mkintosh
Obrazek

Malinowa Oberlandzka
Obrazek

Obrazek

Melba
Obrazek

Obrazek
Drugie zdjęcie jest z internetu z rosyjskiej strony, linku w tej chwili nie podam ale dostrzegłam duże podobieństwo do owocu z sadu, potwierdził też znajomy posiadający Melbę w swoim sadzie.

Cortland
Obrazek
Te w zasadzie poznaje po zielonych ordzawieniach przy ogonku ale będę miała zrazy z pewnego źródła.

W tym roku powinny być owoce więc będę jeździć do sadu na łowy. ;:215
Głównym celem będzie identyfikacja drzew z których pobrałam zrazy.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3168
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kolorowo owocowo

Post »

Dobrze się stało że poszłam do ogrodu po zrazy dla kolegi. Śniegu po kolana nawiało, nabrałam pełne buty, na pewno bym tam nie szła . Dzięki temu zapobiegłam w porę nieszczęściu.
Wiatr pozrywał osłonki z niektórych drzewek i niestety zając miał uciechę.
Pozakładałam nowe osłonki. Zając na szczęście obgryzł jabłonkę zraczałą i do usunięcia oraz skrucił gałązki na Gold Milenium. Więcej szkód nie znalazłam.
Obrazek
Myślę że jak zetnę tą Delikates to zostawię podkładkę M26 niech sobie rośnie, może zaowocuje kiedyś. :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Maluchy mają dziś piękne słoneczko. ;:3
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”