 
 Od jutra znowu grabienie bo znowu jest tak jak było na początku
 ale jeszcze ze 2 x i będzie po liściach
  ale jeszcze ze 2 x i będzie po liściach 

 
  ale jeszcze ze 2 x i będzie po liściach
  ale jeszcze ze 2 x i będzie po liściach 


 Też mam plan tak poprzesadzać rośliny, żeby chociaż w niektórych miejscach robić tak jak Ty
  Też mam plan tak poprzesadzać rośliny, żeby chociaż w niektórych miejscach robić tak jak Ty  Teraz liście przysypują mi zimozielone rośliny, które jak są całe zasypane to pod liśćmi gniją
 Teraz liście przysypują mi zimozielone rośliny, które jak są całe zasypane to pod liśćmi gniją  Ale to już plan na przyszły sezon
 Ale to już plan na przyszły sezon 


 
  
 



 Większość liści już zdmuchnięta więc jak tylko się uspokoi chwytam za grabię i będzie juz prawie koniec
 Większość liści już zdmuchnięta więc jak tylko się uspokoi chwytam za grabię i będzie juz prawie koniec   Prawie , bo jreszcze dąb został. Ten twardziel zrzuca do samej wiosny ale po troszkę, trochę wiatr rozwieje, trochę zgnije więc tylko  na przedwiośniu małe grabionko będzie. A to nawet i dobrze na rozruszanie po zimie
  Prawie , bo jreszcze dąb został. Ten twardziel zrzuca do samej wiosny ale po troszkę, trochę wiatr rozwieje, trochę zgnije więc tylko  na przedwiośniu małe grabionko będzie. A to nawet i dobrze na rozruszanie po zimie 


 
  i życzę
 i życzę  dni sprzyjających pracom ogrodowym .
 dni sprzyjających pracom ogrodowym .
 Ja też działam. Jeszcze trochę mi zostało ale mam nadzieję, że dzisiaj skończę i zostanie już tylko poczekać na topolę aż zrzuci swoją sukienkę. Fajnie, że pogoda dopisuje
 Ja też działam. Jeszcze trochę mi zostało ale mam nadzieję, że dzisiaj skończę i zostanie już tylko poczekać na topolę aż zrzuci swoją sukienkę. Fajnie, że pogoda dopisuje 
 Po woli wścieklizna mi przechodzi i zmienia się w jakieś inne bliżej nieokreślone odczucia. Są bardzo sprytni. Przeciągają sprawę najdłużej jak się da. A może klient odpuści a może spadnie mu telefon i to już będzie jego wina, że nie działa ? Okropne to jest. Na razie sprawa dalej w zawieszeniu.
  Po woli wścieklizna mi przechodzi i zmienia się w jakieś inne bliżej nieokreślone odczucia. Są bardzo sprytni. Przeciągają sprawę najdłużej jak się da. A może klient odpuści a może spadnie mu telefon i to już będzie jego wina, że nie działa ? Okropne to jest. Na razie sprawa dalej w zawieszeniu.
 obrazy cudne wyczarowałaś .Zdolna z Ciebie kobitka  https://images92.fotosik.pl/546/04cf31d6cc710cd2med.jpg  z tego też byłby śliczny jesienny  obraz . Szkoda ze nie mam takich zdolności
 obrazy cudne wyczarowałaś .Zdolna z Ciebie kobitka  https://images92.fotosik.pl/546/04cf31d6cc710cd2med.jpg  z tego też byłby śliczny jesienny  obraz . Szkoda ze nie mam takich zdolności   Sporo pracy  Ewuniu zrobiłaś, bo wyczyścić taki teren to nie lada wezwanie
 Sporo pracy  Ewuniu zrobiłaś, bo wyczyścić taki teren to nie lada wezwanie
Mamy coś wspólnegojolifleur pisze: Tam gdzie opadają liście powinnam sadzić same byliny, cebulowe żeby wiosną coś kwitło i ewentualnie krzewy liściaste. Wtedy można by było wcale tych liści nie grabić. Niestety żeby było ciekawiej, nasadziłam na przemian: byliny z różnymi zimozielonymi, żeby rabaty na zimę nie zostawały całkiem puste. No i w efekcie mam robotę każdej jesieni
 ileż ja się tych liści nawybieram (bo grabić się nie da) ... ale dopiero wiosną, bo jesienią to syzyfowa praca.
 ileż ja się tych liści nawybieram (bo grabić się nie da) ... ale dopiero wiosną, bo jesienią to syzyfowa praca.
 ale to tyle pracy trzeba włożyć, że już nie wiem co lepsze- te liście jesienią czy ta transformacja, nie tak dawno w końcu, robionego ogródka
  ale to tyle pracy trzeba włożyć, że już nie wiem co lepsze- te liście jesienią czy ta transformacja, nie tak dawno w końcu, robionego ogródka   
 





