Witam wszystkich serdecznie w nowym sezonie ogrodowym, mam pytanie dot. wykorzystania ściętych źdzbeł traw ozdobnych, a to już wkrótce czeka miłośników tych traw. Chciałbym wykorzystać te źdzbła potem na kompost lub jako ściółkę, ale wiadomo że powpowinny się przekompostować, i tu właśnie mam pytanie jak-czym-w jaki sposób je rozdrobnić-pociąć, może ktoś ma jakiś pomysł? Wiadomo, przy 1 szt. można by pociąć nożem-nożyczkami, ale jak ma się więcej? Ew. jakiej dł odcinki, może ktoś próbował? Liczę, że ktoś ma jakiś pomysł.
Wszyscy mają trawy ,mogę się założyć a nikt nie pisze w temacie ?
Już była ze trzy dni w śniegu ,co dodało jej uroku .
W lecie pyszniły się tak image hosting
Podpowiedzcie nazwy moich traw kupowałam większość bez etykiet ,
parę dostałam .
Okazuje się ,że są pięknym tłem dla roślin ,
jak np hortensje ,dodają im lekkości .
Na trzeciej fotce jest Imperata Red Baron. Siódma fotka - jakaś turzyca, najprawdopodobniej Ice Dance. Ósma - po wysokości zgaduję, że miskant cukrowy. Dziewiąta fotka - miskant Zebrinus.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Chciałabym się zapytać co sądzicie o zakładaniu żywopłotu z traw? Chodzi mi o żywopłot przy siatce wzdłuż domu. Chciałabym stworzyć żywopłot i tak właśnie zastanawiam się nad trawami. Jest to miejsce słoneczne od południa. Zastanawiałam się nad miskantami tylko wszyscy z którymi rozmawiałam to odradzają bo jest problem z zimowaniem w naszym klimacie.
Problematyczna w zimowaniu to jest u nas trawa pampasowa. Miskanty zimują bezproblemowo. Mam je u siebie w ogrodzie od wielu lat. Przeżyły bez uszczerbku nawet zimę sprzed dwóch sezonów z temperaturą poniżej -20°C. Także o to się nie martw. Jedynym minusem takiego żywopłotu jest co najwyżej jego sezonowość. Najpóźniej na wiosnę trzeba będzie wyciąć trawy, a za nim rośliny wypuszczą nowe pędy i podrosną na tyle, żeby dawać zasłonę minie trochę czasu. A miskanty mają to do siebie, że dosyć późno startują na wiosnę. I na zimę trzeba je wiązać, w przeciwnym wypadku wiatr będzie wywiewał zaschnięte trawy na wszystkie strony i robi się straszny bałagan.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Ja też nie polecam. Poza tym wszystkim, co napisała moja przedmówczyni, ścinanie wiosną rozrośniętych kęp miskantów jest pracą bardzo mozolną, chyba że tnie się je piłą elektryczną, ale i tak bałagan zrobi się niesamowity.
Też się podpisuję pod Waszymi radami co do mikstantów i innych traw.
Zostawiam na zimę by były ładnie obsypane śniegiem ,a tu zima ze śniegiem
krótko i teraz będzie bałagan dopiero przy cięciu
Już fruwają po całej działce ,a žywopłot to dopiero było by co zbierać na całości działki .
Ostnica mocna Pony Tails Zielona - trawa wieloletnia, osiągająca wys. 50 cm, o delikatnych, nitkowatych zielonych liściach świetnie wypełnia przestrzeń przy płocie od strony ulicy. Posadzona w żyznej ziemi nie wymaga specjalnej pielęgnacji. Ostnica dobrze wygląda też w okolicy oczka wodnego. Wyhodowałam z nasion.
Ja mam zaczątek żywopłotu z miskantów, dopiero czekam aż się naprawdę rozrosną. Jedyna "wada": miskanty startują dość późno jeśli chodzi o wzrost więc dość długo tego żywopłotu nie ma. Co do reszty uwag już tu przekazanych to jest to kwestia dyskusyjna bo np. nie musisz nic przycinać w ciągu roku w przeciwieństwie do tradycyjnych żywopłotów. Ja na razie jestem zadowolony z efektu.