 
 kylo
Dodam od siebie, że lepiej kupić plastikowe wiadro do fermentacji miazgi (szczelny pojemnik fermentacyjny z deklem i otworem na rurkę w tym deklu), a do balona przelać już czysty moszcz. Z balona bardzo źle się wydłubuje skórki i pestki przez wąską szyjkę.
Nie spiesz się ze zbiorem owoców - pestki muszą być całkowicie brązowe, chrupiące i w miarę bez goryczy, choć to zależy też od odmiany.



 
 
 . Z takiego talerzyka mogą skorzystać np. ptaki, a także cała masa pożytecznych owadów latających.
 . Z takiego talerzyka mogą skorzystać np. ptaki, a także cała masa pożytecznych owadów latających.


 i powłaziły.
  i powłaziły. 
 


 Pozostałe jasne są mniej aromatyczne ale bardzo słodkie i z bardziej zwartym miąższem. Za to ciemne są dokładnie tak jak piszesz - żelek w skórce. Zrobię ze 2 litry na próbę i zobaczymy co wyjdzie. Jak podlino, to zostanie mi robienie soku, bo ten jest smakowity, a z reszty ucieszą się ptaki.
 Pozostałe jasne są mniej aromatyczne ale bardzo słodkie i z bardziej zwartym miąższem. Za to ciemne są dokładnie tak jak piszesz - żelek w skórce. Zrobię ze 2 litry na próbę i zobaczymy co wyjdzie. Jak podlino, to zostanie mi robienie soku, bo ten jest smakowity, a z reszty ucieszą się ptaki. 
 
		
