Papryka do gruntu. Część 8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 508
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Miałam paprykę Ingrid w tym roku, w tunelach. Chyba z 10 kilo rozdałam, bo nie szło przejeść ani przerobić, nie spodziewałam się, że będzie miała owoc na owocu. Faktycznie piękne, czekoladowe, ogromne papryki, wszyscy obdarowani sobie chwalili, bo ta papryka jest grubościenna i soczysta, a do tego barwa apetyczna. Dojrzewać zaczęła później od czerwonych i żółtych. Mam jeszcze trzy sztuki do zjedzenia - zerwane jako zielone przed pierwszym przymrozkiem, wybarwiły się w domu.

Zimowanie papryk już sobie odpuściłam - u mnie nie chciały żyć ani w zimnej piwnicy, ani w chłodnej spiżarce, ani w pokoju na parapecie. Nie, to nie :D Tylko każdego roku mi szkoda, gdy wywalam w listopadzie ogromne, zielone krzaki, które czasem jeszcze kwitną.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8977
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Zimuję papryki chociaż powątpiewam , że dzięki temu będę miała wcześniejsze plony
wybranej odmiany .
Na wyrastających z dnia sadzonkach założyłam odkład powietrzny . Robiłam to pierwszy raz i
nie wiedziałam jak zrobić to prawidłowo .
W internecie są dostępne kule do ukorzeniania , korzystaliście z takich wynalazków ?
stefka
200p
200p
Posty: 464
Od: 18 sty 2012, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: blisko Wrocławia

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Aniu nie mam pojęcia jak z papryką ale ostatnio dość dużo oglądałam filmików o storczykach tj. jak uzyskać nową roślinę z łodygi kwiatowej lub z liścia. Oglądam to ponieważ mam jednego z którego chciałabym uzyskać nową roślinę dla koleżanki a co mi tam, ciekawa jestem czy się uda. Otóż ukorzenianie ma być skuteczne poprzez objęcie łodygi kwiatowej rozciętym kawałkiem aloesa a drugi sposób to natarcie wodą z czosnkiem i obłożenie wilgotnym wacikiem. Poszukaj jak to się robi, może akurat patent zda egzamin w przypadku łodygi papryki.
Może też spróbować tak jak ukorzenia się np. róże czy winorośle: naciąć łodygę mniej niż do połowy grubości, w nacięcie włożyć jakąś blokadę np. mały kamyczek, miejsce nacięcia obłożyć wilgotnym torfem i owinąć folią.
Pozdrawiam Ela
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8977
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Elu , dzięki , nie pomyślałam o nacięciu . Nacięcie może mieć istotne znaczenie .
Nasadę sadzonki opatuliłam mchem nasączonym Rhizotonickiem , owinęłam folią i
obwiązałam sznurkiem .
Słyszałam o roślinnych stymulatorach jak np. trzykrotka . Poszukam filmów , o których
piszesz .
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Aniu - kiedyś zainteresował mnie ten temat :D viewtopic.php?t=14&hilit=wierzba+jako+ukorzeniacz. Nie próbowałam jeszcze ale siedzi mi ten temat w głowie :roll:
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8977
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Dzięki Jolu , wątek poczytam . Pamiętam , że swego czasu próbowałam zrobić swój ukorzeniacz z
wierzby już chyba lepszy aloes , tak myślę .
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6015
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

anulab pisze: 21 lis 2023, o 13:25 Miałam ze dwa lata temu Corno di Toro Rosso . Nie była zła ,ale Kaptur lepsza .
Ja tez jestem zadowolona z Kaptur f1
Smaczna, plenna papryka, z grubymi ściankami. Muszę zobaczyć , ile mi zostało nasion, chyba będę musiała domówic

Asia
Awatar użytkownika
magda111123
200p
200p
Posty: 388
Od: 29 maja 2014, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łańcut

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

A czy papryka Kaptur jest też dostępna w małych opakowaniach? Znajduję same hurtowe ilości.
Chętnie odkupiłabym kilka nasionek gdyby ktoś miał większą paczkę....
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8977
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Tak wyglądają papryki wykopane z gruntu . Dwie ledwo żyją , te na zdjęciu w lepszej kondycji .
Obrazek
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

A w jakich warunkach je przechowujesz? Wg mnie wyglądają jeszcze przyzwoicie :D
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8977
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

To są te lepsze . Stoją w kuchni na południowym parapecie . Nie są doświetlane .
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2922
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

anulab dobrze wyglądają Twoje papryki, moja Oda przy nich to zdechlak, wylądowała dziś pod lampą do doświetlania, ale w tym pomieszczeniu jest chłodniej. Przy włączonej lampie mają ( bo są z nią pomidory) 15*, teraz temperatura spadła do 14.
Pozdrawiam Kamil
Porównanie siły wzrostu podkładek jabłoni1 2
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8977
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Papryka do gruntu. Część 8

Post »

Swoje też planuję przenieść do chłodniejszego pomieszczenia . Ciekawe czy uda się nam utrzymać je
do wiosny .
Kamil , obrywasz pączki kwiatowe ?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”