Truskawki - cz.5

[seedkris]

Z tych wymienionych miałem San Andreas. Owoc duży, ale smak przeciętny. Plus , owocuje do końca sezonu.

[--julian--]

A ja zamówiłem Dukat, Polka i Elsanta (tę posadzę w tunelu). Zamówiłem też Kent i Honey, ale to dla innej osoby

[Ebabka]

Elkat mam ją od paru lat. Porządna truskawka Duża, smak przyzwoity, nie bardzo twarda, plenna. Krzaki też solidne, dosyć zdrowa, u mnie nie łapie plamistości. Rozłogów trochę daje, ale nie za wiele. Jestem z niej zadowolona
Dukat też miałam - dobra, duża truskawka, może trochę bardziej podatna na choroby była ? Jakoś się wywiodła.

[--julian--]

No właśnie, u mnie chyba pojawiła się plamistość na truskawkach. Muszę czymś prysnąć jeszcze w tym roku.

[iwonaceae]

Mam Elsantę i bardzo jestem z niej zadowolona. U mnie bardziej wilgotny klimat, więc łatwo o choroby grzybowe, ale tej nic nie rusza, świetnie się trzyma i ma bardzo dużo owoców. Wytwarza dużo rozłogów i szybko może zawłaszczyć całą grządkę, więc trzeba ją trzymać pod kontrolą. Choć zdarza się, że jesienią owocuje na tych właśnie rozłogach
Dukat super smak, ale faktycznie bardziej podatna na choroby. Pamiętam ją z ogródka mojej mamy. Sama nie mam Dukata, ale mam inną odmianę podatną na plamistość: Vibrant. Po tym sezonie już miałam się pożegnać z tą odmianą, ze względu na plamistość liści właśnie, ale po zbiorach wycięłam zainfekowane liście i o dziwo teraz nie ma śladu choroby, więc może to jest sposób? Oczywiście zabieg ten trzeba powtarzać co roku.

[BobejGS]

Zamówiłem więcej odmian, z myślą o późniejszej selekcji właśnie. Planuje mieć każdą odmiane w osobnym rządku i opisaną każdą odmiane.

Mimo tego podczas ostatniego sprzątania w truskawkach(po długim czasie nie zaglądania) zebrałem sporo sadzonek z rozłogów i ukorzeniałem co większe z myslą o zrobieniu sadzonek.


Wczoraj po ok 2tyg po tym fakcie sadzonki z wody poszły do doniczek z podłożem.





Na powtarzające odmiany w tym właśnie San Andreas czekają przygotowane beczki. Muszę tylko podłożem napełnić.

[Ebabka]

Moja Elkat rośnie przy Christine i ta ostatnia trochę plamistości złapała pod koniec sezonu, a Elkat nic.

[gienia1230]

Elkat to krzyżówka Elsanty i Dukata, bardzo smaczna - z tego co pamiętam. A tak w ogóle to najlepiej wspominam właśnie Elsantę.
Bobej, będziesz miał Elsantę i Elkat , to porównasz.

[anulab]

Gieniu , Christinę jak oceniasz ?
Sadzona wiosną Sibilla sprawdziła się dobrze, duże , smaczne owoce .
Chorób nie łapie .
U mnie ciągle pada , plamistość też mam , ale na innych .

[mandorla]

BobejGS, ponieważ miejsce w ogródku mam już głównie w górę , bardzo mnie zainteresowały Twoje beczki... Pokazywałeś je gdzieś dokładniej? Rozumiem, że do podlewania służy ta rura w środku?
Swoją przygodę z truskawkami zaczęłam w tm sezonie z odmianami:
Elkat
San Andreas
Polka
Porobiłam trochę błędów, ale generalnie Elkat sprawdził się świetnie: smaczny, plenny i "pancerny". San Andreas może nie jest rewelacyjny, ale kilka truskawek jeszcze wisi... Polka z tej trójki najbardziej chorowita, smakowo też troszkę rozczarowująca.
Do testowania dostałam sadzoneczki odmiany Granat (Grandarosa x Dukat) - zobaczymy za rok, co z nimi i jak.

[gienia1230]

Anulab, nie miałam Christiny, miałam dwie inne odmiany (nowości) i nie spróbowałam ani jednej, wyjeżdżałam to jeszcze nie owocowały a jak wróciłam to już nie owocowały.
Senga Sengana - stara odmiana, nie była zla, drobniala z wiekiem, niektórzy do niej wracają, mówcie co chcecie ale miała jednak ten niezapomniany aromat.

[BobejGS]

mandorla Beczek raczej nie pokazywałem tu na forum, bo wątek swój mam bardziej warzywny ale tak,w środku jest rura, która służy do podlewania truskawek. Jest ona do dna i ma ponawiercane dziurki. Otwory robię tak, że na wysokości dziele beczke tak, by przynajmniej co 30cm wyszły otwory i przy większej beczce podzieliłem tak, że wyszły na wysokości trzy, a na mniejszej dwa. Robie też przeskok, który już widać, by nie zasłaniały jedne drugiej.


Całość trzeba solidnie wypełnić ziemią, w sensie ubicia jej, bo może ona usiąść po czasie a tego nie chcemy, bo wciągnie nam truskawki w dół.

Ogólnie zainspirowałem się filmikiem na YT. To mój pierwszy sezon z truskawką w beczce.

Zdjęć w sumie zbytnio nie mam.

[Ebabka]

Anula - Christine, jak to wczesne - twarda, słodka dosyć, była mniej plenna od Elkata, owoce duże, krzak rzadszy, rozłogów dużo.
Plamistość trochę złapała, ale nie mocno. Termin dojrzewania - nie ocenię, bo u mnie były frigo, sadzone 23 marca - dojrzewały około 10 czerwca, a prawdziwy termin dojrzewania przypisany do odmiany dopiero w przyszłym roku. Na 34 stronie foto czerwcowe z tej uprawy. Christine przy poziomkach.

[anulab]

Dzięki , wtedy przeoczyłam Twój wpis . Miałam poprzestać na tym co mam a
ciągle coś mnie kusi .
Ten rok był słaby dla truskawek . W okresie dorastania upały nie pozwoliły by owoce
nabrały masy . Zimna wiosna krzaki osłabiła .

[BobejGS]

Miałem podobnie. W topie owocowania, były Saharyjskie upały i truskawki się wręcz gotowały. Oby następny sezon był bardziej łaskawy.