Kolorowo owocowo

[Pelasia]

konferencja też pyszna

[leszkat76]

Pyszna, i mam teraz 2 drzewka.
Na jabłonkach jeszcze trochę owoców wisi ale zbliża się koniec owocowania.


Freedom

Witos



To jabłuszko urosło na tegorocznym szczepieniu, stara Kalvila czerwona od Darka zaszczepiona na Witosie.
Trzyma się jeszcze mocno, więc czekam niech dojrzeje ,ciekawa jestem smaku.
Ogólnie to jeszcze kolorowo.




Z zaskoczeniem zauważyłam że wkoło Gazanii pełno młodych jej siewek.

[lojka 63]

Piękny bukiet a żółta celozja mnie zachwyciła zawsze spotykałam czerwone albo mocno różowe super

[leszkat76]

Hej
Ostatnio zarobiona jestem a jeszcze dużo pracy przede mną. kopanie ziemniaków na półmetku, warzywo jeszcze na polu, krzaki pomidorów i papryk do sprzątnięcia. Trzeba wyrywać kwiatki i wysadzać tulipany. Przesadziłam Piwonie i Pustynniki. Pustynniki nie kwitły ale się rozmnożyły z 3 na 11 sztuk.
Zebrałam ostatnie jabłka z jabłoni.
Witos znacznie lepszy, słodszy i bardzo soczysty.


Freedom twardy ale słodki.

Pewnie jakby poleżał to byłby lepszy ale ptaszki podziobały i zaczyna gnić.
Jola celozje mam pierwszy raz i było sporo żółtych kwiatków, ale dopiero teraz zaczynają ładnie kwitnąć, jak dla mnie to zbyt wymagająca roślina.
Żeby nie to że lato było długie to nie byłoby na co patrzeć.

Stan pomidorów i papryk na dzisiejszy dzień.












Koktajlówka Teresy przedłuży mi sezon ,dobrze się przechowuje ,w razie czego zerwę zapalone owoce a jest ich mnóstwo.

[Pelasia]

Kasia , możesz wyrwać całego krzaka z owocami i powiesić , będą sobie dojrzewać na krzaku (chodzi mi o koktajlówke t. Pszczoły )

[anabuko1]

No brawa wielkie. Zapasy duże w słoiczkach są
Pomidorki jeszcze Stówę i ładnie owocują. U mnie już ich nie ma.
Jeszcze dużo różnych kwitnien.heszcze nic kolorów.
Jeszcze piękna jesień.

I oby jak najdłużej rąk było

[leszkat76]

Dziś odwaliłam kawał dobrej roboty. Sprzątnęłam pomidory i papryki z pola, zostawiłam tylko kilka najładniejszych krzaków. Noc była bardzo zimna ale nie zmroziło roślin. Obawiam się za to dzisiejszej nocy bo ma być jeszcze zimniej, być może koło zera.
Asia ta koktajlówka Teresy jest zbyt duża, obawiam się że jej nie ruszę, opatuliłam ją włókniną, mam nadzieję że będzie dobrze.



A to dzisiejsze zbiory.










Tyle zostało 3 krzaki papryki i 6 pomidorów. Zarazy nie stwierdziłam na żadnym ale szara plamistość liści mocno złapała.
Wykopałam dwa stare krzewy czarnych porzeczek.



Posadziłam na ich miejsce dwie śliwy wiśniowe o ciemnych owocach, może to Ałycze , zobaczę, czas pokaże co to za perełki.




Mniejszą dostałam a większą wyhodowałam z pestki. Może znajdę fotkę tego drzewka .


Teraz nektaryna ma więcej przestrzeni i przewiew to mam nadzieję że nie będzie tak mocno łapać kędzierzawki.

Wypieliłam też rabatę główną ,wyrwałam część kwiatków, cynie, wenidium,ślazówki , to co już było brzydkie. Robie miejsce na tulipany.




Ale nie jest źle , dużo jeszcze zostało piękności. Tak Aniu oby jak najdłużej.

[leszkat76]

Hej
Kupiłam w Biedronce takie Szafirki, jestem ciekawa co wyrośnie, czy będą takie jak na zdjęciu.


Zebrałam owoce z pigwowców, 2 wiadra. Pigwa gruszkowa miała 1 owoc.







To pigwa gruszkowa.

Ważywo wybrałam.



Zapomniałam sfocić marchewkę i pasternak.

Zachorowała mi jabłonka Oliwka Żółta niestety do usunięcia. Dobrze że umiem szczepić to przeszczepię gałązkę i nie będę kupować nowej, tylko na owoce sobie poczekam ze dwa lata.


Wykorzystam odrosty korzeniowe na podkładki.

Spadł deszczyk, przygrzało trochę słoneczko to pewnie już ostatnie kwiaty bo mają być już nocą przymrozki.











Maliny Poranna Rosa nadal owocują.

[anabuko1]

Widzę, że warzywka się udały. I super.
Ja swoje pełne szafirki, podzieliłam i przesadziłam

[leszkat76]

Witaj Aniu, warzywek starczy na całą zimę. Zerwałam pomidorki , koktajlowe , wszystkie już krzaki sprzątnięte.



Cebulki letnich kwiatów wykopałam i
włożyłam w żółty piasek.



Nie kwitły ale się rozmnożyły.


Malinówka od Darka, nie wygląda na Kalvilę, kruche, soczyste i kwaskowate jabłko, mogło by jeszcze mocniej dojrzeć ale ptak podziobał i zaczęło gnić.

Goździki po przesadzeniu ciężko się przyjmowały i dopiero teraz zaczynają kwitnąć.





Gazanie.

[kuneg]

Hej!
Wpadłam po dłuższej przerwie
Fajnie mieć swoje warzywa i owoce - tanio i zdrowo. U mnie pomidory pochorowały się, niestety i mało ich zebrałam. Ogórków było sporo. Teraz dynie królują. Zazdroszczę Ci owoców. Ja muszę jeszcze poczekać na swoje jabłka, a czereśnie i wiśnie dopiero będę sadziła.
Pozdrawiam ciepło

[leszkat76]

Witaj Małgosiu.
Pewnie że dobrze jest mieć swoje warzywka, ziemniaczki, owoce i jajka też mam swoje.
Pamiętam jak w 2018 sadziłam z M pierwsze jabłonki. On chciał tylko jedną, bo po co więcej. Ale jabłoń potrzebuje zapylacza więc konieckońców posadziliśmy trzy jabłonki. Potem już sama dosadzałam kolejne bo lata mijały a jabłek jak na lekarstwo. Nadal mam ich za mało i dosadzam ale drzewek już nie kupuję tylko sama robię , sieję nasiona Antonówki i zaszczepiam siewki, albo wykopuję odrosty korzeniowe i na nich szczepię. Z gruszkami tak samo robię.

Przygotowałam do zimy Koleusy, raczej je traktuję jak kwiaty doniczkowe ale może w następnym roku wsadzę trochę do ogrodu żeby wiosną jak przekwitną tulipany było bardziej kolorowo , póki zaczną kwitnąć jednoroczne.










Jeśli chodzi o doniczkowe to ostatnio mam szmergla na Grudniki.
Mam już 5 doniczek i na szustą się ukorzeniają w wodzie. Wydębiłam plagierki od koleżanki z pracy. Te starsze już mają pączki kwiatowe. Mam tego szmergla od niedawna więc jeszcze nie kwitły i nie wiem jakie mam kolory no może tak mniej więcej to czerwony od sąsiadki a od koleżanki różowy i biały.
Podoba mi się jeszcze bardzo Wilczomlecz białounerwiony.



Syngonium.


Eschynantus kończy właśnie kwitnienie.


Zatrwianowy bukiecik. wspomnienie lata.

[plocczanka]

Kasieńko kochana, jak Ty to robisz? Kiedy to robisz? Czy Ty w ogóle odpoczywasz?
Patrzę, czytam i oczy ze zdumienia przecieram.
Cudowne kwiaty w ilościach handlowych, dorodne owoce i warzywa w ilościach hurtowych, a żeby nie nudzić się po powrocie z pola czy ogrodu, to jeszcze doniczkowe w domu - wszystkie takie zdrowe i fantastycznie ozdobne!
Gratuluję pracowitości. Gdyby mnie się tak chciało.....

Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo zdrówka.

[leszkat76]

Lucynko przemiła dziękuję za miłe słowa, staram się wykorzystać każdą chwilę, póki dam radę i działam.
Czas tak szybko leci że się człowiek nie spostrzeże jak go starość przygniecie.
Lubię też dzielić się z innymi tym co mam więc mam tyle żeby było czym się dzielić.

Mam jeszcze w tunelu trochę dobytku tylko nie wiem na jak długo i czy to jeszcze dojrzeje.











To Bratki, chyba tak przezimują.


Stokrotki


Naparstnice, zaczęłam po trochu wysadzać w grunt jak mi Lucynko radziłaś.



Cebulki Neriny, Ismeny,Zefiranta i Mieczyka Abisyńskiego. Zabiorę do piwnicy.


Wsadziłam do doniczek Gazanie ciekawe czy przezimują w mieszkaniu.

[kuneg]

Kasiu, fajnie, że masz w tunelu papryki i pomidory - trzymam kciuki za brak przymrozków. Moje w polu już zmrożone. Wykopałam 2 krzaczki papryki i mam je w donicach na balkonie. Może jeszcze będę miała kilka owoców.

Piękny bukiecik zatrwianowy