Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Mąż sobie popracował. Muszę pochwalić,ładne drzewko przytargał.
Widzisz Alu i między innymi dlatego wcześnie nie sieję ponieważ nie mogę doświetlać.Nie mam warunków.
Dziś kupiłam sobie pierwiosnka różowego.A co??
Miłego dnia.
Widzisz Alu i między innymi dlatego wcześnie nie sieję ponieważ nie mogę doświetlać.Nie mam warunków.
Dziś kupiłam sobie pierwiosnka różowego.A co??
Miłego dnia.
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
widzę, że pierwsze wysiewy już poczyniłaś. Doświetlasz takie ledwo wysłane nasionka? Myślałam ż należy to robić kiedy już są wykiełkowane roślinki. Ja nie doświetlam, ale ustawiłam swoje szklarenki na najbardziej oświetlonym oknie i mam nadzieję że będzie im tam dobrze. Według mnie pomidory są bardziej wrażliwe na brak światła i szybciej się wyciągają niż papryki. Wcześniej jak wysiewałam papryki to bardzo długo mi kiełkowała. Teraz ustawiam zamkniętą szklarenkę pod kaloryfer na ściereczkę żeby było ciepło i mam po tygodniu kiełkujące roślinki. Oczywiście nasionka są wcześniej moczone na wacikach. Napisz proszę jak Ty to robisz.
Hanna
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2473
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Witajcie U mnie śnieg dalej jest w dodatku wczoraj silny wiatr 80 km na godzinę, a dziś sypie na nowo. Byłam w końcu w tym sklepie odebrałam sobie zamówionego mopa na prąd co od dawna chciałam, a mąż kupił mi go na urodzinki i zrobiłam zakupy przy okazji chciałam kupić coś do zaprawiania nasion i okazało się, że nie ma w sprzedaży od dwóch lat bo to chemia zostaje tylko nadmanganian potasu tak mi doradzili w ogrodniczym. Poszłam do apteki i kupiłam 5g i teraz co dalej. Córka jest chemiczką więc powiedziałam jej żeby mi to obliczyła ile potrzebuję gramów na 1l wody dowiedziałam się że to 5g wystarczy mi na pół litra wody wtedy dostaną roztwór 1 %. Wydaje mi się, że to dużo, ale tyle obliczeń w necie i tyle różnych porad więc wolę trzymać się chyba tego co policzyła córka. W razie czego jak będzie kolor za ciemny doleję wody, ale wówczas nie będzie to roztwór 1%. Nasionka już kiełkują została jeszcze ta zamówiona papryka więc czekam cierpliwie. Od wczoraj mamy też nerwy i stres dziś lub w poniedziałek ma zapaść ostateczna decyzja w banku w sprawie kredytu na dom chodzimy wszyscy jak struci nic się nie chce tylko czekamy na wiadomość z banku.
Witaj Danusiu bez doświetlania byłoby nieciekawie bo zimno i słońca brak jak nie masz warunków to faktycznie lepiej poczekać. Ja poszłam do sklepu po zaprawe do nasion a do koszyka wpadły mi hiacynty były takie ładne nie mogłam się oprzeć.
Pierwiosnki tez sliczne może mi też coś wpadnie jak będzie wyprzedaż u cioci zięcia na hurtowni. Pozdrawiam życzę miłego popołudnia
Witaj Hanno Co do doświetlania to ja nie doświetlam nasionek tylko jak już wyjdą siewki. Nasiona ( nie moczone ) daję do doniczki i do szklarenki stoją przy kaloryferze lub na kaloryferze mam tam 28 stopni w środku jak wykiełkują przekładam do drugiej szklarenki na parapet i w dzień pochmurny doświetlam siewki, a na noc przykrywam robiąc szparę jak wypuszczą właściwe liście to już nie będę je na noc przykrywała, a jak będą już miały dwie pary liści właściwych to przesadzę do większych doniczek, w których będą rosły do momentu wsadzenia je do gruntu lub donic. Tak robię ze wszystkimi nasionkami. Wysiałam paprykę 17 stycznia a zaczęły kiełkować 22 stycznia bakłażan wysiany 17 stycznia zaczął kiełkować 26 stycznia myślę że to raczej szybko co mnie cieszy. Pozdrawiam życzę miłego popołudnia
Witaj Danusiu bez doświetlania byłoby nieciekawie bo zimno i słońca brak jak nie masz warunków to faktycznie lepiej poczekać. Ja poszłam do sklepu po zaprawe do nasion a do koszyka wpadły mi hiacynty były takie ładne nie mogłam się oprzeć.
Pierwiosnki tez sliczne może mi też coś wpadnie jak będzie wyprzedaż u cioci zięcia na hurtowni. Pozdrawiam życzę miłego popołudnia
Witaj Hanno Co do doświetlania to ja nie doświetlam nasionek tylko jak już wyjdą siewki. Nasiona ( nie moczone ) daję do doniczki i do szklarenki stoją przy kaloryferze lub na kaloryferze mam tam 28 stopni w środku jak wykiełkują przekładam do drugiej szklarenki na parapet i w dzień pochmurny doświetlam siewki, a na noc przykrywam robiąc szparę jak wypuszczą właściwe liście to już nie będę je na noc przykrywała, a jak będą już miały dwie pary liści właściwych to przesadzę do większych doniczek, w których będą rosły do momentu wsadzenia je do gruntu lub donic. Tak robię ze wszystkimi nasionkami. Wysiałam paprykę 17 stycznia a zaczęły kiełkować 22 stycznia bakłażan wysiany 17 stycznia zaczął kiełkować 26 stycznia myślę że to raczej szybko co mnie cieszy. Pozdrawiam życzę miłego popołudnia
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16663
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Alu, nadmanganianu potasu używam już od kilkunastu lat. Odkażam w nim cebulki, ziemię, a wiosną obficie podlewam klematisy. Nie kieruj się nasyceniem roztworu kolorem, nadmanganian nie zaszkodzi nawet w nadmiarze. Dawniej używałam go do kąpieli niemowląt. Naczynia umyjesz bez problemu, a za mocno rozcieńczony nie spełni oczekiwanego efektu.
Trzymam kciuki, by sprawy bankowe zostały załatwione zgodnie z Waszym oczekiwaniem.
A śniegowej pierzynki zazdroszczę, u mnie bowiem wiatr pędzi chmury deszczowe, choć przed chwilą nawet je przepędził i zaświeciło słoneczko, ale już widzę powoli zakrywające niebo nowe chmury. Za moment słońce zniknie za nimi.
Pozdrawiam cieplutko.
Trzymam kciuki, by sprawy bankowe zostały załatwione zgodnie z Waszym oczekiwaniem.
A śniegowej pierzynki zazdroszczę, u mnie bowiem wiatr pędzi chmury deszczowe, choć przed chwilą nawet je przepędził i zaświeciło słoneczko, ale już widzę powoli zakrywające niebo nowe chmury. Za moment słońce zniknie za nimi.
Pozdrawiam cieplutko.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2473
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Lucynko jeśli mozna to jak ty rozcieńczasz nadmanganian z woda do podlewania clematisów i do cebulowych? Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11703
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Alu trzymam kciuki , żeby się udało spełnić marzenie o własnym M
Ja też przynoszę hiacynty do domu i cieszę się wiosną w styczniu, szafirki nawet w doniczce kupiłam:)
Ja też przynoszę hiacynty do domu i cieszę się wiosną w styczniu, szafirki nawet w doniczce kupiłam:)
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Alu- ja moczę na wacikach w rumianku. Podobno odkaża nasionka.
Hanna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 883
- Od: 10 mar 2017, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Hania, mało monitora nie oplułemHa-Ah pisze:Alu- ja moczę na wackach w rumianku. Podobno odkaża nasionka.
pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
deltoro - ważne że odkaża
Oczywiście miało być waciki
Już zmieniłam żeby Ala nie musiała się rumienić namaczając nasionka
Oczywiście miało być waciki
Już zmieniłam żeby Ala nie musiała się rumienić namaczając nasionka
Hanna
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Alu piękne hiacynty i to parę cebulek.
Dziś w Biedronce kupiłam drugiego pierwiosnka,tym razem czerwonego.
Mam nadzieję,że w Banku wszystko pójdzie jak z płatka .
Fajnie mieć ciocię w Hurtowni.
Miłego wieczoru.
Dziś w Biedronce kupiłam drugiego pierwiosnka,tym razem czerwonego.
Mam nadzieję,że w Banku wszystko pójdzie jak z płatka .
Fajnie mieć ciocię w Hurtowni.
Miłego wieczoru.
- Alicja125
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2473
- Od: 13 gru 2015, o 00:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Witam Pogoda jak zwykle paskudna tylko wiatr i śnieg na przemian z deszczem. Śnieg trochu zebrało i szkoda bo tak ładnie było, ale może jeszcze sypnie. Papryki, bakłażan i biedny seler jakoś rośnie mimo z braku słońca jakoś się trzyma. Jedna papryka z dwóch co zakupiłam nie wykiełkowała, a to już dwa tygodnie czekałam. Zrobiłam eksperyment z tych nasion co zostały namoczyłam najpierw w szklance z rumiankiem kilka godzin bo chciałam wiedzieć czy nasiona opadną na dno szklanki jak zaczęły opadać posadziłam je, a 3 nasiona dałam na wacik też z rumiankiem do kiełkowania jak na razie cisza. Czekam dalej.
To moje papryczki mini słodka i Violet sparkle
A to bakłażan Long purple
i seler strasznie biedny posiałam jeszcze wczoraj do kubeczka może będzie lepszy i cos z tego wyjdzie jak nie to czeka mnie zakup sadzonek choc bardzo tego nie chce jak dwa lata temu kupiłam korzeniowy a sprzedano mi naciowy i to w sklepie ogrodniczym.
Aniu witaj dziękuję trzymaj kciuki może to coś pomoże w tym banku lecą z nami w kulki, a my tracimy już nadzieję ile można czekać, trwa to już bardzo długo aż 4 miesiące. My z mężem to przynajmniej jesteśmy na swoim tylko, że w blokach mam też drugie mieszkanie po rodzicach, ale to też bloki to tej pory tylko działka jest taką odskocznią od tych murów. Fajnie by było zamieszkać w domu, a mieszkania wynająć i mieszkać razem z córką i moimi ukochanymi wnukami. W gorszej sytuacji jest córka bo jest na wynajem w sumie mogła zamieszkać w mieszkaniu po moich rodzicach, ale zięć wynajął już wcześniej i tam zostali do czasu póki nie pójdą na swoje. Szafirki już widziałam w sprzedaży też są śliczne. Pozdrawiam życzę miłego dnia
Witaj Hanno Też tak czytałam o tym rumianku więc zastosowałam je do nasion papryki jak nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi zastanawiam się też nad manganianem do pomidorów, ale to zobaczymy. Czy to wacik czy wacek to i tak wiadomo o co chodzi grunt, że odkaża, masz rację. Śmiesznie to wyszło, ale taki humorek jest wskazany na pochmurny szary dzień. Miłego dnia i Ci życzę pozdrawiam
Witaj Tomku, ale mnie rozbawiłeś dzięki za polepszenie humoru. Miłego dnia pozdrawiam.
Witaj Danusiu dzięki, od tej cioci nie jedno wpada mi w gratisie za darmo, a jak tam jadę to mogę kupić ze zniżką więc się też opłaca. Ostatnio nie mam czasu tam jechać, ale by się przydało. Pierwiosnki widziałam w Biedronce nie są drogie, a takie śliczniutkie nawet zastanawiałam się nad nimi, ale z braku miejsca musiałam odpuścić bo na jednym oknie sadzonki na drugim hiacynty. Zaczął się czas siania nie ma rady. Pozdrawiam życzę miłego dnia.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie życzę miłej środy
To moje papryczki mini słodka i Violet sparkle
A to bakłażan Long purple
i seler strasznie biedny posiałam jeszcze wczoraj do kubeczka może będzie lepszy i cos z tego wyjdzie jak nie to czeka mnie zakup sadzonek choc bardzo tego nie chce jak dwa lata temu kupiłam korzeniowy a sprzedano mi naciowy i to w sklepie ogrodniczym.
Aniu witaj dziękuję trzymaj kciuki może to coś pomoże w tym banku lecą z nami w kulki, a my tracimy już nadzieję ile można czekać, trwa to już bardzo długo aż 4 miesiące. My z mężem to przynajmniej jesteśmy na swoim tylko, że w blokach mam też drugie mieszkanie po rodzicach, ale to też bloki to tej pory tylko działka jest taką odskocznią od tych murów. Fajnie by było zamieszkać w domu, a mieszkania wynająć i mieszkać razem z córką i moimi ukochanymi wnukami. W gorszej sytuacji jest córka bo jest na wynajem w sumie mogła zamieszkać w mieszkaniu po moich rodzicach, ale zięć wynajął już wcześniej i tam zostali do czasu póki nie pójdą na swoje. Szafirki już widziałam w sprzedaży też są śliczne. Pozdrawiam życzę miłego dnia
Witaj Hanno Też tak czytałam o tym rumianku więc zastosowałam je do nasion papryki jak nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi zastanawiam się też nad manganianem do pomidorów, ale to zobaczymy. Czy to wacik czy wacek to i tak wiadomo o co chodzi grunt, że odkaża, masz rację. Śmiesznie to wyszło, ale taki humorek jest wskazany na pochmurny szary dzień. Miłego dnia i Ci życzę pozdrawiam
Witaj Tomku, ale mnie rozbawiłeś dzięki za polepszenie humoru. Miłego dnia pozdrawiam.
Witaj Danusiu dzięki, od tej cioci nie jedno wpada mi w gratisie za darmo, a jak tam jadę to mogę kupić ze zniżką więc się też opłaca. Ostatnio nie mam czasu tam jechać, ale by się przydało. Pierwiosnki widziałam w Biedronce nie są drogie, a takie śliczniutkie nawet zastanawiałam się nad nimi, ale z braku miejsca musiałam odpuścić bo na jednym oknie sadzonki na drugim hiacynty. Zaczął się czas siania nie ma rady. Pozdrawiam życzę miłego dnia.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie życzę miłej środy
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16663
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Alu, ja nie odmierzam nadmanganianu, wsypuję do wody na oko, mniej więcej pełną łyżeczkę - taką do lodów - na 5 litrów wody. Podlewam nim powojniki tylko raz, wiosną.
Masz już naprawdę ładne siewki i to w dobrym, zdrowym wydaniu!
Niech rosną i cieszą.
Masz już naprawdę ładne siewki i to w dobrym, zdrowym wydaniu!
Niech rosną i cieszą.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Re: Moja działeczka ROD zielony domek cz 2
Podpatrzyłam u Ciebie fajną polewaczkę z butelki i też taka zrobiłam. Stwierdzam, że jest wygodna i faktycznie nic się nie rozpryskuje tylko podlewam tam gdzie trzeba. dzięki za pomysł
Hanna