Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 709
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Witaj.
Nie ma sensu robić oprysku, bo nic szpecielom nie zrobisz!
Są w tkance liścia i jest AMEN.Jedyne co to rwać liście zakażone i je zakopywać głęboko w ziemi z daleka od grusz lub palić od razu.
Oprysk na szpeciela robi się tylko w fazie zielonego pąka, gdy wylezą przezimowane osobniki z łusek przypąkowych i zaczynają żerować na powierzchniach pąków liściowych czekając, aż liście się rozwiną, tylko wtedy można dopaść szpeciele trucizną i je zabić likwidując następne pokolenia, bo szpeciele mają jedne 3 inne nawet 4 pokolenia w roku i dopiero to ostatnie włazi w pąki, aby przezimować w ich łuskach.
Obrywanie liści to częściowa likwidacja populacji i przyszłych "zimowników", ale nie zawsze się da wszystkie liście oberwać, wszystko zależy jak duża jest grusza, poza tym w pąkach uśpionych też mogą szpeciel zimować.
Pamiętaj, drzewo bez liści umrze, zwyczajnie się udusi. Ja miałem drzewka małe, dwuletnie. Raz oberwałem liście, to grusza wybiła z zapasowych pąków, ale drugi raz już nie mogłem wszystkich oberwać.
W tym roku zrobiłem oprysk i na razie odpukać jest super.Poza tym rok temu gdy pąki wychodziły na wiosnę( ze szpecielami w nich), to były takie czerwone jak krew, sam się zdziwiłem, że grusza takie czerwone mocno pąki ma (bo to pierwsze grusze odmiany Lipcówka Kolorowa u mnie), ale potem liście się zrobiły zielone, ale kropki czerwone pozostały na nich.
Poczytałem w necie, ale powiem Ci trudno jakoś ludiom to zdiagnozować. Piszą jakieś fantazje, że to parch(parch inaczej wygląda, kropki są czarne jak smoła a nie czerwone), że o pordzewiacz, pryszczarek..No trzeba się samemu domyślać i długo szukać aby zaskoczyć co to za szkodnik, i szkodnik a nie choroba.
Chyba też popryskam jeszcze SCORPIONEM 325SC na rdzę( to odpowiednik SCORE), bo ten rok marnie się zapowiada pod względem grzybowych chorób! Już mam kędzierzawość na brzoskwini Saturn( a niby jest w miarę odporna) a pryskałem Sylitem!Co by było gdybym nie pryskał?
Jak będzie tak dalej zimno i wilgotno to będzie rdza, parch i wszelkie syfy na warzywach.
Nie ma sensu robić oprysku, bo nic szpecielom nie zrobisz!
Są w tkance liścia i jest AMEN.Jedyne co to rwać liście zakażone i je zakopywać głęboko w ziemi z daleka od grusz lub palić od razu.
Oprysk na szpeciela robi się tylko w fazie zielonego pąka, gdy wylezą przezimowane osobniki z łusek przypąkowych i zaczynają żerować na powierzchniach pąków liściowych czekając, aż liście się rozwiną, tylko wtedy można dopaść szpeciele trucizną i je zabić likwidując następne pokolenia, bo szpeciele mają jedne 3 inne nawet 4 pokolenia w roku i dopiero to ostatnie włazi w pąki, aby przezimować w ich łuskach.
Obrywanie liści to częściowa likwidacja populacji i przyszłych "zimowników", ale nie zawsze się da wszystkie liście oberwać, wszystko zależy jak duża jest grusza, poza tym w pąkach uśpionych też mogą szpeciel zimować.
Pamiętaj, drzewo bez liści umrze, zwyczajnie się udusi. Ja miałem drzewka małe, dwuletnie. Raz oberwałem liście, to grusza wybiła z zapasowych pąków, ale drugi raz już nie mogłem wszystkich oberwać.
W tym roku zrobiłem oprysk i na razie odpukać jest super.Poza tym rok temu gdy pąki wychodziły na wiosnę( ze szpecielami w nich), to były takie czerwone jak krew, sam się zdziwiłem, że grusza takie czerwone mocno pąki ma (bo to pierwsze grusze odmiany Lipcówka Kolorowa u mnie), ale potem liście się zrobiły zielone, ale kropki czerwone pozostały na nich.
Poczytałem w necie, ale powiem Ci trudno jakoś ludiom to zdiagnozować. Piszą jakieś fantazje, że to parch(parch inaczej wygląda, kropki są czarne jak smoła a nie czerwone), że o pordzewiacz, pryszczarek..No trzeba się samemu domyślać i długo szukać aby zaskoczyć co to za szkodnik, i szkodnik a nie choroba.
Chyba też popryskam jeszcze SCORPIONEM 325SC na rdzę( to odpowiednik SCORE), bo ten rok marnie się zapowiada pod względem grzybowych chorób! Już mam kędzierzawość na brzoskwini Saturn( a niby jest w miarę odporna) a pryskałem Sylitem!Co by było gdybym nie pryskał?
Jak będzie tak dalej zimno i wilgotno to będzie rdza, parch i wszelkie syfy na warzywach.
Witam, jestem Adam.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 11 mar 2013, o 15:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
A co do tego paskudztwa w liściach to środki systemiczne nie zadziałają? Przecież w końcu wnikają do wewnątrz i są rozprowadzane wraz z sokami po całej roślinie...
Z rdzą sobie poradziłem w zeszłym roku używając preparatu IF (jodyna, ocet i krochmal). Przepis znajdziesz tutaj https://www.youtube.com/watch?v=Et3RUhmqr_4 Efektem było zaledwie kilka pojedynczych kropek na kilku liściach. Oczywiście oprysk IF robiłem wiele razy, tak jak sugerowane jest w filmie.
Z rdzą sobie poradziłem w zeszłym roku używając preparatu IF (jodyna, ocet i krochmal). Przepis znajdziesz tutaj https://www.youtube.com/watch?v=Et3RUhmqr_4 Efektem było zaledwie kilka pojedynczych kropek na kilku liściach. Oczywiście oprysk IF robiłem wiele razy, tak jak sugerowane jest w filmie.
-
- 100p
- Posty: 169
- Od: 25 wrz 2011, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie,świętokrzyskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Na szpeciele/przędziorki itp. AKARYCYDY które działają w każdym stadium ;)
-MILBEKNOCK
-KOROMITE
-PYRANICA
-FLORAMITE
-MILBEKNOCK
-KOROMITE
-PYRANICA
-FLORAMITE
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 927
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Na kilkuletniej gruszy zaczęły najpierw zasychać kwiaty, następnie liscie
na koniec, cale gałązki . Z pięciu gałązek jedna jest w miarę zdrowa.
Co to może być za paskudztwo?
na koniec, cale gałązki . Z pięciu gałązek jedna jest w miarę zdrowa.
Co to może być za paskudztwo?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7616
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Konieczne zdjęcia, bez tego to tylko wróżenie. W międzyczasie poczytaj o zarazie ogniowej
Tak u mnie zaczynała się zaraza, od kwiatów właśnie, bo bakteria przez kwiaty zaraża. Mam nadzieję, że to jednak nie to.
Tak u mnie zaczynała się zaraza, od kwiatów właśnie, bo bakteria przez kwiaty zaraża. Mam nadzieję, że to jednak nie to.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 927
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Gienia, to co było chore , to wyciąłem , tak że zdjęcia nie zrobię .
Trochę szkoda tej gruszki , bo to Abate Fetel myslalem, że pierwszy raz spróbuje owoców , a tu
klops .
Trochę szkoda tej gruszki , bo to Abate Fetel myslalem, że pierwszy raz spróbuje owoców , a tu
klops .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7616
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Jedna gałązka została zdrowa - tak piszesz, obserwuj ją. Czy na niej są kwiaty?
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 927
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
No niestety, nawet na tej teoretycznie zdrowej ani jeden kwiatek sie nie ostał , zwiędły i opadly
Natomiast liscie są zdrowe i nawet kilku centymetrowe przyrosty są
Natomiast liscie są zdrowe i nawet kilku centymetrowe przyrosty są
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7616
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Przyrosty będą, jeśli za jakiś czas, może miesiąc , zauważysz że wierzchołek przyrostu więdnie, podsycha i zaczyna się zginać na kształt pastorału to już będzie pewne, że to zaraza ogniowa. Jeśli nie czyli jest ok. Póki co nic się nie powinno dziać dziwnego oprócz być może zwyczajnych kłopotów np mszyce czy rdza.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 16 mar 2023, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1470
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Na szkodniki w ogrodzie w zasadzie potrzebujemy te dwa środki:
- Mospilan - m. in. na mszyce, pryszczarki, mączliki, wciornastki
- Ortus - m. im. na przędziorki, podskórniki, szpeciele
Mospilan działa systemiczne i nie ma znaczenia faza rozwoju szkodnika oraz czy jest na liściu czy w środku, itd.
Ortus działa powierzchniowo - jak szkodnik jest w liściu to nie zwalczy go. Oberwanie zaatakowanych liści jeśli to możliwe i wówczas oprysk to najlepsza metoda.
- Mospilan - m. in. na mszyce, pryszczarki, mączliki, wciornastki
- Ortus - m. im. na przędziorki, podskórniki, szpeciele
Mospilan działa systemiczne i nie ma znaczenia faza rozwoju szkodnika oraz czy jest na liściu czy w środku, itd.
Ortus działa powierzchniowo - jak szkodnik jest w liściu to nie zwalczy go. Oberwanie zaatakowanych liści jeśli to możliwe i wówczas oprysk to najlepsza metoda.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 709
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
W obu przypadkach wina gleby.mateusz12354 pisze: ↑12 maja 2023, o 21:25 Witam. Dziś byłem na działce i na jeden gruszy na liscach są czarne plamy, co to może być?
A na drugiej gruszy niektóre liście są takie czerwonawe
W pierwszym przypadku raczej susza, bo plamki są w małej ilości i rozrzucone nieregularnie po liściach.
W drugim przypadku albo odmiana taka, że liście są na początku czerwone po wyjściu z pąka, a potem zielenieją pod wpływem słońca i wzrostu, albo jest to raczej jakiś niedobór składnika pokarmowego w glebie.
Sam mam identyczną sytuację, mam dwie grusze tej samej odmiany i z tej samej szkółki, ten sam wiek i jedna ma liście zielone a druga bardziej czerwone. Rosną 3m od siebie . Podejrzewam brak jakiegoś składnika pokarmowego w glebie dla tej co ma czerwone liście u mnie.
Witam, jestem Adam.
Re: Grusza: pytania podstawowe i nietypowe
Cześć, kupilismy w tamtym roku dom i w ogrodzie mamy młodą gruszę. W tamtym roku były pąki i liście ale kwiaty szybko odpadły i owoców nie było ale drzewo wyglądało na zdrowie. W tym roku na wiosnę wypuściło pąki ale do tej pory nic się dalej nie dzieje, cieknie z niego jakaś śmierdząca żywica i nie wygląda z drzewem jakby miały pojawić się jakieś liście czy nowe pąki albo żeby z tych miało coś się stać. Podpowiedzcie co robić, czy to jest groźne dla reszty rzeczy co rośnie dookoła? Jabłonie, maliny? Wyciąć to i spalić? Przeczekać ten rok i zobaczyć co będzie w następnym? A może uciąć większość i może z pnia coś odbije jeszcze? Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim. W internecie wyczytałem że może to być czarny rak, rak bakteryjny. Dodam że mieszkam w Norwegii więc wegetacja trochę u nas jest opóźniona ale na jabłoniach, malinach i śliwkach już porozwijane liście są młode.