Bożenko
miło Ciebie widzieć .
Co do kręgosłupa ,blokady są według mnie tylko chwilowym usmierzaniem bólu .
Ortopedzi hm oni lubią kroić .
Moja rada ,poszukaj osteopaty, to rehabilitant, który ratuje przed operacjami .
I porozmawiaj o rehabilitacji .
Jeśli warunki Ci pozwalają ,możesz zostawić dom ,pojechać na rehabilitację ambulatoryjną.
Skierowanie bierze się od lekarza rodzinnego ,ortopedy lub innego .Mając je, dzwonisz gdzie chcesz
do ośrodków w Polsce rehabilitacyjnych lub sanatoriów i ustalasz termin swojej rehabilitacji .
Możesz wtedy zamieszkać w pobliżu np w prywatnej kwaterze ,żywisz się sama ,opłacasz nocleg też ,a do
danego ośrodka dochodzisz na zabiegi .Czemu w prywatnej ? Ponieważ są dużo tańsze po sezonie letnim ,
od dopłaty do noclegów w tradycyjnym sanatorium z NFZ ( za sanatorium ,dopłaca się :częściowo wyżywienie ,
dopłaca się do pokoju i płacisz za przejazd ) sanatoria z NFZ wcale tanie nie są .
To dobra forma (reh ambulatoryjna) ,bo można zwiedzić jakieś fajne miejsca ,ale też poznać ludzi i się rehabilitować.
Jeśli dochód np osoby jest niski warto zawalczyć o skierowanie z PFRON ,dostaje się ok 24 dni
,a oni dopłacają, trzeba zadzwonić zapytać .
Ja osobiście nie położyła bym się na operację tak szybko .
Po za tym Bożenko nie będziesz mogła uprawiać tak dużo roślin niestety .
Pomyśl o zmniejszeniu ogrodu to brutalna prawda ,ale zdrowie jest najważniejsze .
A roślinki nasz cudne ,za piękne zdjęcia dziękuję .
Pisz co sądzisz o takim wyjeździe ?nie dawaj się szybko kroić
