Ogród Babopielki r.2009

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Bożenko, przykro mi z powodu rododendronów. Mam nadzieję, że to co pod śniegiem ocalało. Trzymam kciuki aby tak było.
U mnie natomiast poległy hebe. Pozabezpieczałam je a gdy wczoraj zajrzałam do nich to całe bure :cry:
Sama nie wiem co im zaszkodziło - mrozy a może nadmiar wilgoci :?
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Wiolu....o rety, teraz mi przypomniałaś o moim hebe. Nie byłam na działce, nie wiem co i jak, ale hebe nawet nie zabezpieczyłam specjalnie. Ostatnio nie było u mnie takich mrozów i nigdy mi nie przemarzało. Pewnie już po nim..a o rododendronach nie wspomnę. :roll: :roll:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Hmmmm, jak sypniesz Rh nieco azotu/ siarczan amonu lub gnojowicę,
to szybko powinny się zregenerować, Bożenko.
Nie jest wcale tak źle.
Powiększyłam sobie fotki, ogonki liściowe wyglądają na nieuszkodzone, pąki - także.
Blaszki bezchlorofilowe mają uszkodzone tkanki ale to przecież normalne,
bo wszystkie " wybielane" są wielokroć wrażliwsze, niż gatunek i wymagają szczególnej ochrony.
I mimo wszystko, proponowałabym TERAZ osłonę p/ słoneczną, na ciapciatego Rh.
Mój, podsadzony pod iglakami i przez nie osłonięty, połamał się pod ciężarem śniegu :twisted:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Kochany Hanuś zawsze coś mądrego doradzi :)
Moje rh zasłonięte namiotem mają się nieźle. Śnieg stopniał, więc lepiej, żeby żadne mrozy już nie przyszły.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ewuś, Rh. mają grubą skórę.
Mają duże zdolności adaptacyjne i chroniące je także barwniki.
Brązowieją i czerwienieją cyjaninami dominiującymi nad chlorofilem
ale...albinosy, jak u ludzi - są bardzo wrażliwe na wszelkie poparzenia i przemrożenia.
I gdyby Bożenka, gdybym ja, postawiła taki namiot, jak Ty,
to miałybyśmy zdrowe i piękne okazy, a nie chore, wymarzniete badylątka. :oops:
Awatar użytkownika
empuza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4296
Od: 4 cze 2007, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Wpadłam z wizytą a tu :shock: zima jak talala!
Bożenko piękne widoki. :) O rododendrona to się nie martw, na pewno odbije. To twarde bestie i często miło nas zaskakują.
Buziaki
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Ale za chwilę już wiosna.
Zobacz, może Ci się przyda :
http://www.e-pnos.pl/?d=nas_kwi
Pozdrowionka. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

Kryska- moje Rh chyba przeżyją ,dzisiaj oglądałam i nie jest tak żle z nimi :D
hanka55 -masz rację z tymi "ogrodnicami" :lol: nikt nam nie dogodzi :shock:
A z tym namiotem to święta racja ,mogłam je zabezpieczyć trochę .
Teraz trzeba zapłacić za własne lenistwo :shock:
Ave -ja to zawsze zawczasu panikuję ,a rzeczywistość jest znacznie lepsza niż ja to widzę i moje rododendronki żyją :wink:
ktoś -wskazówki odnośnie Ketmii Ci na P.W napisałam :D a zima u mnie już nie jest taka ładna ,ale śnieg jeszcze leży :roll:
Zenia -ja już sadzę sadzonki w doniczki :wink: posadziłam już gałązki Ketmii i barbulii i czekam na efekty :wink:
lucy09 - tez mam taka nadzieję ,ze mnie wiosną zadziwią :roll: obym się tylko nie rozczarowała :?
tulipanka -ja już się pożegnałam z moim Hebe :( trzymałam je w piwnicy ,ale chyba miało za mało światła bo padło :(
empuza -miło ,że do mnie wpadłaś :lol:
kogra -Grażynko ja w tym roku to tylko nasionka warzyw kupię ,bo nasion kwiatów to dostałam (od jolciajci i k-c) tyle ,że teraz nie wiem jak ja to wszystko upchnę w tym moim tunelu :shock:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Wiesz Bożenko jakoś wszyscy w tym roku mają wszystkiego za dużo a mimo to chciejstwa wciążrosną.
Nie wierzę, że na tym skończą się twoje zakupy - tacy już jesteśmy - ziemi mało a wszystkiego by się chciało. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Grażynko bo to forum nas tak nakręca, jak coś zobaczymy już chcemy aby roso u nas, przynajmniej ja tak mam :P
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

korzo_m pisze:Grażynko bo to forum nas tak nakręca, jak coś zobaczymy już chcemy aby roso u nas, przynajmniej ja tak mam :P
I ja tak mam. Czy nie jest to czasami zazdrość :oops: o to, że inni maja a ja nie?

Bożenko cieszę się, że Rh dobrze się ma. :lol:
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Myślę, że to nie zazdrość, ale chęć posiadania nas gubi. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
damapi
500p
500p
Posty: 805
Od: 15 gru 2008, o 09:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Post »

Witaj Bożenko :P Wpadłam z wizytą :) - ślicznie u Ciebie! :P ogniki cudne! widzę, ze nie zabezpieczasz ich na zimę - nie przemarzają?

Pozdrawiam cieplutko
Danka
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

kogra- ja ziemi to mam dużo ,tylko mój M ma na niej trawnik ,który ja co roku zmniejszam :oops: żeby posadzić kolejne rośliny :P Tak sobie myślę ,że w tym roku to chyba sporo się ten trawnik zmniejszy bo mam dużo chciejstw :shock: nie wiem tylko jak mój M to zniesie :roll: :shock:
korzo_m -zgadzam się z Tobą ,przez to forum mamy jakieś chciejstwa i ciągle nam czegoś brak :roll: ale co się dziwić jak tu Wszyscy jakieś cuda pokazują :shock: :lol:
Kryska- nie wiem czy to zazdrość ,czy jak napisała kogra "chęć posiadania" :roll: ale ta "chęć posiadania "lepiej brzmi od zazdrości :lol: :lol:
damapi - witaj Danusia :D nie zabezpieczam nigdy ogników na zimę i z tego co pamiętam to tylko raz mi zmarzły :? ale odbiły i jak widać rosną dobrze :lol:
hanna_1962
500p
500p
Posty: 583
Od: 2 lut 2008, o 17:12
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post »

Bożenko, nie martw się rododendronami. Mój po tych mrozach styczniowych wyglądał tragicznie. Liście zwinięte w ruloniki zwisały na całym krzewie, już myślałam, że po nim. Jednak tliła sie we mnie odrobina nadziei i postanowiłam przykryć go włókniną. Pojechałam za tydzień na działkę i jakie było moje zdziwienie kiedy podniosłam włókninę! Rododendron wyglądał tak jak latem.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”