Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2631
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Twoje rabatki ciągle tak pięknie się prezentują;mam nadzieje że ci troche podlało z góry...
Błekitne żenszki skradły mi serce... Wiesz że mi też teraz częsciej sie chce w słoneczku posiedzieć niz coś popracować.. :D Pamiętam o tytoniu lesnym dla ciebie,dojrzewa teraz... ;:167
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Pashmina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1658
Od: 1 sty 2016, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Witaj Lucynko :wit
Ja też trzymałam kciuki za naszych siatkarzy ;:63
Nie wiem co pierwsze mam chwalić, czy kwiaty, czy warzywa, czy owoce. Jesteś świetną ogrodniczką. ;:180 ;:180 ;:180 Ta ilość pomidorów i ich wielkość mnie zaskoczyła. Nigdy nie udało mi się takich wyhodować. Co to jest za odmiana? Masz je w szklarni, czy na dworze ?
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16636
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie!
Mam niesamowity niedoczas. Od rana działka, wieczorem kuchnia i już odczuwam potężne zmęczenie.
Wczoraj uporałam się z powidłami, a już widzę, że muszę dokupić śliwek, bo gdy szarańcza zajrzy do spiżarni, to dla nas nic nie zostanie.
Dzisiaj walczę z pomidorami. W dwóch garach właśnie się gotują.
A jeszcze mój serial dokumentalny w TVP i siatkówka kobiet.
Obrazek
Na działce też jest co robić w tym wrześniowym upale, zatem wracam zmęczona, a tu jeszcze przetwory. Ech....

Gosiu - podejrzewam, że ta ciemnolistna świecznica czuje się dobrze tylko w głębokim cieniu, a na mojej działce takiego nie ma. Wsadziłam ją teraz pod morelą, ale już kombinuję, jak zasłonić ją przed przedzierającymi się przez liście słonecznymi promieniami. ;:24
Lewkonie siałam, ale nie w domu, tylko w zimnym inspekcie, skąd przepikowałam je na rabaty. Wydaje mi się, że spokojnie można je wysiać bezpośrednio do gruntu. ;:131 Może nieco później zakwitną.
Obrazek
Obrazek

Aniu - zbieram nasiona żeniszków, ale tylko niebieskich. ;:303 Jakoś inne kolory nie zachwyciły mnie.
Dziękuję, Kochana, za ciepłe słowa pod adresem moich kwiatuszków. ;:196
Żal, że już kolejno kończą swoje pokazy. Z drugiej strony robiąc porządki na rabatach, niektóre jeszcze kwitnące roślinki z bólem serca wynoszę na kompost. ;:174
Obawiam się, że gdy wreszcie zacznie padać, to znowu nie zdążę przygotować działki do zimy. ;:oj
Misia korzysta jeszcze ze słonecznych kąpieli, ale więcej śpi w cieniu, niż spaceruje, bo już nie biega. :lol: Ją też dopadła starość. ;:108
Obrazek
Obrazek
Gazanie już na ostatniej prostej.

Maryniu - floksy oczywiście powtarzają. :lol:
Natomiast pomidory w tym roku przerosły moje najśmielsze oczekiwania. Widocznie to słoneczne suche lat bardzo im odpowiada. Podlewałam codziennie, a M pilnował, by zaraza ich nie dopadła, traktując je od czasu do czasu miksturą drożdżowo - mleczną. ;:333
Buziaki. ;:196
Obrazek
Obrazek
Moja największa hortensja ogrodowa zakwitła zaledwie dwoma kwiatami.

Iguniu - coraz mniej kolorów na rabatach, powoli porządkuję, a ponieważ brakuje deszczu, muszę podlewać, a wody w rzeczce malutko, więc oszczędzamy. Z góry podlało, owszem, mocząc ziemię na głębokość dwóch centymetrów. ;:224 Głębiej sucho i twardo. Glina. ;:223
Zbieram nasiona niebieskich żeniszków, więc możesz je mieć wraz z nasionami wczesnych pomidorów, arizemy i sadzonki migdałka. Gdybyś coś jeszcze chciała, pisz śmiało, proszę. ;:167
Obrazek
Żółwiki w tym roku mizerne.
Obrazek

Ewuś (Pashmina) - miło mi spotkać Cię w moim wątku. ;:167
Siatkarze spisali się na medal. Złoty. ;:77 Trochę słabiej radzą sobie siatkarki, które walczą o przepustkę na olimpiadę. Ciągle jednak mam nadzieję, że się pozbierają. ;:218
Pomidory w tym roku wyjątkowo się udały. Traktowałam je jak zawsze. Widocznie pogoda im szczególnie odpowiadała.
Głównie uprawiam pomidory w gruncie, bo całowane przez słoneczko są najsmaczniejsze. ;:92 Te podłużne, które najobficiej owocują, to pomidory paprykowe.
W tunelu też mam kilkanaście krzaczków, ale najlepiej udały się te pod chmurką. ;:215
Pięknie dziękuję za dobre słowa i cieplutko pozdrawiam. ;:167 ;:196
Obrazek
Obrazek

Dobrej nocy, spokojnego piątku. ;:cm ;:cm
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16636
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

"Żegnaj lato na rok.
Stoi jesień za mgłą..."


U mnie dzisiaj jesienny chłodek, chmury i ...niestety, niewielki deszczyk.
Jutro ma być podobnie, zatem dzisiaj zajęłam się dalszą walką z pomidorami, które już w słoikach, a jednocześnie włączając i wyłączając pralkę, a jutro znowu M uszczęśliwię jego ulubionym obiadkiem.
Dziś jeszcze siatkówka i krzyżówka na dobranoc.
A na działce kwitną już dwie neriny, powtarza pełnik europejski (po raz trzeci) i szaleją różyczki.
Obrazek
Obrazeke wrzuta
Obrazek

Niech Wam jesień upłynie pod znakiem ciepłego słoneczka i przelotnych nocnych deszczyków. ;:196 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11328
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

U mnie dzisiaj także taki dziwny dzień,chmury,słońce,niewielkie opady rano..Nie wybrałam się na działkę w taką niepewną pogodę bez stałego środka lokomocji... :? W sumie nic się nie podziało złego w aurze mimo groźnie brzmiących prognoz wTV.Ale miałam czas ,żeby wybrać się na cmentarz ,jesień budzi nostalgię... :(
Jutro imprezka,imieniny Tomasza nie wypali na działce bo aura niesprzyjająca ,trzeba będzie w domu świętować... :lol:
Czy nerina zimuje?
Miłej niedzieli Lucynko ;:167 ;:196
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11604
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Gazanie jeszcze piękne. ;:215 Wypatrzyłam w sklepie nerine, ale nie kupiłam. Leży kilka paczek i mnie kuszą.
Czy cały czas rosną u Ciebie w gruncie i czy jakoś specjalnie przygotowałaś stanowisko?
Lucynko ale jesteś pracuś, tyle przetworów co roku robisz. ;:180
Misia teraz stateczna dama, a nie trzpiotka, więc musi się odpowiednio zachowywać. :D
Miłej, dobrej niedzieli. ;:196
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2620
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko Ty jesteś pracuś ;:oj tyle przetworów robisz ;:138 będzie czym częstować i obdarowywać :lol:
Pięknie kwitną gazanie i żeniszki, floksy też cudne ;:215 a na pomidorki nie można się napatrzyć ;:167
Chryzantemy, tak jak inne byliny chyba lubią dzielenie,odmładzanie i przesadzanie ;:108
Przyjemnego niedzielnego odpoczynku ;:4
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16636
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit Witajcie w pierwszą niedzielę jesieni.
Wprawdzie jeszcze dominuje zieleń, jeszcze drzewa i krzewy w letniej szacie, jednak już się wyczuwa jesienny klimat, już inne zapachy unoszą się w powietrzu, już dni krótkie, a noce zimne.
Nie wybrałam się na działkę, a słońce świeci mi prosto w okna i się ze mnie śmieje.
M zabrał Miśkę i sobie pojechali. Przynajmniej kotka użyje słonecznej kąpieli. ;:3

Maryniu - mam nadzieję, że nostalgia nie zawładnie całym Twoim jestestwem, a imieninowa uroczystość rodzinna da Ci mnóstwo radości i chęci do życia. ;:167
Nerina, niestety, nie zimuje. ;:185 Trzeba jej cebulki na zimę wykopywać. Raz tylko zostawiłam cebulki czterech nerin, jedna nawet przezimowała i zakwitła, ale to był nieudany eksperyment. ;:222
Obrazek
Obrazek
Niezmordowane nasturcje nie mają zamiaru przestać kwitnąć. Przestaną dopiero, gdy mróz je zetnie.

Soniu - gazanie już resztką sił gonią, zwłaszcza czerwona. ;:204
Nerine nie zimuje w gruncie, przed zimą trzeba wykopać cebulki i przechować do wiosny. Sadzę je późną wiosną, zwykle na początku czerwca i zapominam, gdzie wsadziłam, a jesienią same o sobie przypominają. Nie przygotowuję im specjalnego podłoża, raczej nie mają wymagań, bo gdzie bym ich nie wetknęła, radzą sobie znakomicie. ;:303
Co do przetworów, to jakiś czas temu obiecałam sobie, że dopóki będę mogła, w ulubione słoikowe smakołyki będę zaopatrywała synów i ich połowy. :lol: Jedna synowa wyłamała się już z części zaopatrzenia i sama robi dżemy oraz przetwory z pomidorów, głównie suszy, choć nie tylko.
Dobrze określiłaś zachowanie Miśki. ;:333 Rzeczywiście ostatnio bardzo dostojnie się porusza, a biegnie tylko wtedy, gdy czegoś się mocno przestraszy. A jest dosyć tchórzliwa i nawet gołębia potrafi się wystraszyć. ;:7
Dziękuję za dobre słowa i życzenie, w zamian życząc Ci spokojnego tygodnia. ;:167
Obrazek
Lubi wylegiwać się w podrośniętej trawie, dlatego M opóźnia koszenie, by kotka była szczęśliwa. ;:108
Obrazek
Trzmiele pracują bez wytchnienia.

Halszko - wszystkie , no prawie wszystkie , przetwory robię z myślą o dzieciach. Tak sobie kiedyś obiecałam, że dopóki będę mogła... :)
Części najstarszych chryzantem muszę się pozbyć, bo one rosną strasznie wysokie i łatwo łapią choroby grzybowe. ;:222 A kwitną bardzo późno, gdy ja już rzadko na działkę zaglądam. Mam dwie takie i żadna sąsiadka ich nie chce, bo naprawdę brzydko wyglądają w niższych partiach. ;:oj
Bardzo dziękuję za dobre słowa pod adresem moich podopiecznych ;:180
Niedziela mija zgodnie z Twoim życzeniem. Dziękuję i życzę Ci dobrego tygodnia. ;:196
Obrazekobrazki na telefon za darmo
Głowienka wyjątkowo długo w tym roku kwitnie.
Obrazek

Dobrego, spokojnego tygodnia okraszonego słoneczkiem i - w miarę potrzeby - ciepłym deszczykiem. ;:3 ;:3 ;:47
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2631
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Sporo jeszcze u ciebie ładnych kwitnień :D Nigdy nie miałam nerine ani głowienki;one tak pozną jesienia jeszcze kwitną?
Nie mogę się przyzwyczaić do tych tak bardzo krótkich dni...ostatnie noce też u nas bardzo zimne.
Czekam z utęsknieniem na poprawe aury i więcej słoneczka. W ogrodzie już kolorowe liscie na grabie i na trawniku chociaż nie było żadnego przymrozku. Mysia fajnie sobie odpoczywa w ogrodzie a Pani w domku dla odmiany :D
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17004
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

:wit
Jakie ładne te kremowe nasturcje. Jeszcze takich nie widziałam ;:173
no tak, ale Ty Lucynko zawsze masz ciekawe roślinki, ciekawe kwitnienia.
neriny bardzo ładne.
Mi te niebieskie żeniszki też najbardziej się podobają ;:173
Pozdrawiam Lucynko ;:196 ;:167
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6309
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Piszesz, Lucynko, że niebieskie żeniszki najładniejsze. A na Twoich zdjęciach wszystkie prezentują się cudownie. Czyli nie muszę wzdychać, że mam tylko te niebieskie :D To dobrze.
Widziałam na którymś z filmików tę ciemną. mocno rozrośniętą świecznicę. Cudna roślina. I myślałam o zamianie w miejsce języczki pomarańczowej - bo moja języczka nie radzi sobie ze ślimakami. :roll: Warto Lucynko zakupić tę ciemną świecznicę?
Kiedyś nasturcje same dawały radę z roku na rok, teraz co sezon muszę siać. A jak jest z nimi u Ciebie?
Pozdrawiam. ;:196
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11328
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko Ty nadal w pomidorach??? :lol:
Aura się poprawiła ja od wczoraj szaleję na działce,dzisiaj cd...Opchnęłam synowej trochę roślin, :D zrobiło się miejsce na rabacie cienistej a mnie w to graj!
Miłego dnia !i ja wnet ;:71 ;:196


:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11604
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 14

Post »

Lucynko Misia chyba drzemie w trawie. :D
Trzmiela pięknie sfotografowałaś. ;:oj
Dziękuję za podzielenie się doświadczeniem z uprawy nerine. ;:196 Jednak nie zagości u mnie, bo nie mogę wywozić kolejnych cebul do zaprzyjaźnionej piwnicy. ;:185
Niech słońce pozwala na cieszenie się działką. ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”