Jak miała dobrze rosnąć, skoro od samego początku popełniłeś wszelkie możliwe błędy uprawowe?
Zmieniłeś stanowisko na gorsze, ale zostawiłeś w tym samym podłożu, gdzie korzenie nie mają prawa oddychać i wsadzając dodatkowo do osłonki?

Poza tym im dalej od okna, tym łatwiej przelać, bo proces fotosyntezy jest słabszy, a tym samym transpiracja. Zmieniając na podstawkę niczego w zasadzie nie zmieniłeś, więc skąd chciałeś jakiś efektów, skoro inne błędy pozostawiłeś?
Światło to podstawa uprawy, przedstawiając ją 2,5 metra od okna skazałeś ją tylko na wegetację, która pewnie by w niedługim czasie skończyła w śmietniku. I tak nie wiadomo czy tam nie skończy, bo roślina nie jest w najlepszym stanie.
Wodę destylowaną kupisz w każdym większym markecie.