
Jak amatorsko uprawiać pomidory?
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
ullak Jaką odmianę tak uprawiałaś na płasko i jak się sprawowały do końca na ściółce? U mnie Betaluxy karłowe i Samuraje rosnące na płasko no po prostu mnie zdumiewały. Jakoś pod koniec sierpnia zarzuciłam na nie folię i co przyszłam to wynosiłam dojrzałe pomidorki jeszcze na pocz. października. Pilnowałam tylko, żeby woda deszczowa nie podsiąkała bezpośrednio pod owoce lecz z folii zlatywała w bruzdę.
.

- krabik
- 500p
- Posty: 621
- Od: 28 gru 2021, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podlaskie
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
Wypróbuję ten sposób na Mongolskim dwarfie i Betaluksie. Lubię eksperymentować, w ubiegłym roku po raz pierwszy zaczęłam systematycznie mulczować pomidory i ogórki, a także paprykę, dynie i arbuzy. Odkryłam inny wymiar ogrodnictwa.
Anna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8159
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- krabik
- 500p
- Posty: 621
- Od: 28 gru 2021, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podlaskie
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
Telimenko, piękne maluszki! Czy w szklane miseczki sadzisz z jakiegoś konkretnego powodu? Przyznaję, że to dość oryginalne 

Anna
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
krabik Posiałam w szklane głownie z tego powodu, że w plastikowych zauważyłam, że rant doniczki nieco zacienia. A szczególnie przy styczniowych wysiewach każdy promyk światła chcę wykorzystać. Rosną bez doświetlania. A pozatem fajnie widać przez szklaną miseczkę co tam w środku się dzieje. W ub. roku tak posiałam i tak mi się spodobało, że w tym roku też tak zrobiłam
.

- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
Telimenka świetny pomysł. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8159
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
Póki malusie to będą sobie radzić, podrosną, zaczną żółknąć i niestety musisz przesadzić do pojemników z dziurkami w denku.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
Gieniu W ub. roku wytrzymały. Znalazłam fotkę zrobioną w dniu przesadzania -27 luty. Posiane 27 styczeń.

W mniejszej miseczce Dwarfy, a w większej wysokie odmiany.
W wątku Pomidory-Dwarfy możesz zobaczyć ich z 24 marca.
viewtopic.php?f=42&t=115941&start=442
Natomiast wysokie odmiany, pokazałam w tym wątku (dwie str. wcześniej)jak ukorzeniłam z wierzchołków.

W mniejszej miseczce Dwarfy, a w większej wysokie odmiany.

W wątku Pomidory-Dwarfy możesz zobaczyć ich z 24 marca.
viewtopic.php?f=42&t=115941&start=442
Natomiast wysokie odmiany, pokazałam w tym wątku (dwie str. wcześniej)jak ukorzeniłam z wierzchołków.
- krabik
- 500p
- Posty: 621
- Od: 28 gru 2021, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podlaskie
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
Telimenka, szacunek za pomysł, wykorzystam Twój patent, mikrodwarfy tak posieję 

Anna
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
krabik wyjaśnij co znaczy wyraz mikrodwarfy ? 

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
krabik Miło mi, że Ci się mój patent spodoba
. Po to pokazałam, aby inni mogli zobaczyć i też spróbować
. Pamiętaj o zasilaniu rozsadki. Jakie masz odmiany mikro dwarfów?


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8159
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
A , no to jednak przesadzałaś. O to mi właśnie chodziło. Zrozumiałam, że trzymasz do momentu wysadzenia na miejsce stałe. Tak długo to by się na pewno zmarnowały. Cały czas pilnujesz by ich nie zalać bo się korzenie poduszą. Jeśli ktoś nie ma na to czasu, to lepiej niech tego nie robi.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?
Gieniu Szklana miseczka służy tylko na pierwszy etap: jak nasionka wschodzą i pomidorki są małe, aby na starcie złapały jak najwięcej słonka i nie wybiegły. Temperatura też jest ważna, szczególnie teraz jak słonka jeszcze nie wiele i dzień krótki. Nie mogą mieć za ciepło. U mnie w nocy temp. ok 15 st. W dzień 18- 20 st. w pochmurne dni. Dzisiaj w południe jak słonko świeciło to ogrzało parapet do 25 st. Miseczki postawiłam na wysokich słojach i w ten sposób łatwo nimi regulować ustawienie pod większym kątem do słońca. No i podlewam dopiero jak jest wyraźna potrzeba czyli nie za często. Obecne jak 11 stycz. nasionka włożyłam do mocno wilgotnego podłoża to podlałam dopiero po 10 dniach(21 stycz.) jak już wzeszły. I potem za 5 dni i następnie wczoraj. Ale to w każdym przypadku trzeba podchodzić indywidualnie ponieważ będzie zależało od słońca i otoczenia. Teraz akurat były pochmurne dni i się długo wilgoć utrzymała. Czym większa rozsadka tym też więcej będzie pobierała wody, więc trzeba dostosować częstotliwość podlewania. Myślę,że jeszcze kilka dni posiedzą w tych miseczkach i ich popikuję do pojedynczych kubków.