Ogród pod wierzbą 2
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12111
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
No tak… Przecież ciemiernik biały (choć po łacinie czarny) kwitnie dużo wcześniej niż te wschodnie… Zdążyłem już zapomnieć, ale rzeczywiście, jak jeszcze go miałem, to zakwitał w grudniu…
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1112
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogród pod wierzbą 2
A to ja w takim razie je zmniejszę, jak będę teraz je ciąć
Tak coś Martuś myślałam ,że za wysoko robię te okrycia .
Chcąc dobrze ,można przedobrzyć.
Leniwej soboty i niedzieli życzę
Tak coś Martuś myślałam ,że za wysoko robię te okrycia .
Chcąc dobrze ,można przedobrzyć.
Leniwej soboty i niedzieli życzę
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, nieustająco jestem pod wrażeniem Twego zbioru chryzantem.
Masz ich nie tylko dużo,ale też bogato kwitnące.
Gdybym mogła swoją małą działeczkę rozciągnąć.... Chociaż to i tak niewiele by u mnie zmieniło, rzadko bowiem o tej porze roku na działkę zaglądam.
Będę wobec tego cieszyła oczy podglądaniem Twoich.
Niech aura sprzyja jeszcze długo kwitnącym chryzantemom, dając Tobie dużo radości z obcowania z nimi.
Masz ich nie tylko dużo,ale też bogato kwitnące.
Gdybym mogła swoją małą działeczkę rozciągnąć.... Chociaż to i tak niewiele by u mnie zmieniło, rzadko bowiem o tej porze roku na działkę zaglądam.
Będę wobec tego cieszyła oczy podglądaniem Twoich.
Niech aura sprzyja jeszcze długo kwitnącym chryzantemom, dając Tobie dużo radości z obcowania z nimi.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, dobrze, że pokazałaś zdjęcie poglądowe jak zabezpieczasz chryzantemę. U nas w przyszłym tygodniu mają być przymrozki, więc czas najwyższy pomyśleć o zabezpieczeniu chryzantem. Swoje postanowiłam zadołować i za Twoim przykładem obsypię je ziemią oraz liśćmi dębiny, bo tego mam pod dostatkiem. Taki filmik o zabezpieczaniu chryzantem na pw podrzuciła mi Bogusia. Wydaje się to sensowne
PS. Z astrami chyba poczekamy jednak do wiosny
PS. Z astrami chyba poczekamy jednak do wiosny
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Ogród pod wierzbą 2
Jestem pod wrażeniem kolekcji chryzantem Są cudne! Doskonale rozumiem tę miłość, bo sama już od wielu lat je kocham.
Intryguje mnie ta rudbekia o okrągłych płatkach. Nigdy takiej nie widziałam.
Intryguje mnie ta rudbekia o okrągłych płatkach. Nigdy takiej nie widziałam.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Ogród pod wierzbą 2
Cześć Martuś u ciebie ciągle jak w lecie kolorowo i cieplutko,równie cieplutkie pozdrowienia
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2885
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Loki, w końcu to "Rose de Nöel", chociaż nie wiem czy u mnie doczeka do Wigilii. Chyba skądś się dowiedział, że święta w sklepach zaczynają się już po pierwszym listopada, a nawet przed.
Dziwi mnie bardzo, że ciemiernik u Ciebie przepadł, przecież powinien lubić kredowe podłoże?
Bogusiu, zmniejsz zdecydowanie , ale z cięciem poczekałabym jeszcze, aż zeschną, ale ja mam je pod nosem i nie mam ciśnienia na sprzątanie do listeczka przed zimą, bo musiałabym pracować na trzy zmiany bez przerwy w tych moich chaszczach , a poleniuchować też trzeba
Lucynko, bardzo jestem zadowolona z kwitnienia chryzantem, opłaciło się targanie konewek dwa razy dziennie przez całe lato . Oczywiście są i zdechlaczki, które wypuściły po jednym badylku bez kwiatka , ale cieszę tym co kwitnie , a o biedactwa staram się lepiej zadbać.
Chociaż mam je za progiem i cieszą mnie te najpóźniejsze kwiatki, ale rozglądam się za najwcześniejszymi odmianami, żeby móc im się przyglądać, nie marznąć!
Dziękuję bardzo za dobre życzenia, niech się spełnią, bo jeszcze mam kilka chryzantem w pączkach
Dorotko, też najchętniej obsypałabym chryzantemy liśćmi, bo mam ich mnóstwo, niestety, nie dębowych, które nie rozkładają się tak szybko, jednak bardziej skłaniam się do okrycia stroiszem. Powoli zamierzam przekonywać moje krzaczki do zimowania bez okrywania, bo u sąsiadów kończą się świerki
Astry, to już jak Ci będzie odpowiadało
Izo, dawno niewidziana na forum
Niewątpliwie masz swój udział w rozwoju mojej miłości do chryzantem
To jest rudbekia trójklapowa, siewki od Dorotki korzo_m, pierwszy sezon u mnie, cud, że przeżyła w tej suszy i nawet zakwitła! Mam nadzieję, że się zadomowi .
Jolu, kolorowo za sprawą chryzantem, a pogoda też nas jeszcze rozpieszczała , ale to chyba byłoby na tyle, bo straszą mrozami wprost
Dbaj o zdrowie i trzymaj się cieplutko
Jeszcze niemal letnie zdjęcia z minionego tygodnia.
Ostatnie już kwiatki kobei
Rozkwita koperek i groszek zielony, ale nie ma nadziei na strączki, bo owady wolą chryzantemy
Jeszcze dojrzewają te malinki, które przed przymrozkami, ukryły się za żywopłotem.
"W żółtych płomieniach liści,
brzoza dopala się ślicznie.."
Dziwi mnie bardzo, że ciemiernik u Ciebie przepadł, przecież powinien lubić kredowe podłoże?
Bogusiu, zmniejsz zdecydowanie , ale z cięciem poczekałabym jeszcze, aż zeschną, ale ja mam je pod nosem i nie mam ciśnienia na sprzątanie do listeczka przed zimą, bo musiałabym pracować na trzy zmiany bez przerwy w tych moich chaszczach , a poleniuchować też trzeba
Lucynko, bardzo jestem zadowolona z kwitnienia chryzantem, opłaciło się targanie konewek dwa razy dziennie przez całe lato . Oczywiście są i zdechlaczki, które wypuściły po jednym badylku bez kwiatka , ale cieszę tym co kwitnie , a o biedactwa staram się lepiej zadbać.
Chociaż mam je za progiem i cieszą mnie te najpóźniejsze kwiatki, ale rozglądam się za najwcześniejszymi odmianami, żeby móc im się przyglądać, nie marznąć!
Dziękuję bardzo za dobre życzenia, niech się spełnią, bo jeszcze mam kilka chryzantem w pączkach
Dorotko, też najchętniej obsypałabym chryzantemy liśćmi, bo mam ich mnóstwo, niestety, nie dębowych, które nie rozkładają się tak szybko, jednak bardziej skłaniam się do okrycia stroiszem. Powoli zamierzam przekonywać moje krzaczki do zimowania bez okrywania, bo u sąsiadów kończą się świerki
Astry, to już jak Ci będzie odpowiadało
Izo, dawno niewidziana na forum
Niewątpliwie masz swój udział w rozwoju mojej miłości do chryzantem
To jest rudbekia trójklapowa, siewki od Dorotki korzo_m, pierwszy sezon u mnie, cud, że przeżyła w tej suszy i nawet zakwitła! Mam nadzieję, że się zadomowi .
Jolu, kolorowo za sprawą chryzantem, a pogoda też nas jeszcze rozpieszczała , ale to chyba byłoby na tyle, bo straszą mrozami wprost
Dbaj o zdrowie i trzymaj się cieplutko
Jeszcze niemal letnie zdjęcia z minionego tygodnia.
Ostatnie już kwiatki kobei
Rozkwita koperek i groszek zielony, ale nie ma nadziei na strączki, bo owady wolą chryzantemy
Jeszcze dojrzewają te malinki, które przed przymrozkami, ukryły się za żywopłotem.
"W żółtych płomieniach liści,
brzoza dopala się ślicznie.."
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1112
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martuś zmniejszę, po lekcji poglądowej
Nie zawsze co wysoko ma sens ha ha
Mnie się wiele miesza z opieką przy różach .
Jaka pogoda u Ciebie dzisiaj ?
U mnie pochmurno i chyba chłodno ,nawet wyjść na balkon nie mam ochoty .
Kolejny leniwy dzień .
Ale poranek z forum .Kupiliśmy
kawy ,poszukując oryginalnej Arabiki, z dwóch dobrych firm i
żadna nie spełniła oczekiwań ,to był błąd kupując w AU.I co mam zrobić
do pogaduszek forumowych?
Bardzo dobrego dnia Martuś .
Nie zawsze co wysoko ma sens ha ha
Mnie się wiele miesza z opieką przy różach .
Jaka pogoda u Ciebie dzisiaj ?
U mnie pochmurno i chyba chłodno ,nawet wyjść na balkon nie mam ochoty .
Kolejny leniwy dzień .
Ale poranek z forum .Kupiliśmy
kawy ,poszukując oryginalnej Arabiki, z dwóch dobrych firm i
żadna nie spełniła oczekiwań ,to był błąd kupując w AU.I co mam zrobić
do pogaduszek forumowych?
Bardzo dobrego dnia Martuś .
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Wow! Malinki jeszcze kuszą,a pszczółka zbiera nektar z chryzantemowych kwiatuszków!
I te cudne chryzantemki!
Na moim osiedlu jest wiele brzóz i wszystkie jeszcze w jesiennej szacie. Nie było mrozu, nie było wiatrów, toteż złociste listeczki jeszcze je zdobią.
Kobełki takie jeszcze zdrowe, jeszcze cieszą oczy, a i inne kwitnące roślinki zdobią Twój ogród.
Niech więc kwitną jak najdłużej, dając Ci mnóstwo estetycznych wrażeń.
Trzymaj się cieplutko i zdrowo, Martusiu.
I te cudne chryzantemki!
Na moim osiedlu jest wiele brzóz i wszystkie jeszcze w jesiennej szacie. Nie było mrozu, nie było wiatrów, toteż złociste listeczki jeszcze je zdobią.
Kobełki takie jeszcze zdrowe, jeszcze cieszą oczy, a i inne kwitnące roślinki zdobią Twój ogród.
Niech więc kwitną jak najdłużej, dając Ci mnóstwo estetycznych wrażeń.
Trzymaj się cieplutko i zdrowo, Martusiu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2885
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Bogusiu, to prawda, że nadgorliwość, może przynieść efekty odwrotne od zamierzonych .
Wczoraj było ponuro, ale ze szpadelkiem i grabkami cieplutko, nawet za bardzo .
Nie bardzo rozumiem, czy Ty chcesz hodować kawę
Miałam kiedyś ładny krzaczek, ale owoców się nie doczekałam , nie zależało mi zbytnio, bo nie jestem smakoszem kawy, wolę herbatki .
Dzisiaj dzień mglisty, a ma być słonecznie i niech się spełnią prognozy
Lucynko, moje brzozy mnie zadziwiają, bo latem miały niemal zeschnięte listki, ale po wrześniowych deszczach odżyły i trzymają liście, kiedy okoliczne, w większości już je straciły
Malinki są pyszne i mimo chłodu, szybko dojrzewają, czeg nie mogę powiedzieć o jesiennych truskawkach
Bardzo chciałabym, żeby jeszcze jakiś czas tych mrozów nie było, przynajmniej do Mikołaja , żeby wszystkie chryzantemy rozwinęły pączki
Dobrego dnia, Lucynko, ze słoneczkiem
Wczoraj było ponuro, ale ze szpadelkiem i grabkami cieplutko, nawet za bardzo .
Nie bardzo rozumiem, czy Ty chcesz hodować kawę
Miałam kiedyś ładny krzaczek, ale owoców się nie doczekałam , nie zależało mi zbytnio, bo nie jestem smakoszem kawy, wolę herbatki .
Dzisiaj dzień mglisty, a ma być słonecznie i niech się spełnią prognozy
Lucynko, moje brzozy mnie zadziwiają, bo latem miały niemal zeschnięte listki, ale po wrześniowych deszczach odżyły i trzymają liście, kiedy okoliczne, w większości już je straciły
Malinki są pyszne i mimo chłodu, szybko dojrzewają, czeg nie mogę powiedzieć o jesiennych truskawkach
Bardzo chciałabym, żeby jeszcze jakiś czas tych mrozów nie było, przynajmniej do Mikołaja , żeby wszystkie chryzantemy rozwinęły pączki
Dobrego dnia, Lucynko, ze słoneczkiem
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1112
- Od: 28 lis 2020, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martka nie hodować ,ale pić ha ha
Od niedawna delektujemy się tak naprawdę kawą.
Kiedyś nam mężem szkodziła organizm nie chciał ,
teraz mu się zmieniło
Życie
Pozdrawiam cieplutko
Od niedawna delektujemy się tak naprawdę kawą.
Kiedyś nam mężem szkodziła organizm nie chciał ,
teraz mu się zmieniło
Życie
Pozdrawiam cieplutko
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród pod wierzbą 2
Martusiu, słoneczka wprawdzie nie miałam, mimo to pojechałam na działkę i zrobiłam wszystko, co sobie zaplanowałam, kończąc tym samym przygotowanie roślin do zimy.
Kolejne chryzantemy z Twojej bogatej kolekcji i co jedna to ładniejsza - w obie strony.
Niech jeszcze mróz je omija, by wszystkie mogły zakwitnąć i ucieszyć Ogrodniczkę.
Kolejne chryzantemy z Twojej bogatej kolekcji i co jedna to ładniejsza - w obie strony.
Niech jeszcze mróz je omija, by wszystkie mogły zakwitnąć i ucieszyć Ogrodniczkę.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2885
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród pod wierzbą 2
Bogusiu, a już myślałam, że po propozycji uprawy palm i bananowców, poszłaś jednak w egzotyki .
Podobno smaki nam się zmieniają co siedem lat .
To pysznej kawusi Wam życzę, bo zapowiada się dzień z niskim ciśnieniem
Lucynko, dziękuję bardzo za pochwały moich chryzantemek . Wczoraj jeszcze pławiły się w ciepłym słoneczku, chyba na pożegnanie, bo prognozy nie są dobre , a jeszcze by go trochę potrzebowały, bo już nie rozwijają kwiatków w takim tempie jak w paždziernikowym upale.
Działkę przygotowałaś do zimy , to już możesz zacząć planować wiosenne wysiewy
Jeszcze jeden dzień pięknej pogody darowany kwiatkom i owadom.
Miałam się pozbyć tych wysokich astrów, a jeszcze dokupiłam , ale nie potrafiłam się oprzeć ich żółciutkim oczkom
Podobno smaki nam się zmieniają co siedem lat .
To pysznej kawusi Wam życzę, bo zapowiada się dzień z niskim ciśnieniem
Lucynko, dziękuję bardzo za pochwały moich chryzantemek . Wczoraj jeszcze pławiły się w ciepłym słoneczku, chyba na pożegnanie, bo prognozy nie są dobre , a jeszcze by go trochę potrzebowały, bo już nie rozwijają kwiatków w takim tempie jak w paždziernikowym upale.
Działkę przygotowałaś do zimy , to już możesz zacząć planować wiosenne wysiewy
Jeszcze jeden dzień pięknej pogody darowany kwiatkom i owadom.
Miałam się pozbyć tych wysokich astrów, a jeszcze dokupiłam , ale nie potrafiłam się oprzeć ich żółciutkim oczkom
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3