Mikoryza a borówka
Re: Borówka a mikoryza
Witam
Zastosowałem mikoryzę w żelu, 10ml pod każdy krzak. Zaraz potem padało przez parę godzin. Czy szczepionka się nie wymyła, trzeba jeszcze raz szczepić?
Zastosowałem mikoryzę w żelu, 10ml pod każdy krzak. Zaraz potem padało przez parę godzin. Czy szczepionka się nie wymyła, trzeba jeszcze raz szczepić?
- MartisM
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1003
- Od: 14 mar 2016, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wrocławia
Re: Borówka a mikoryza
Ja rok temu zaszczepiłam część moich mikoryzą. Porównując z innymi niezaszczepionymi roślinami nie widzę spektakularnych różnic. Z tym, że szczepienia dokonałam rok temu, więc z pewnością minęło jeszcze za mało czasu.
Pozdrawiam Marta
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
Zapraszam do mojego wątku
Bananowiec i inne egzotyki w gruncie - kolorowy ogród z jagodowym zakątkiem
- Baltazar
- 500p
- Posty: 745
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Mikoryza a borówka
I jak tam efekty mikoryzowania? Macie jakieś wnioski po latach?
Re: Mikoryza a borówka
Po podsypaniu na jesieni wokół borówek próchnicy z pod starych świerków w kwietniu zaczęły pojawiać pierwsze piestrzenice kasztanowate. Krzewy miały w tym roku więcej przyrostów. Za krótki okres na wyciągnięcie wniosków bo w tym sezonie przyłożyłem się do podlewania, a w maju poszło trochę obornika. Nie mniej zarodniki grzybów zawarte w leśnej glebie można po prostu wysiać.
- Baltazar
- 500p
- Posty: 745
- Od: 19 paź 2022, o 07:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Re: Mikoryza a borówka
Późnym latem dałem mikoryzę pod borówki. Po odgrzebaniu teraz ściółki iglastej mam pełno białych połączeń, "pajęczych" nitek, korzonków - to jakaś grzybnia.
Tylko teraz nie wiem czy to efekt mikoryzy czy po prostu są to grzyby które były wcześniej a mikoryza je wzmocniła albo grzyby z mikoryzy połączyły się z grzybnią ze ściółki.. w każdym bądź razie jest ogromna ilość. Jesienią też była ta grzybnia ale nie aż tak gęsta.
Tylko teraz nie wiem czy to efekt mikoryzy czy po prostu są to grzyby które były wcześniej a mikoryza je wzmocniła albo grzyby z mikoryzy połączyły się z grzybnią ze ściółki.. w każdym bądź razie jest ogromna ilość. Jesienią też była ta grzybnia ale nie aż tak gęsta.