Kosaćce bródkowe,kłączowe

[Smerfy]

Przeżyła . Ta nazdepnięta wypuszcza się swobodnie a zaraz obok był wsadzony hiacynt i też wybił bardzo okazale. Uuuf. Wychodzą z ziemi, są ciut większe niż przy poprzednim poście. Jeden posadzony kawałek dalej pod płotem niestety zgnił. Szkoda.

[Kakun]

Witam w tej sekcji!
Poradźcie mi, kochani, bo zawrócił mi w głowie Iris Germanica 'Black Knight'. Kupiłem, jak myślałem- dwa, od dwóch sprzedawców. I dopiero przy sadzeniu okazało się! ....że jeden podpisany jest inaczej: 'Black Night'. W internecie, po zdjeciach widać jak by to była pomyłka albo pisownia ze słuchu.. . Albo jednak dwie podobne w nazwie i wyglądzie, a jednak różne odmiany. Wie ktoś?

Wydaje mi się, że jest to zwyczajna literówka. W nie anglojęzycznych sklepach internetowych bardzo często zdarzają się pomyłki w angielskich nazwach.
Najlepszym tego przykładem jest piwonia Moonrise (wschód księżyca) która jest często przemianowywana na Moonrice(księżycowy ryż).
Najgorsze jest to, że takie "babole" zdarzają się nawet w spisach roślin na specjalistycznych forach!

[Świnka]

A jak radzicie sobie ze ślimakami? Żeby nie kosiły pędów kwiatostanowych?
U mnie podgryzają je z apetytem. Jedzą również kwiaty, zwłaszcza po deszczu i dobrze rozkwitnięte lub przekwitające. No i uszkadzają liście, wiadomo. Jestem zniechęcona.

[cyma2704]

U mnie niestety granulki poszły w ruch, bo ślimaki zżerają wszystko.

[FikuMiku]

Świnka, Ilona,
nie radzimy sobie ze ślimakami, mam serdecznie dość latania po krzakach i zbierania, granulki tak sobie je wabią i ślimaki zżerają mi nawet miętę - zamówiłam nicienie i zamierzam tę broń przeciwko nim wytoczyć, jak tylko wyciągnę z paczkomatu

[Świnka]

Cudowne wspomnienie z kwitnienia irysów, te Wasze zdjęcia. Jest wprawdzie ciągle mokro, ale mam coraz większą ochotę na przesadzanie moich. Dobrze, że brakuje mi na wszystko czasu, bo ziemia jak na polu ryżowym.

[corazonbianco]

Mijający sezon był korzystny dla moich irysów. Ładnie kwitły i ani jedna sadzonka nie złapała plamistości liści. W sezonie 2020 była to prawdziwa udręka. Kłącza ładnie przyrosły i miałam możliwość podzielenia oraz porozsadzania ulubionych irysów.
Kilka najbardziej urodziwych odmian:
Filon, First Stitch i Saturday Night Live (najwcześniej kwitnące)

Florentine Silk, Lady Friend i Kaligazam

Just Crazy, Gypsy Romance i Fine Wine

Dusky Challenger, Dance The Night Away i Cranberry Ice

[Patiann]

Ale pokaz Cudowne kolorki. Co to za wysoka roslinka przy Dance The Night Away?

[corazonbianco]

To przekwitająca dziewanna fioletowa (Verbascum phoeniceum L.). Sadzę ją z irysami i szałwią omszoną, bo kwitną w tym samym czasie i mają podobne wymagania. Ta dziewanna jest bardzo łatwa do rozmnożenia z nasion.

[Patiann]

Dziękuję Ci bardzo.

[Szczurbobik]

U mnie też, same żółte

[aberracje]

Sliczne!
Ja mam jenego, siostrze sie wykopal i mi dala I trafila mi sie forma przetrwalnikowa - od sierpnia 2021 ma wciaz ten sam rozmiar, jest maly i zimozielony, ale czy kiedykolwiek zacznie rosnac?

[Halinka]

Patrycja-Aniu, one również cudownie pachną. Co prawda mniej intensywnie jak lilie, ale wieczorem można wyczuć taki podobny do waniliowego zapach. Przedłużę kwitnienie irysów chociaż na zdjęciach.

[jarha]

Halinko, różne odmiany różnie pachną. Wczesnym rankiem też

Np. ten pachnie jak mydło lub woda kolońska


Ten jak landrynki


Pozostałe też pachną ale nie potrafię sobie przypomnieć jak, a już przekwitły

[Halinka]

Halszka, masz rację, tylko jak ja biegam od jednego do drugiego to te zapachy są podobne. Twoje też bardzo mi się podobają szczególnie ten o zapachu landrynkowym. , one mają te dolne płatki troszkę węższe, prawda? ale ja już w swoim ogródku 60 m2 chodzę jak bocian i nie zmieściła bym. Pokażę jeszcze inne.